21-latka zjadła jointa na oczach strażniczek. Doniósł na nią taksówkarz

Podczas przeprowadzania codziennych czynności, Straż Miejska w Warszawie zlokalizowała kobietę podejrzaną o “skręcanie jointa” w taksówce.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Fakty Konopne

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

102

Podczas przeprowadzania codziennych czynności, Straż Miejska w Warszawie zlokalizowała kobietę podejrzaną o “skręcanie jointa” w taksówce.

Sytuacja zaostrzyła się, gdy 21-latka postanowiła połknąć jointa po zauważeniu obecności funkcjonariuszek. Zdarzenie to jednak tylko rozpoczęło serię odkryć, które skomplikowały sprawę 21-latki.

Sytuacja miała miejsce 25 lipca, w okolicach Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie. Około godziny 11:00 strażniczki ze Straży Miejskiej zostały zaskoczone przez mężczyznę, kierowcę taksówki. Poinformował je, że niedawno przewoził pasażerkę, która podczas jazdy taksówką skręcała jointa.

Dzięki szybkiej reakcji strażniczek, młoda kobieta nie zdążyła się oddalić. Wskazana przez taksówkarza, kiedy podążała w stronę stacji metra Centrum, natychmiast przyciągnęła uwagę funkcjonariuszy.

W momencie, gdy zorientowała się, że jest obserwowana, kobieta natychmiast zaprzestała palenia jointa i połknęła go. Wykazywała agresję, mimo wyraźnych poleceń strażniczek, co doprowadziło do przeprowadzenia interwencji.

Aby opanować sytuację, funkcjonariuszki zdecydowały się założyć 21-latce kajdanki. W trakcie tej procedury, kobieta przypadkowo upuściła torebkę, z której wypadły kolejne dowody – foliowe opakowanie z zielonym suszem roślinnym i pięć dodatkowych skrętów.

Na miejsce natychmiast wezwano policję, która przetransportowała młodą kobietę do najbliższej komendy. Tam przeprowadzono testy narkotykowe, które potwierdziły, że susz w folii to marihuana. Policjanci odkryli również, że kobieta była poszukiwana i natychmiast ją zatrzymali.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan
  • Metoksetamina
  • Miks

Chawir, wolny dzień, własny pokój, 85 kg mnie, 65 mg metoksy, łóżko i słuchawki.

Ostatnio nastąpił mój drugi raz z substancją daną nam dzięki wysiłkowi Hamiltona Morrisa. Tym razem poszedł mix - 65 mg metoksy ze 120 mg DXM + browarek. Więcej nie chciałem, to metoksa miała rozdawać karty przy tym psychostoliku. Poprzednim razem wciągałem 60 mg i było skromniutko, teraz załadowałem te 65 pod jęzor. 

  • Szałwia Wieszcza

materiał: extrakt 12x

technika: fajka szkalana z cybuchem + sitko(!!) + palnik

ilość: na oko, na podstawie obserwacji z poprzednich experymentów



Trip przyszedł w kilka sekund po wciągnięciu całej zawartości cybucha jednym machem. Jego wejście było jak pociąg expresowy, który z zawrotną szybkością przeniósł mnie na drugą stronę rzeczywistości.

  • Dekstrometorfan
  • Kodeina
  • Marihuana
  • Marihuana
  • MDMA
  • Pozytywne przeżycie

Zamknęliśmy się w garażu, który był wręcz przeznaczony do takich celów. Duża kanapa i materac, na którym można było wyścielić dużą część podłogi, na ścianach malowidła ludzi na kwasie. Na czas Wycieczki zamontowałem tam głośniki. Miejsce przesycone wyjątkową atmosferą pomogło skoncentrować się w całości na doświadczeniu, jedyny jego minus to temperatura, gdyż nie mieliśmy w środku grzejnika i nad ranem zrobiło się naprawdę zimno (tak nocowaliśmy tam, ale nie uprzedzajmy faktów).

 

  • Kodeina
  • Pozytywne przeżycie

Słowem wstępu: przygodę z kodeiną zaczęłam parę miesięcy temu, początkowo dwie-trzy tabletki Antidolu lub Thiocodinu na łatwiejsze zaśnięcie i żeby zlikwidować wieczorny głód. Z czasem tabletek było więcej, aż wreszcie zaczęłam robić ekstrakcję. Najpierw z 1,5 opakowania, potem z 2. Ale w sumie nie było to nic ciekawego - po prostu wychillowanie na wieczór. A wczoraj uznałam, że muszę wreszcie coś naprawdę mieć z picia tego obrzydlistwa, więc wzięłam trzy opakowania...