Alkohol pity przez nastolatków zwiększa ryzyko depresji w dorosłości

Przyczyny depresji są różne, zarówno fizjologiczne, jak i psychologiczne. Kolejne badania wskazują, że już na wczesnych etapach życia warto unikać picia alkoholu czy palenia marihuany - może to nasilić zagrożenie depresją.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

monitorlocalnews.com

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

57

Przyczyny depresji są różne, zarówno fizjologiczne, jak i psychologiczne. Kolejne badania wskazują, że już na wczesnych etapach życia warto unikać picia alkoholu czy palenia marihuany - może to nasilić zagrożenie depresją.

Uzależnienie od alkoholu w okresie nastoletnim to większe prawdopodobieństwo rozwoju depresji w późniejszym życiu – ostrzegają naukowcy z University College London na łamach prestiżowego periodyku „The Lancet Psychiatry”. Przy czym spożywanie nawet dużych ilości alkoholu, lecz bez objawów uzależnienia, nie zwiększało zagrożenia zachorowania na depresję.

„Korzystając z obszernego zasobu danych, znaleźliśmy dowód na to, że problematyczne picie w późnym wieku nastoletnim może podnieść ryzyko depresji lata później” – mówi dr Gemma Lewis, autorka badania. „Problematyczne picie może być znakiem ostrzegawczym dla przyszłych kłopotów ze zdrowiem psychicznym. Pomaganie młodym ludziom w unikaniu takiego spożywania alkoholu może przynieść długofalowe korzyści dla stanu ich psychiki” – dodaje.

Ona i jej zespół przeanalizowali dane na temat prawie 4 tys. dzieci urodzonych w latach 1991–1992 i regularnie badanych w ramach znanego projektu Avon Longitudinal Study of Parents and Children – ALSPAC. Naukowcy porównali konsumpcję alkoholu u tych osób w wieku 18 lat i ryzyko depresji w wieku lat 24. Uwzględnili przy tym czynniki towarzyszące, w tym objawy depresyjne w wieku lat 16 czy nadużywanie innych substancji, co wskazuje na relację przyczynowo-skutkową między uzależnieniem od alkoholu i późniejszą depresją.

Marihuana sprzyja depresji

Jeszcze bardziej szkodliwa może być marihuana, przed którą ostrzegają m.in. eksperci z Columbia University. Jak zauważyli, nastolatki, które rekreacyjnie palą marihuanę, są aż od 2 do 2,5 razy bardziej zagrożone rozwojem zaburzeń psychicznych, takich jak depresja i tendencje samobójcze. Uzależnieniu towarzyszył nawet 4,5-krotny wzrost zagrożenia. Rosło także ryzyko pogorszenia wyników w nauce, wagarowania i kłopotów z prawem.

„Wśród młodzieży, rodziców i nauczycieli panuje przekonanie, że okazyjne palenie marihuany jest niegroźne” – zwraca uwagę prof. Ryan Sultan, autor pracy opublikowanej na łamach „JAMA”. „Byliśmy zaskoczeni, widząc, że używanie marihuany ma tak silny związek ze szkodliwymi skutkami dla zdrowia psychicznego i jakości życia u nastolatków, które nie spełniały kryteriów uzależnienia” – podkreśla.

To pierwsze badanie, które wskazało takie korelacje. Uwzględniło ono dane na temat aż 70 tys. nastolatków biorących udział w amerykańskim National Survey on Drug Use and Health. Naukowcy zwracają przy tym uwagę na liczne badania wskazujące, że marihuana zaburza rozwój mózgu, powodując m.in. problemy z myśleniem, rozwiązywaniem problemów czy pamięcią.
Wystarczy nikotyna

Nikotyna palona przez nastolatków w „łagodnej” postaci – coraz modniejszy waping – też koreluje z depresją w dorosłości. Badanie przeprowadzone na University of Louisville w Kentucky, z udziałem 2,5 tys. osób w wieku od 13 do 24 lat, pokazało, że te, które korzystały z e-papierosów z nikotyną, a także z THC (pozyskiwane z konopi indyjskich, odpowiedzialne za działanie psychoaktywne) czy z dwiema tymi substancjami jednocześnie częściej zaczynały skarżyć się na objawy związane z lękami i depresją oraz myślami samobójczymi. Ponad połowa „palaczy” doświadczała objawów depresji, podczas gdy wśród pozostałych osób odsetek ten osiągał 25 proc. O lękach mówiło 70 proc. w porównaniu z 40 proc. osób, które nie stosowały wapingu.

„E-papierosy to stosunkowo nowy wynalazek w porównaniu z innymi wyrobami tytoniowymi, takimi jak zwykłe papierosy czy fajki, więc potrzebnych jest więcej badań dla zrozumienia ich popularności. Potrzebne jest poznanie powodów, dla których ludzie sięgają po waping i związanych z tym czynników ryzyka” – mówi autor badania prof. Joy Hart.
Liczy się cały ekosystem

W młodym wieku działa wiele czynników, które mogą wpływać na ryzyko depresji. Specjaliści z University College Dublin, aby zbadać wpływ różnych czynników predysponujących do depresji i zaburzeń lękowych, a także chroniących przed takimi problemami, przyjrzeli się danym na temat ponad 6 tys. uczniów z 72 szkół. Okazało się, że aż 1/3 młodych osób doświadczała objawów zaburzeń lękowych lub depresyjnych.

„Ponieważ czynniki chroniące i narażające młodzież na ryzyko lęków i depresji istnieją na każdym poziomie ekosystemu życia młodych ludzi, badanie wskazuje na znaczenie podejścia chroniącego zdrowie psychiczne młodzieży opartego na poprawie funkcjonowania całej społeczności” – podsumowują naukowcy z University College Dublin.

I to chyba jeden z najważniejszych wniosków, bo młodzież uczy się przecież od dorosłych.

na podst. Serwis Zdrowie

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan
  • Szałwia Wieszcza

Autor: Mr.Blond

Miejsce i czas: mój własny prywatny bezpieczny pokój, wieczór (lekko zmęczony po spędzonych 9h w pracy)

Dawkowanie: 19:30 10 tabletek acodinu rozpuszczonych w niewielkiej ilości wody popijając pobudzającą herbatką (Yerba Mate), 19:45 dorzucenie 10tabl (tym razem 'na sucho' bo z wodą smakowało okropnie), 22:30 0.4g suszu Salvii

Sprzęt: bongo wodno-lodowe, zapalniczka żarowa

  • 2C-P

Wiek i doświadczenie: 24; marihuana, dxm, benzydamina, gałka, amfetamina, metkatynon, mefedron, 2c-e, 4-ho-met, 4-aco-dmt, 2c-p, metylon, butylon



Waga: ok 105 kg



Substancja i dawkowanie: 16.5mg 2c-p (roztwór alkoholowy); T+ 0- 14 mg

T+ 5h- 2.5 mg



Set & Settings: ciepły czerwcowy dzień, który miał zostać umilony synestetycznym terrorem. Towarzyszyła mi dziewczyna (trzeźwa)




  • DMT
  • DMT
  • Przeżycie mistyczne

S&S: Ulica, Moje mieszkanie(punkowa melina xD) dobry humor, po blancie ;D

Pierwsza lufka została wypalona na ulicy jak czekałem na ziomka, świat całkowicie jak z kosmosu, wszystko zmienia swoje ksztalty i tekstury, i porusza sie w rytm 

fraktali, mam świadomość jakby rzeczywistość była iluzja, a nasz mózg dowolnie kreuje na bieżąco tekstury.

Potem już w domu, po wypaleniu kolejnej lufki, rozpada mi sie ona w rękach razem z zapalniczka, dalej jestem u siebie w pokoju, ale calkowicie inaczej wszystko wygląda.

  • Dekstrometorfan
  • Pierwszy raz

usty dom, własny pokój, wielkie lóżko i słuchawki z mrocznym industrialem na uszach. Wspaniały nastrój po zdanym egzaminie.

T = godzina przyjęcia DXM

T+0
Łykam 5 tabletek co ok minutę, zapijając dużą ilością wody.
Gdy łykam ostatnia porcję, wybieram się na pocztę wysłaą paczkę.

T+0:30
Na poczcie mała kolejka, ale wreszcie udało mi się nadać paczkę i wracam do domu.
Mam głupie wrażenie, że ludzie się na mnie patrzą, a chodnik wydaje się być lekko wykręcony.
Jakby ktoś wykręcił go względem ziemii o 10-15 stopni.
Czuję lekkie swędzienie na głowie, które co raz przeskakuje na inne części ciała.