Amfetamina... w silniku

Pięć tysięcy porcji amfetaminy znaleźli wrocławscy policjanci w komorze silnika podczas rutynowej kontroli drogowej - poinformował Krzysztof Zaporowski z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.

Anonim

Kategorie

Źródło

PAP

Odsłony

2610

Czarnorynkowa wartość narkotyków szacowana jest na co najmniej 50 tys. zł. Policja zatrzymała do rutynowej kontroli drogowej volkswagena golfa i jadących nim: 26- i 34-latka, mieszkańców Wrocławia. Podczas kontroli funkcjonariusze u jednego z nich znaleźli niewielką ilość amfetaminy. Natomiast w trakcie przeszukania samochodu, w komorze silnika, w miejscu gdzie zwykle znajduje się filtr powietrza, znaleźli prawie pół kilograma amfetaminy, tj. ok. 5 tys. porcji - dodał Zaporowski.

Zatrzymanym mężczyznom grozi do 10 lat więzienia.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

dwgf (niezweryfikowany)

czyli za ok 100 złotych można kupić PRAWIE 1 gram. Nieźle.
Miffun (niezweryfikowany)

czyli za ok 100 złotych można kupić PRAWIE 1 gram. Nieźle.
.chudy. (niezweryfikowany)

Wrocławscy policjanci podczas rutynowej kontroli rozbierają silnik w poszukiwaniu narkotyków :D
Misiek (niezweryfikowany)

Wrocławscy policjanci podczas rutynowej kontroli rozbierają silnik w poszukiwaniu narkotyków :D
Hurtas (niezweryfikowany)

Im się nie znudzi chyba to nękanie tych fszystkich dealerów itp.Maria musi być legalna.To tylko kwestia czasu:).P.S.:Jeżeli jakis policjant uważa że pół kilo amfy to ok 5000 porcji to waga mnie okłamuje.Pozdro dla PALĄCYCH.
Zajawki z NeuroGroove
  • 4-HO-MET
  • Przeżycie mistyczne

Wyczekiwany dzień, urodziny jednego z nas, przepozytywne nastawienie, jezioro w centrum miasta, plaża, las, za rogiem cywilizacja.

      Obudził mnie wyśmienity humor. To dziś jest ten długo planowany dzień debiutu, słońce świeci, niebieskie niebo, idealnie!  Około godziny 17 dotarliśmy całą 6 osobową ekipą (S- solenizant, P- moja debiutująca na psychodelikach przyjaciółka, T- przyjaciel solenizanta, M- drugi przyjaciel solenizanta, K- trzeci przyjaciel solenizanta i ja) na wybrane przez nas wcześniej miejsce. Rozłożyliśmy koce pod drzewem na jednej z małych plaż, prawie przy samej drodze głównej prowadzącej dookoła jeziora.

  • Amfetamina
  • Marihuana
  • Miks

Spotkanie reprezentacji wrocławskiego hyperreala. Piętno nieprzespanych kilku nocy, brzuch wydający różne dziwne dźwięki podczas zasysania się pustego żołądka (przełknąć nic oprócz wody się nie da), ogólne cuda niewidy psychiczne i jeszcze większe piętno: jutro filmuję imprezę, muszę być w formie i przede wszystkim musze mieć spokojną rękę (15 tabletek magnezu dziennie powinno dać radę).

Trip report przeniesiony z forum hyperreal.info.

 

fragment relacji na żywo

  • Banisteriopsis caapi
  • DMT
  • Marihuana

Słoneczny, letni dzień. Opuszczony dom na odludziu, wakacje, kilka litrów wody, trochę zioła i changi, a do tego zjawiskowe bongo.

Dzień zapowiadał się wspaniale. Miał być to mój, K i Johnny’ego pierwszy raz z DMT i byliśmy wszyscy nieźle zestresowani. Było to w godzinach popołudniowych, około 16.-18. Pogoda dopisywała, było niesamowicie gorąco. W drodze do naszej sekretnej placówki wymienialiśmy się jeszcze nadziejami i obawami wobec tego, czego mieliśmy doświadczyć. Gdy już dotarliśmy na miejsce, szybko odpalone zostało bongo. Zioło miało zlikwidować lęki i wzmocnić doświadczenie i w tym raczej się sprawdziło.