10 lat więzienia dla producenta metamfetaminy. Legnicki sąd wydał wyrok

Przestępstwa narkotykowe to coraz większy problem. W jednej z takich spraw zapadł właśnie wyrok. Sąd Okręgowy w Legnicy skazał na 10 lat więzienia 34-letniego Jakuba C., który na przemysłową skalę produkował metamfetaminę. Wytwórnia działała w garażu na terenie prywatnej posesji w Niemstowie pod Lubinem.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

TVP 3 Wrocław | Andrzej Lampart, mackan

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

134

Przestępstwa narkotykowe to coraz większy problem. W jednej z takich spraw zapadł właśnie wyrok. Sąd Okręgowy w Legnicy skazał na 10 lat więzienia 34-letniego Jakuba C., który na przemysłową skalę produkował metamfetaminę. Wytwórnia działała w garażu na terenie prywatnej posesji w Niemstowie pod Lubinem.

Jakub C. został zatrzymany na gorącym uczynku w lipcu ubiegłego roku. Na miejscu policjanci z Lubina zabezpieczyli 34 kg metamfetaminy o czarnorynkowej wartości 4 mln zł. Z uwagi na dużą ilość narkotyków, postępowanie oskarżonego zakwalifikowano jako zbrodnię.

– Wymierzam karę 10 lat pozbawienia wolności oraz grzywnę 400 stawek dziennych po 100 zł każda – ogłosił sędzia Bartłomiej Treter z legnickiego sądu.

W wytwarzanie i dystrybucję metamfetaminy zamieszana była jeszcze jedna osoba, ale jej personaliów nie udało się ustalić. Na ławie oskarżonych zasiadał również właściciel posesji Marek S., który wynajął Jakubowi C. garaż. Mężczyzna został skazany na trzy lata więzienia za pomocnictwo. Obaj oskarżeni będą musieli zapłacić także wysokie kary finansowe.

– Niesiecie śmierć. Produkując narkotyki, nie przynosicie społeczeństwu nic dobrego. Narkotyki są złem i chcemy, by to bardzo mocno wybrzmiało. Niech każdy wie, że narkotyki są złem, a pan za to, że to zło wytwarzał, musi ponieść konsekwencje. Konsekwencją tego zła jest nie tylko kara pozbawienia wolności i to, że przez wiele lat będzie pan izolowany od społeczeństwa, ale także to, że poniesie pan karę finansową – mówił do skazanego sędzia Treter.

Wiadomo, że wytwórnia, zanim została zlikwidowana, a działała zaledwie miesiąc, wprowadziła na rynek 96 kg metamfetaminy.

– Z roku na rok tych przestępstw jest więcej. Mamy coraz więcej zatrzymanych, więcej prawomocnych wyroków skazujących. Dotyczy to zwłaszcza ludzi oskarżonych o udział w obrocie narkotykami – podkreślał Kacper Zakrzewski z Prokuratury Rejonowej w Lubinie.

Przestępczość narkotykowa to coraz większy problem. Pod tym względem wyróżnia się powiat lubiński. W miejscowej prokuraturze powołano nawet specjalny zespół, który zajmuje się tego typu śledztwami.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Pierwszy raz

17:00 różowe listeczki LSD

1. Tusz i eyeliner - wodoodporny!

2. I lecimy po kanałach. Z Tymi kilogramami szczęścia zza uszu. Śladem Ikara

3. Nie będziemy więcej chodzić do sklepu po lsd. NEVER! Ani do apteki. We will promice. 

4.Więc daj Skarbie. Co zostanie.

5. Pójdziemy do piekła.

Ludzie są kosmitami, ale są raczej mili. Dlaczego ona nie ma włosów? Ma raka? Nie stałaby na drabinie. Może jest lesbijką? Czemu ten ochroniarz tak dziwnie na nas obcina? Pewnie to jej chłopak.

Ten sklep jest taki miły i pluszowy. Wyjdźmy stąd. Ej, ale my trochę też jesteśmy - tylko w środku.

  • 25B-NBOMe
  • Pierwszy raz

Lekki lęk, ale i ogromna ciekawość. Domowka przezemnie organizowana w gronie bliskich znajomych.

Siema!
Na wstępie zaznaczę, że nie wiem dokladnie co jadłem, ale było gorzkie i na kartoniku.
No to lecim:

  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Lekka adrenalinka, nastawienie pozytywne. Niezaznajomienie się z substancją wiodącą. Wolna chata, luźny weekend z dwoma kumplami.

Całe zajście miało miejsce w wakacje. Niedziela godzina 17:00 spotkałem się z kolegami na mieście gdzie czekaliśmy na potwierdzenie odbioru. Po godzinie albo i więcej czekania dostaliśmy sygnał i od razu ruszyliśmy. Po dotarciu do domu gdzie czekał już na nas kartonik, rozsiedliśmy się i odpaliliśmy nutę.

  • MDMA (Ecstasy)
  • Pierwszy raz

pozytywny nastrój i chęć przeżycia czegoś niezwykłego w gronie przyjaciół

Godzina wieczorna.

Wraz z najlepszym przyjacielem  B poszliśmy odwiedzić naszego kumpla  O. który przyjechał z Niemiec, mieliśmy wpaść do niego z browarami i wypić na miłe powitanie. Po czasie kiedy już się u niego zjawiliśmy atmosfera się rozkręciła, wspominaliśmy stare czasy. Potem zaczęła się gadka o piksach które przywiózł ze sobą, oczywiście skoro i tak mieliśmy u niego spać zgodziliśmy się. Każdy dostał po jednej, wyglądała jak twarz Trumpa, kolor był pomarańczowy. Wzięliśmy więc na usta i zapiliśmy napojem.

>+20min