4 kg narkotyków zarekwirowali policjanci

Szczecińscy policjanci znaleźli we wtorek po południu w jednym z mieszkań w centrum miasta 4 kg narkotyków - marihuany i haszyszu.

a.

Kategorie

Źródło

PAP

Odsłony

1534
Szczecińscy policjanci znaleźli we wtorek po południu w jednym z mieszkań w centrum miasta 4 kg narkotyków - marihuany i haszyszu. Odkryli także urządzenia mogące posłużyć do hodowania roślin, z których wytwarza się narkotyki - poinformowano PAP w Komendzie Miejskiej Policji w Szczecinie. Funkcjonariusze odkryli narkotyki po sygnale od jednego z mieszkańców Szczecina. Po zatrzymaniu do kontroli samochodu osobowego, znaleźli w nim śladowe ilości środków odurzających. Postanowili przeszukać mieszkania dwóch osób jadących autem. W mieszkaniu 24-letniego Macieja K. odkryli duże ilości narkotyków. Ich rynkową wartość oceniono na 120 tys. zł. Maciej K. został zatrzymany. Zdaniem policji, sprawa może mieć charakter rozwojowy.

Oceń treść:

Brak głosów

Komentarze

aras (niezweryfikowany)
To ciekawe jak wyglądają te urządzenia, z których wytwarza się wstrętny, podstępnie działający i wyrządzający tyle szkód narkotyk zwany marihuaną.
Anonim (niezweryfikowany)
Konfidentów powinno sie wystrzelać ! Co lepiej mu z tym ?! Zamkną 2 typów a typ będzie szczęśliwy ?! n/c
Anonim (niezweryfikowany)
30zł za gieta, przy takiej ilości sprzedawałby w cenach hurtowych, jak oni to liczą?
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana

Substancje - MDMA, marihuana i Tussipect + alkohol


Poziom doświadczenia - MDMA raz, THC i tussi kilkanaście razy


Dawki i metody zażycia - MDMA połknięta jedna, różowa dropka z sercem; THC spalone około 0,5g; Tussi połknięte 6 tabletek


Set&setting - napalony na imprezkę;)



Przyjemności

  • Gałka muszkatołowa

Siedzieliśmy sobie z kumpelą i kumplem i umieraliśmy z nudów. Najpierw wypiliśmy tanie wino ale ze dalej było nudno postanowiliśmy cos wziąść. A ze pod ręką była gałka razem z kumpelą zjadłyśmy całe opakowanie (kupiłysmy startą a ze nie wiedziałysmy jak sie bierze ten narkotyk więc zjadłysmy popijając wodą)


Jest okropna w smaku... omało nie zwymiotowałam... nie da się tego połknąc a woda wiele nie daje.


  • Zolpidem

pewnego wieczoru zapodałam sobie JEDNĄ tabletke Stilnoxu mając nadzieję tylko i wyłącznie na to, że zasnę w końcu po czwartym dniu walenia fetki. Nie spodziewałam się żadnych "atrakcji dodatkowych". Rzeczywiście, z zaśnięciem nie miałam żadnych problemów, z małym zastrzeżeniem. Obudziłam się po ok. godzinie i to co się ze mną później działo pamietam jakby ze snu. Dookoła mnie było mnóstwo ludzi, moich znajomych. Mówili cos do mnie. Dookoła migające kolorowe światła.