O otrzymywaniu GHB z GBL jedną z najprostszych metod.
Z powodów takich, że otrzymywanie GHB z GBL przy użyciu wodorotlenku
sodu może wiązać się z niebezpieczeństwami/problemami, zwłaszcza w
amatorskim zaciszu, poniżej podaje sposób postępowania w produkcji GHB
sposobem z sodą oczyszczaną.
Plusy tej metody:
- nie używamy żrącego wodorotlenku sodu, który
może pozostać w nadmiarze i uszkadzać wnętrzności
- nie trudzimy się z kupnem jego w sklepie z odczynnikami
- dobrze widzimy koniec reakcji
- nie trzeba innych rzeczy typu papierki wskaźnikowe, czy HCl
Tutaj znajdują się starsze artykuły o otrz. GHB z wodorotlenku
sodu:
NaOH + GBL -> GHB ;)
Otrzymywanie GHB z GBL
A więc zabieramy się do pracy. Trzeba przygotować - poza GBL - sodę
oczyszczaną, wodę, zestaw do ogrzewania pod chłodnicą zwrotną
(chłodnica ustawiona pionowo w kolbie, tak że pary skraplają się i
wracają spowrotem do kolby).
Soda oczyszczana, NaHCO3 o masie molowej 84g/mol i butyrolakton o
m.m 86g/mol przygotowujemy wiedząc, że reakcja idzie 1:1 i że gęstość
gbl to ok 1,13g/ml. Tak więc odważamy 84g sody (takiej ze
sklepu. 80groszy za 80g sody to dobra cena), odmierzamy odpowiednią
ilość GBL, czyli 86/1,13 [ml]. Odmierzamy oddzielnie 84*2=168ml wody
(pokazuje skąd się to bierze, np wody bierzemy 2x tyle ile jest sody,
a gbl odmierzamy tak, żeby masa = 86 tj. masa 1 mola).
Wsypujemy sodę do kolby, zalewamy wodą i ogrzewamy. Wydzielają się
bombelki CO2, nie ma się co oszczędzać, więc wydzielanie CO2 powinno
być żwawe i intensywne :), jednak zbyt duża temperatura powoduje
rozkład do żrącego NaOH. Ale to chyba naprawde wysoka temp. więc
spokojnie. Optymalna temp. to taka tuż przed temp. wrzenia (da się
odróżnić bulgotanie z wrzenia od bulgotania z wydzielania dwutlenku węgla).
Po około godzinie bombelki przestają się tworzyć, więc zalewamy to
odmierzoną ilością GBL, momentalnie wszystko przyjmuje mleczną barwę i
wytrąca się osad sody Na2CO3, ale spokojnie, wszystko jest
wporządku. Ogrzewamy to w temp. w której bombelki się intensywnie
wydzielają, ale też nie za mocno. Jeśli chodzi o pierwsze ogrzewanie -
rozkładanie sody oczyszczanej, to tam wode do chłodnicy można było
wlewać małym ciurkiem, tutaj trzeba mocniej chłodzić bo GBL chce
uciekać. Po ok. godzinie roztwór staje się klarowny, ale
mleczny. Wszystko jest ok!
Czekamy do ostudzenia, wlewamy zawartość kolby do słoika i się
cieszymy. Aha - na początku może być nasączony dwutlenkiem węgla, więc
odgazowujemy to tak jak wodę mineralną (w innym przypadku zawartość
słoika będzie wylewała się przez zakrętkę). Zauważono, że GHB
staje się bezbarwne kiedy wystawione jest na powietrze i wilgoć
atmosferyczną (doświadczenia z różnych plenerków :) ), a chodzi o
związanie pozostałej nieprzereagowanej sody. Czasami zdarza się że
tworzy się osad na dnie, dlatego zawsze przed użyciem należy
wstrząsnąć słoikiem.
Dawkowanie: Otrzymany GHB, jak można sprawdzić ma stężenie takie,
że w 1ml jest ok. 0,3g aktywnego składnika, a więc 5-6 ml i jest
zabawa, ale 6-8 ml i niestety rzygamy. Warto po otrzymaniu GHB
zmierzyć objętość i sobie przeliczć (najprościej masę GBL użytego do
reakcji podzielić na tą objętość - wychodzi ile mamy w ml).
Pozdrawiam Henryk Zawada
Komentarze
tak mnie ucieszyl pan heniek zawada, ze se z radosci rozdarlem zajada Ç-:
Czy ktos testowal juz ten przepis?
Tylko zastanawiam się, po co robić GHB, zamiast spożyć GBL? Czytam po internecie, że to działa praktycznie tak samo, tylko w innych stężeniach, a skoro to na własny użytek?
Obiecuję Wam, że w ciągu najbliższych lat roz***rdole po całym świecie zdjęcie rentgenowskie, na którym będzie widać mój mózg wyżarty przez Amfetaminę i dopalacze do tego stopnia, że nie powinienem teraz żyć. Czuję ten wyżarty mózg bardzo wyraźnie przez cały czas. Do tego jestem przez cały czas w kontakcie (rozmawiam w myślach) z czymś co twierdzi, że jest Panem Bogiem. Myślałem, że to choroba, dopóki to "coś" nie powiedziało mi ostatnio która jest godzina - sprawdziłem, zgadza się /// I dopóki czas mi się kilka razy nie zatrzymał. Przysięgam na życie swojego dziecka, że to prawda. Najprawdopodobniej jest to - tak jak o tym rozmawiamy "Pojawienie się Boga na Ziemi", przepowiadane na rok 2021 - wtedy ten głos zaczął ze mną rozmawiać. I że na zwykłych kartkach - Ja, człowiek, który w ciągu swojego życia zrobił na Ziemi najwięcej, bo miał tak dobre pomysły - ma na zwykłych kartkach rozpisywać co kogo czeka po śmierci. I na przykład w dniu, w którym zapisałem Hitlerowi przeniesienie ciała razem z duszą do piekła - słyszałem jego krzyk, bardzo wyraźnie. Ch**j mnie obchodzi, że mi pewnie nie uwierzycie, ale GHB, Heroina, Dopalacze, i cały ten ku***a syf - BĘDĘ KIEROWAŁ właśnie do piekła, albo budził w grobie na wiele lat, tak jak obudziłem Stalina. I jego też słyszałem. Za każdy gwałt i za każdego młodego człowieka, który zaćpał się na śmierć. Amen.