2,5-latek odurzony narkotykami

Za pozostawienie dwuipółrocznego dziecka bez należytego dozoru i narażenie jego życia i zdrowia na niebezpieczeństwo na skutek połknięcia narkotyków odpowiedzą przed krakowskim sądem rodzice Lilianna M. i Wojciech W.

Anonim

Kategorie

Źródło

PAP

Odsłony

2145

Do wypadku doszło w pierwszych dniach stycznia tego roku, kiedy dziecko wyjęło z kieszeni spodni ojca pozostawione tam woreczki z narkotykami. Chłopczyk, myśląc zapewne, że są to cukierki, połknął cztery tabletki środków odurzających. Były wśród nich substancje silnie halucynogenne, wywołujące m.in. wrażenie spadania w przepaść i paniczny strach. Zaniepokojona zachowaniem dziecka matka zawiozła je do szpitala, gdzie przeprowadzono płukanie żołądka.

Jak podkreśla prokuratura, szybka reakcja matki pozwoliła uniknąć negatywnych skutków zażycia narkotyków. Akt oskarżenia w tej sprawie skierowano do Sądu Rejonowego dla Krakowa Nowej Huty - powiedziała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Krakowie Bogusława Marcinkowska.

Oskarżeni rodzice przyznali się do winy i zgłosili chęć dobrowolnego poddania się karze. Ich wnioski prokuratura przekazała razem z aktem oskarżenia do sądu. Ojciec odpowie także za posiadanie narkotyków.

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

ta? (niezweryfikowany)

"Były wśród nich substancje silnie halucynogenne, wywołujące m.in. wrażenie spadania w przepaść i paniczny strach " jasne, a skad mogli wiedziec jakiego tripa mial 2,5 latek? moze se jeszcze tr spisal i na ng wysle
narc (niezweryfikowany)

pierwsze sliwki robaczywki...
k.t. (niezweryfikowany)

Ale przyznajcie, że mimo wszystko mocno to nieodpowiedzialne ze strony rodziców, że prochów przed dzieckiem nie chowają. Tacy ludzie sprawiają, że legalizacja w tym kraju na zawsze może pozostać w sferze marzeń.
xxx (niezweryfikowany)

&quot;Były wśród nich substancje silnie halucynogenne, wywołujące m.in. wrażenie spadania w przepaść i paniczny strach. &quot; <br> <br>A ja poprosze 2 tabletki wywolujace m.in. uczucie kapieli w cieplym morzu oraz efekt wspinaczki wysokogorskiej...buahahha...
El Igorro (niezweryfikowany)

Ta agencja wygrałaby każdy konkurs na brednie roku w kategorii &quot;Opowieści i kolorowe wizje dziennikarzy inteligentnych inaczej &quot;.
cierń (niezweryfikowany)

no ja sie zgodze za artykuł jest z księżyca wzięty i nastawiony an robienie sensacji, ale zgodzę się też że rodzice mocno nieodpowiedzialni :/ chociaz jak sie zastanowic takiego szkraba ciezko pilnowac na kazdym kroku 24h/dobe, jak nie zezre kwasów to sie napije krecika do rur albo co :/
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25

To było siedem lat temu, dokładnie 1 sierpnia 1996. Takich dat nigdy się nie zapomina, takie dni pamięta się do końca dni na tym świecie, przynajmniej ja:)
Był słoneczny dzień, olimpiada w Atlancie i Hoffman do podjęcia z BABĄ NA ROWERZE - taki obrazek jak wiecie:) Było dwóch kumpli i trochę żetonów już na koncie. Jednak BABA NA ROWERZE z 1 sierpnia 1996 była najbardziej wyjątkową z bab! Przywieziona prosto z Amsterku aż kleiła się w łapach. Była świeżutka a jej oleistość napawała nadzieją niezłej jazdy...

  • Dekstrometorfan

Chęć fajnego zaczęcia weekendu nastrój: lekki stres bo dawno nie brałem i zmęczenie po tygodniu ale raczej przyjemny miejsce: szkoła później pociąg a na końcu dom

CHCIAŁBYM POINFORMOWAĆ O ZGUBNYM WPŁYWIE NARKOTYKÓW NA TAK MŁODY UMYSŁ.

WYJĄTKOWO PRZEPUSZCZAM PO POPRAWIENIU LITERÓWEK, WSTAWIENIU KROPEK, PRZECINKÓW I OGÓLNEJ KOREKCIE.

Masa:65kg

Wszystko zaczęło się dzień wcześniej, kiedy to umówiłem się z koleżanką nazwijmy - ją - O na wspólne branie. Plan był taki żeby wziąć przed ostatnią lekcją i wracać na Tr.

  • Gałka muszkatołowa

substancja: gałka muszkatołowa

miejsce akcji: dzialka u znajomego

czas tripu: 2,5dnia

czas wejscia od spozycia: 8 godzin

inne srodki: thc (sporo) 2 piwa

galka: 30g/osobe

  • Klonazepam
  • Metamfetamina
  • Pozytywne przeżycie

Nastawienie: duża ekscytacja, chęć do sprawdzenia nowej w moim życiu substancji, otoczenie: szpital psychiatryczny.

Metamfetamina pewnie wielu z was jest tylko znana z breaking bad, poza tym nie mieliście z nią do czynienia. Nie było wam dane zobaczyć jej w postaci fizycznej i ja także do niedawna byłem jednym z was. Jak można wywnioskować z moich trip reportów, często bywałem hospitalizowany na oddziałach psychiatrycznych. „Dizepam nie na własne życzenie" został napisany również w niedalekiej przeszłości, gdy piszę ten trip report, to przebywam nadal w szpitalu psychiatrycznym, zażywając metamfetamine.

randomness