Afganistan: Narkobiznes zamieszany w zamach na wiceprezydenta?

Za zamachem na wiceprezydenta Afganistanu Hadżiego Abdula Kadira mogą stać kartele narkotykowe.

Anonim

Kategorie

Źródło

RMF FM

Odsłony

1560
Za sobotnim zamachem na wiceprezydenta Afganistanu Hadżiego Abdula Kadira mogą stać kartele narkotykowe - sugerują władze w Kabulu. Kadir nadzorował finansowaną przez Zachód kampanię likwidowania pól maku. Władze w Kabulu przypuszczają, że wiceprezydent przez swoją działalność podpadł organizacjom czerpiącym zyski z handlu narkotykami.

W prowadzonej od kwietnia akcji rolnicy otrzymują za każdy akr zniszczonej uprawy ok. 500 dolarów. Jak twierdzą anonimowi przedstawiciele władz w Afganistanie, starania Kadira nie podobały się narkotykowym bonzom. Sytuację komplikowały dodatkowo opóźnienia w wypłatach pieniędzy dla rolników, którzy zlikwidowali własne zbiory.

W Afganistanie pojawiają się też pogłoski, że Kadir narobił sobie wrogów faworyzując jeden kartel kosztem drugiego. Afgańskie władze nie wykluczają także politycznych motywów zabójstwa.

Tysiące Afgańczyków wzięło wczoraj w Kabulu udział w pogrzebie wiceprezydenta. Trumna ze zwłokami, przykryta kirem i ozdobiona kwiatami, została przewieziona do głównego kabulskiego meczetu Eidga: Hadżi cieszył się dobrą reputacją w kraju, nic złego nie zrobił. Jest też bardzo znany, nikogo nie skrzywdził. Nie mam pojęcia dlaczego go zabito - mówił jeden z uczestników pogrzebu.

Hadżi Abdul Kadir to już drugi afgański minister zamordowany w tym roku. W lutym na kabulskim lotnisku zginął szef resortu turystyki i rolnictwa, Abdul Rehman. Okoliczności jego śmierci do dziś nie wyjaśniono.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

Chilli (niezweryfikowany)

Chuj w dupe Łodzi, tej kurwie nic nie zaszkodzi.
AleX (niezweryfikowany)

ostatnio na hypciu sie kretynow namnozylo..
mode (niezweryfikowany)

A rozpiżenie wtc i wkrętka o terrorystach w afghanistanie? Wtedy też chodziło o dragi, bo talibowie zakazali produkcji opium i plastelinki, to trzeba było przywrócić dawny ład i ściemnić że terroryści, że większe bezpieczeńswto, żeby lepiej wszystkich inwigilować.
ulris (niezweryfikowany)

they killed kenny! bastards!!!
Zajawki z NeuroGroove
  • 4-ACO-DMT
  • Pierwszy raz

Zimne, deszczowe i gnuśne popołudnie w domciu. Pomimo tego, że wszystko dookoła od rana chciało mi popsuć nastrój to na samą myśl o tripie od razu miałem banana na ryju. Także nastawienie całkiem dobre. Żadnych konkretnych oczekiwań- i tak wiedziałem, że nie ma sensu tworzyć sobie w głowie jakiś schematów co może się stać. Domowników, przynajmniej na początku, nie było.

Godzina około 17.00.

Wysupuję substancję na kartkę papieru. Dzielę pierw na połowe, potem połowe na połowę, wsypuję do szklanki z wodą i zdrówko! Resztki substancji, które pozostały na kartce czy kartoniku, którym starałem się usypać równą kupkę również konsumuje.

15 minut później

  • Ayahuasca
  • DMT
  • Przeżycie mistyczne

3 miesiące temu wziąłem udział, poza granicami Polski, w ceremonialnym przyjęciu świętego wywaru - Ayahuaski. Przygotowania do tego wydarzenia powziąłem jednak już na długi czas przed i jest to element, moim zdaniem, nie do pominięcia w trip reporcie. Jak się potem okazało wszystko to miało mieć znaczenie podczas owego pamiętnego wieczora. Zacząłem przede wszystkim od diety, a zwłaszcza od odstawienia produktów mięsnych już 2 tygodnie przed (to zostało mi do dzisiaj i już się nie zmieni ;).

  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • Miks

impreza ze znajomymi, dużo alkoholu, dobra zabawa (jeszcze lepszy nastrój)

Zaczynając od początku: było to dla mnie na tyle silne przeżycie, że niewiele pamiętam do dziś. (mimo że nie wydarzyło się to jakoś bardzo dawno temu)