To już mój kolejny raport w ostatnim czasie, ale tak się jakoś złożyło :-)
Zatem jedziem!
W czwartek 6 lutego 2oo3 postanowiliśmy wybrać się większą ekipą na imprezę. Kumpel zakupił wór białego, z czego jakaś część była moja… No, więc jedziemy, ja wprowadzałem się w stan imprezowy za pomocą borowców, 4 taterki mocne pękły. Wchodzimy na impreze, ludzi akurat, nie za dużo, nie za mało, w końcu czwartek. Kolo niecierpliwy mówi, że już czas, więc udajemy się do kibla, co by wciągnąć białko. Zaznaczyć trzeba, że mnie nigdy szczególnie do fety nie ciągnęło, także to było moje pierwsze, konkretniejsze spotkanie z Białym Panem. Chciałem sprawdzić, co on potrafi. Sypiemy ścieżki, i wciągamy, ja wziąłem po jakiejś około setce do obydwu dziur. Weszło gładko, bezproblemowo, nie czułem żadnego drapania w gardle, ani pieczenia, nawet hujowego smaku nie, po prostu wleciało. Wychodzimy na parkiet i wywijamy. Jako, że byłem już dość najebany, nie czułem kiedy weszło. Nie mniej jednak po 15-20 minutach zapierdalałem jak szalony. Poczułem przypływ ogromnej mocy, rozpierdalało mnie od środka, mogłem wszystko zrobić, każda dupa na parkiecie była moja :-) Uczucie zajebiste, euforia też mnie wypełniła, jednak to nie to samo co na pigule… Zapierdalamy tak z godzinke, po czym do kibla na kolejną ścieżkę zdrowia, mniej więcej taką samą. I dalej na parkiet, bity, bassy, rozwalają mnie całego, żadnego zmęczenia, zapierdalanka na całego. Potem siadamy i gadamy, mówię bardzo szybko i dużo. Cały czas żuje gumę, więc szczęka zapierdala jak szalona. Biorę od kumpla fajkę, bo naszła mnie straszna potrzeba jarania (nie pale na codzień). Fajki spalam w błyskawicznym tempie, nawet za jednym zaciągnięciem. Inny znajomy też chciał kreskę, to mu posypaliśmy, ja widząc białe, rzuciłem się na nie, i zajebałem kolejnego węgorza. To była już lekka przesada, ale co tam. Siedzimy gadamy, czuję się zajebiście, mógłbym tak do rana siedzieć i rozmawiać. Jednak czas zleciał bardzo szybko, i już była 3:30 lokal powoli zamykali. Ale nas to z kumplem wkurwiło! Co jest kurwa? Już? Czemu tak szybko! Jednak tylko my z nim czuliśmy nieodpartą chęć imprezowania, inni byli już zmęczeni i zaczeli się zbierać. No nic też idziemy, pożegnaliśmy wszystkich i myślimy gdzie się by tu jeszcze wbić. Nagle genialny pomysł – Sfinks w Sopocie, chyba najbardziej ćpuńska imprezownia w 3mieście, impry trwają nawet do 12.00 w południe. Tak, więc, biegiem na kolejkę (byliśmy w Gdańsku). Siadamy, kupiliśmy jeszcze wodę. W SKM nas rozpierdala, nie możemy usiedzieć, nóżka lata, ręka też, żuchwa zapierdala, 0 zmęczenia, wielka chęć robienia czegoś. Normalnie byśmy jechali do Gdyni, do chaty, zjebani po imprezie, ale nie tym razem :-) Wysiadamy w Sopocie, godzina 4:30, tłum na przystanku, wszyscy zmęczeni wracają do domu, a my, biegiem przez Monciak na dół w stronę plaży. A tu ZONK sfinks zamknięty! W końcu czwartek poza sezonem… Uuu, ale dół. No nic, na SKM i wracamy do domu. Pożegnałem się z kumpelm. Idę w stronę chaty, godzina prawie 6.00. Wchodzę, na szczęście wszyscy śpią. Kładę się, ale oczywiście ze spania WIELKI HUJ. Siadam włączam muzykę, główka w rytm muzy mi lata… Zamykam oczy i migają mi jakieś białe kółka i takie tam, pewnie ze zmęczenia, którego defakto nie czuję. O 9.00 patrzę w lustro, a źrenice, nadal wyjebane. No nic nie pokazuję się, więc starej. Leże myślę i czekam na zjazd, co mi się wcale nie podobało, ale co zrobić, bałem się, bo po sylwkowych pigułach to była tragedia. Troszkę zaczęły mnie ciarki przechodzić, ale złapało mnie jednak dopiero o 14.00 i było w miarę lajtowo.
Ogólnie feta mi się średnio spodobała, ale pigułka o niebo bardziej mi odpowiada. Nie dziwię się teraz, że ludzie się od tego szybko uzależniają… Ja jednak pierdole, szybko nie wezmę. Nie spodobało mi się np. to ze małego zasysa tak, że trzeba go szukać w gaciach! Coś okropnego, jak w jakimś horrorze, a co by było gdyby na imprezie jakaś laska chciała się pobawić? Wtopa jak HUJ.
Do tego nie podoba mi się to, że qrfa nie spałem dobre 2 dni, i przez następne 2 ciężko mi to przychodziło. Do tego nic nie jadłem, a żuchwa i szczęka tak mnie napierdalały, żę mówić nie mogłem. Wolę się nawalić, przypalić dobrego ziela i spać jak zabity, a rano nażreć się jak świnia :-) Tak czy inaczej, na pewno jeszcze nie raz wciągne to białe ścierwo...
Komentarze
heeh ja przez białe mialam takie przejebane u starych że nie da sie tego opisac !! Przez dlugi czas mnie do tego nie ciągło bo sie balam że znów bede miec przejebane !! Ale i tak na dysce mam taką chcec zajeba że masakra !!I wogole ciągle o tym myśle !! Ale myśle że w życiu trzeba wszystkiego sprobowac !!! Tylko jak sie to ciężko gada "z umiarem ":-)
koleś kocham wszystkich pojebanych ćpunów ktorym siadło juz na bani sztynk jest samozaglada ale go kocham i mam wbite we wszystko:P jetsem jebanym cpunem i chuj mam na to wbite :P
nikt i nic nie jest w stanie mnie od tego od ciagnac i wcale nie mam zycia zjebanego
wacham juz ladnych pare lat i wszystko jest okej a to ze umre 100lat szybciej to wyjebane
pozdro 600v dla wszytkich zjebanych cpunow:P
LoFe feTaMinka
dziękuje kochana fetko... tylko tobie zawdzięczam to w ciągu roku straciłem ludzi na których zależało mi najbardziej... jeszcze raz dziękuje....
dziękuje kochana fetko... tylko tobie zawdzięczam to w ciągu roku straciłem ludzi na których zależało mi najbardziej... jeszcze raz dziękuje....
amfa to zajebista rzecz jak sie umie z niej korzystac
no dobra...stwierdzilam ze biale sprobuje ale w celach imprezowych:) Mam juz nawet dostawcow... to bedzie pierwszy raz xD Mozecie mi napisac ile tego wziasc (zeby przezyc)... ja to raczej wciagne przez nocha:> napiszcie ile gdzies tak malych lyzeczek stolwoych wciagnac zeby bylo ok:PP a potem ,po tym pierwszym razie o ile zwiekszac dawki:D Pozdro:* z gory thx:)
Chciałbym powiedzieć wszystkim co biorą włada AMFĘ na okrętę prędzej czy póżniej tak im banie poryje że sobie z tego sprawy nie zdawają a zioło paliłem ale już nie palę i jest sto razy lepiej niż jak paliłem nie pamiętałem co się działo w poprzednim tygodniu. Bo tak to co dziury w głowie i poradnia zdrowia psychicznego zresztą co będę mówił tym co rzrą włada na okrętę przecierz wy i tak wiecie lepiej. Pozdro dlatych co nie biorą nic i są szczęśliwi.
Chciałbym powiedzieć wszystkim co biorą włada AMFĘ na okrętę prędzej czy póżniej tak im banie poryje że sobie z tego sprawy nie zdawają a zioło paliłem ale już nie palę i jest sto razy lepiej niż jak paliłem nie pamiętałem co się działo w poprzednim tygodniu. Bo tak to co dziury w głowie i poradnia zdrowia psychicznego zresztą co będę mówił tym co rzrą włada na okrętę przecierz wy i tak wiecie lepiej. Pozdro dlatych co nie biorą nic i są szczęśliwi.
Chciałbym powiedzieć wszystkim co biorą włada AMFĘ na okrętę prędzej czy póżniej tak im banie poryje że sobie z tego sprawy nie zdawają a zioło paliłem ale już nie palę i jest sto razy lepiej niż jak paliłem nie pamiętałem co się działo w poprzednim tygodniu. Bo tak to co dziury w głowie i poradnia zdrowia psychicznego zresztą co będę mówił tym co rzrą włada na okrętę przecierz wy i tak wiecie lepiej. Pozdro dlatych co nie biorą nic i są szczęśliwi.
SIEMA. Soull po prostu sobie to tak wkreciles ze musisz brac exstasy. Wszystko zalezy od Twojej psychiki i sposobu wkrecania bani. Patrz mam 17 i moze jestem za młody na to ale uwierz wiem o Tym dużo i na samym poczatku postawilem sobie taki warunek ze bede brał dragi ale tylko jak mam czas i caly czas patrze z gory na dragi chociaz wciagam jak wsciekly. Najgorzej stary jak sobie wkrecisz ze musisz to brac za wszelka cene albo wmowisz sobie raz ze "o kurwa ja juz dlugo biore dragi, ale jestem poryty " takie myslenie to czysta hujnia. Niestety teraz laska i bedzie maly problemik ale zawsze dyski sa i żółte krzyże i zajebiste wg mnie tapsy jakie moga być czyli ŚNIEZYNKI. Jesli ktos to jadl napisz czy to nie są najpiekniejsze tapsy na świecie? jeden i dysk z głowy. ROZPIŹDZIEL W GLOWKA TYLKO UWAZAC Z NIMI. NARQ
Zycze miłych bani i dużych kresek(mniaaaam:D:D )
SIEMA. byly zielarza po prostu sobie to tak wkreciles ze musisz brac exstasy. Wszystko zalezy od Twojej psychiki i sposobu wkrecania bani. Patrz mam 17 i moze jestem za młody na to ale uwierz wiem o Tym dużo i na samym poczatku postawilem sobie taki warunek ze bede brał dragi ale tylko jak mam czas i caly czas patrze z gory na dragi chociaz wciagam jak wsciekly. Najgorzej stary jak sobie wkrecisz ze musisz to brac za wszelka cene albo wmowisz sobie raz ze "o kurwa ja juz dlugo biore dragi, ale jestem poryty " takie myslenie to czysta hujnia. Niestety teraz laska i bedzie maly problemik ale zawsze dyski sa i żółte krzyże i zajebiste wg mnie tapsy jakie moga być czyli ŚNIEZYNKI. Jesli ktos to jadl napisz czy to nie są najpiekniejsze tapsy na świecie? jeden i dysk z głowy. ROZPIŹDZIEL W GLOWKA TYLKO UWAZAC Z NIMI. NARQ
Zycze miłych bani i dużych kresek(mniaaaam:D:D )
Jesli Chcecie przezyc niezle halucynacje i miec piekna faze z bialka i z baki jednoczesnie to:
1..Skombinuj bardzo dobre jaranie,
2..Noi oczywiscie NOSA(tez z lepszej półki)
3..Potem zjaraj sie z qmplami
potem wciagnij sobie niezaduza kreske sobie(sam bo białego moze nie starczyc)
Znowu zajaraj (teraz masnie)
I znowu nosa ale tym razem obwiciej
Jesli tak zrobisz to ten łańcuszek tak ci poryje na jeden dzien móżdżek że gdy bedzie sie ściemnialo bedziesz widzial bardzo ladne a czasami bardzo straszne rzeczy(to zależy co sobie chcesz wkręcić). Halucynacje mogą występować mimo iż my juz mamy tego dosyć. Uwierzcie że super odlocik z tego jest. Wiem dobrze bo kiedyś to niechcaco wynalazlem ale juz sie w to nie bawie :P:P:P LASKA ROBI SWOJE :(
Ja za ścierwem nie przepadam od czasu kiedy prawie bym się przepierdolił. Ale do tej pory - żadko z własnej inicjatywy - sobie zaciągne dobrego "spidziora ". Może mam posrany organizm, ale feta nie odzdziaływuje(/-łowuje?) w sposób fizyczny. Liczy się lajt, jaki siedzi w bani, dobra gadka na dobre tematy, i w ogóle cały ten klimat :).Brak słów. Nigdy nie polecałem ścierwa, ale ten kto spróbował (W ODPOWIEDNI DLA SIEBIE SPOSÓB) mimo zażekań, przysięg, obietnic moim zdaniem i tak w końcu ZAPIERDOLI ;).
AVE bros!
PS. Co do drechoof - mają swoją amfetaminową jazdę. Wiele tracą, ale ciężko jest komuś takiemu wkręcić innego tripa. Wydaje mi się że to jest ICH strata i mam to w dupie :).
DAJCIE SE SPOKUJ Z TYM ŚCIERWEM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
[reklama]
zapraszam na forum może kogoś zainteresuje ;)
JARANKO I KOKSIK TO JEST BAJKA JEBAĆ FETE
może ktoś wie co to za tableta: niebieska z krzyżykiem? Ryje banie w chuj, normalnie ładowałem tak z 2-3 podwójne wiśnie żeby mnie troche wykreciło albo z 5 pentów a po jednej niebieskiej z krzyżem tak mnie wykreciło że chuj!
Czy mieliscie kiedys po fecie tak ze pojawilo sie swedzenie w roznych czesciach ciala? szyja, glowa, nogi.. Nie jakos natretnie ale zauwazalnie
.... ha ha ha mialem podobna jazde tylko kiedy to bylo...:)
Jak sie czyta te historyjki to po 2 zdaniach dalej sie nie chce.
Po pierwsze co to za przypał żeby opisywać własne fazy po ścierwie?!
A po drugie nikt sie tym nie podnieca, to wam autorą wydaje się że to takie ekscytujące, jeden przez drugiego licytujecie sie kto miał lepszą misję po proszku. Każdy kto dmuchał przeczyta to (o ile przeczyta) bez żadnych emocji, a ten co nie dmuchał nigdy sie nie dowie jak to jest póki nie zadmucha, żadna historyjka tego nie odda.
Pozdro dla wszystkich którzy swoje super misje przechowują w pamięci i wspominają je tylko z tymi którzy im towarzyszyli.
zawsze po fecie mam dziwne reakcje. Jak mam zjazd puchnie mi pyszczek, sinieje ciało, a nawet ------wargi sromowe------ mają odcień brązowej gumy . He he jak się ostatnio kochałam to miałam wrażenie że mi się oberwą!!!!Perwa na maksa!!! To wszystko śmieszne, mam wrażenie że moje ciało się rozkłada. Niezwłocznie musze udać się do dealera po zioło. Napiszcie proszę, czy to normalne reakcje bo pomimo że już długo wciągam to mi głupio pytać czy ktoś też tak reaguje na ścierwo czy to po prostu taki nieczysty towar? Pomóżcie....
brawo xx laska ma racje niektorzy tu raz se przypierdola wlada i sie podniecaja bosheee
"You took too much man,you took too much... "
No dobra,może nie przegiąłeś na maxa,ale jak nie mogłeś spać przez 2 noce to jednak przesada,chyba,że ścieme walisz.
Co z tego,że ci małego zasysa?Trochę więcej fatygi niż zwykle i pójdzie ;)
A TR jak dla mnie jakiś taki...Płytkawy,czysto dyskotekowy,ale napisany w miarę sprawnie.Ot,historyjka do poczytania.
brawo xx laska ma racje niektorzy tu raz se przypierdola wlada i sie podniecaja bosheee
brawo xx laska ma racje niektorzy tu raz se przypierdola wlada i sie podniecaja bosheee
NIE BIERZCIE TEGO GOWNA
w WIEKSZOSCI PRZYPADKOW NAWET JAK BIERZESZ RAZ NA MIESIAC.
NP. MASZ JAKIES HOBBY POWIEDZMY GRANIE W GRY DOJEBIESZ TO SCIERWO I ODKŁADASZ ULUBIONA GRA NA OK 3 TYGODNI. MALO Z TYM LUBIE UCZYC SIE NA KOMPIE ANGIELSKI NIEMIECKI CODZIENNIE JADE NA IMPREZKE I MAM Z GLOWY NAUKE NA 2 LUB 3 TYG.
W STANACH POJAWILY SIE REWELACYJNE TABSY Z NATURALNYCH SKŁADNIKOW
NAZYWAJA SIE PEP PILLS
ZAMOWILEM 10 SZTUK ZA 30$ PLUS 25 $ PRZESYŁKA TROCHE DROGO ALE TRZYMAJA TAK SAMO JAK ETKI NO I NIE MA ZJAZDA REWELKA
Przychodzisz do domu ok 6 nad ranem. No i zjazd Liczy sie tylko jedno :)
Ja mialem orgazn 6 razy w ciagu dnia(13 godzin)
Olałem sen Zwykle pilem lub palilem zeby odespac impre. Z tym ze zjazdy tez sa ok wiec wyrywalem na necie caly dzien jakies laski a wieczorem ok 20 z braku snu poczulem mrowienie na rekach ktore spotegowalo sie do tego stopnia ze wykrecilo mi rece w rozne strony i twarz tez. Powiedzialem sobie nigdy wiecej tego nie wezme Gadka szmatka minal miesiac i na imprezke trzeba isc no i bawic sie non stop czyli brac :)
W ogole osobiscie uwarzam ze speed nie uzaleznia,uzaleznaja imprezki, no chyba ze akurat jestes na tyle cienki ze sprobojesz raz i bierzesz to gowno co drogi dzien zapominajac co jest wazne w zyciu.
Pierwszy raz wziealam amph jak mialam 12 lat...i po co mi to bylo ? dzisciaj mam 16 i jestem wrakiem czlowieka. Znudzilo mi sie wszystko...nie mam juz przyjaciol(prawdziwych bo tak to mam pelno qmpli) bo z cpunem sie nie beda sie zadawali...kurde tyle kasy mam i nie potrafie sie tym cieszyc:] kurwa siedze tu teraz nie jestem w budzie jak inni... glowa mi peka, goraco mi, cisnienie 180 na 110 - chyba duze jest)nos caly w krostach...boshe jak ja wygladam:] Fluid nawet jush ich nie zakrywa:)
wszystkie dragi jush probowalam i chyba najlepsza jest coca...tylko toeche droga...:P
P.S.Pozdrawiam wszystkich Ćpunow ktorzy daja w zyle :D( ja sie jescze nie odwazylam ale trza sprobowac wkoncu) :*
"You took too much man,you took too much... "
No dobra,może nie przegiąłeś na maxa,ale jak nie mogłeś spać przez 2 noce to jednak przesada,chyba,że ścieme walisz.
Co z tego,że ci małego zasysa?Trochę więcej fatygi niż zwykle i pójdzie ;)
A TR jak dla mnie jakiś taki...Płytkawy,czysto dyskotekowy,ale napisany w miarę sprawnie.Ot,historyjka do poczytania.
Faza na bialku zajebista, ale skutki uboczne tez sie czasem zdarzaja, przewaznie nie ma zjazdow, ale i tak jest pieknie. W sumie zalezy tez jakie sciewo wciagasz, zolte, biale itd... szczerze mowiac zdecydowanie biale jest lepsze, zolte zbyt najebane chemia jest,
wciagajac chyba kurwa wiedziales co bedziesz mial????
kazdy narciarz nie spi po jezdzie na nartach ani nie je:):):):)wtedy faja
Qrffa co Wy macie do ludzi wciagajacych fetke... To jest ich zycie!!! ja jakos biore i mam swoj rozum kiedy mam przestac! Biore razem z Moim chlopakiem na imprezy On mi pokazal swiat dragow... i jest cudownie jestem juz z Nim 2 lata a mam 16 lat On 22 i jest superrr! Pierwsze tapsy,feta, ziolo z Moim ukoochanym! Najlepsze sa pixy!! na tym to dopiero jest bomba! Wiec nie pierdolcie ze to glupota o wogole ktos chce to jego sprawa!!!! A Wy nie wpierdalajcie sie w zycie inncy hludzi! Jak nie bierzesz to spoko ... Twoja sprawa! A jezli lubi... co na to poradzisz??
Jak w tytule.ponoc rozni ludzie roznie reaguja na ten szatanski lupiez i jesli tak jest to akuracik sie sklada ze ja mam takie same historie.Siedze wlasnie zejsciowy po imprezce i fuksem trafilem na ta historyjke(czuje sie jak bym sam ja napisal).nie bede sie rozpisywal-chlopak przedstawia same fakty.Ogolem na dluzsza mete spidermana NIE POLECAM!!!
Mam 17 lat i w ostatnie wakacje pierwszy raz w życiu wciągałem fete ale nie podoba mi sie to bo łapie straszne zwały i dużo berdziej wole zioło i browar z kumplami to jest to.
Zasanawiajac sie nad tym czy speed guzik lub koks jest scierwem lub nie trzeba wziasc pod uwage psychike danego czlowieka.
Od jakiegos czasu klasyfikuje ludz( kolesi kolezanki) ktorzy jezdza ze mna na impreze
Podzial wyglada nastepujaco
ok 60% debili moich znajomych tak polubilo to gowno ze biora nawet w pracy zeby lepiej pracowac.
3% ludzi tj ok 3 moich znajomych zre to scierwo 4 dni pod rzad i na przemian 4 dni brania 4 odpoczynku idioci
Jesli chodzi o speeda i branie go od czasu do czasu nie mam nic przeciwko pod warunkiem ze nie przeszkadza ci to ze zanikaja na jakis okres od dojebania rzeczy ktore z pasja na codzien lubisz robic Biorac pod uwage 1 imprezka na miesiac a pozadnie na bank sie zajebiesz
masz kilka tygodni z głowy (hobby)
Jesli jezdzisz na imprezki co miesiac na przełomie 3 lat od kazdego miesiaca nodejmij 3 tygodnie straty (tego czym na codzien sie zajmujesz chodzi mi o rzeczy tworcze itp :) rok ma 52 tygodnie tylko 1/3 roku jest dla Ciebie uzyteczna pod wzgledem wykształcenia itp itd rwszta to zmiany chemiszne w mozgu (nie na stale) ale na te krotkie okresy ktore sa decydujace.
Sorki za byc moze strasznie chaotyczna tres listu ale wlasnie wrocilem z imprezy i mam lekkie dziury po bialku
może ktoś wie co to za tableta: niebieska z krzyżykiem? Ryje banie w chuj, normalnie ładowałem tak z 2-3 podwójne wiśnie żeby mnie troche wykreciło albo z 5 pentów a po jednej niebieskiej z krzyżem tak mnie wykreciło że chuj!
pozdrawiam wszustkich jaraczy zielonego towaru
tapsikitez wchodza w te sporty <>fifa +bongo moi ludzie jaraja na okragło
ja wpierdalałem niebieskie ale w nocha i sa zajebiste
[reklama]
zapraszam na forum, może kogoś zainteresuje ;)
"You took too much man,you took too much... "
No dobra,może nie przegiąłeś na maxa,ale jak nie mogłeś spać przez 2 noce to jednak przesada,chyba,że ścieme walisz.
Co z tego,że ci małego zasysa?Trochę więcej fatygi niż zwykle i pójdzie ;)
A TR jak dla mnie jakiś taki...Płytkawy,czysto dyskotekowy,ale napisany w miarę sprawnie.Ot,historyjka do poczytania.
[reklama]
zapraszam na forum może kogoś zainteresuje ;)
każda hemia to syf tabsy teŻ tylko ziolo nieświadomi jesteście bo oszukujecie gówniarze koszty zażywania sa pózniej nie na drugi dzień gowno wiecie w dupie byliście moj braszka zdechł od syfu 10 lat hera kanaly 7 przerwa nic i póltorej ostro n amfa non stop wielkie ilości dragon najlepszy na wojewodztwo juz niezyje amen kyrwa jebusy mlode tylko ziolo jja smarze 21 rok dużąo jak malo kto z przerwami najdluższa 2 lata teraz 2 mieszki i zyje mialem 3 firmy sklep i jest oki hemia zabije każdego kwestia czasu zacznijcie kumać ma 42 lata jest zajefajnie a wy zdychacie za mlodu zacznijcie czytać o dragach a nie cpac ty;lko producenci zerują na waszej niewiedzy debile amen bolaks
Jak to się mówi jak sobie pościelesz tak się wyśpisz.I dobrze Ci tak za głupotę się płaci.
wciagajac chyba kurwa wiedziales co bedziesz mial????
kazdy narciarz nie spi po jezdzie na nartach ani nie je:):):):)wtedy faja
Dlaczego nie wciągnąłeś jeszcze jednej ścieżki? Może skończyłbyś na reanimacji a może nawet na tamtym świecie. Po co taki ratlerek jak Ty męczy sobą świat. Twoje "przeżycia ", język jakim to opisujesz jest po prostu śmieszny. Synek żeby dodac sobie animuszu, nie musisz tak bluzgać . Taki jesteś gigant, a boisz sie spotkać z matką. Boisz się Ty mega człowiek spojrzeć Jej w oczy. Pomyśl jeżeli jesteś w stanie kim Ty naprawde jesteś? NIKIM. Odwagi synu....
Po raz pierwszy od wielu lat zajrzalem ponownie na hyperreala (ludzie z listy "uzywki" z przed jakis 6 lat pamietają mnie moze pod ksywą Yabol. btw- pozdrawiam serdecznie) i ręce mi opadły. Ludzie: taki stek bredni, jakie tutaj wyczytywałem woła o pomstę do nieba.
Bradnia nr 1: XTC jest lepsze od amfetaminy i ma mniejsze skutki uboczne. Otóż dostępne piguły oprócz MDMA (czynna substancja XTC odpowiadająca za psychiczną warstwę jazdy) zawierają również amfe, mete albo inną efedrynę w celu ruszenia cielska a nie tylko głowy. Amfetamina, mimo iż zauważany jest przeważnie wyłacznie jej efekt fizyczny (poza może psychozami i myslotokiem) potężnie wzmacnia empatię. W połączeniu z MDMA powoduje to ogólną miłość do świata, orgazmiczną euforię itd a zejscie po pigule jest faktycznie łagodniejsze , gdyż zawartość wyczerpującej fizycznie amfetaminy jest w niej niewielka. Natomiast w perspektywie MDMA redukuje nieodwracalnie poziom serotoniny (jej niedobór oznacza hardcoreową depresję) a paląc dobrą marysię po rzetelnej dawce witaminy A doświadczenie (boskiej miłości) jest o wiele silniejsze, gdyż empatia działa mocniej a marysia pozwala wyzwolić ją ze speedowego napięcia (na samej amfetaminie wydaje się , że empatia wręcz znika ale to wylącznie efekt niemożności skoncentrowania się na jej obserwacji)
Brednia nr. 2 : Amfa straszliwie pierze mózg. GÓWNO, KURWA I JESZCZE RAZ GOWNO PRAWDA. Jest dokładnie odwrotnie- to osoby z wypranymi mózgami sięgają po amfetaminę, zamiast te mózgi starać się naprawić. Efekt jaki jest, każdy widzi, ale większość ludzi myli skutek z przyczyną. Mogę podeprzeć się własnym przykładem: mam ciężką - kliniczną depresję i nie znajduję (pomimo wielu starań) sposobu, żeby się z niej wyrwać. Jedyne, co jestem w stanie robić bez wysiłku, to leżeć i czytać książki. Amfetamina nie leczy mnie, ale pozwala od czasu do czasu poczuć się jak normalny człowiek - mieć energię i chęć zrobienia czegokolwiek - działania po prostu. Dla wielu "młodzieńców" jest z kolei lekarstwem na wewnętrzną pustkę, gdyż nie popychani chemicznym akceleratorem nie mają po prostu pomysłu na to, co ze sobą zrobić. A negatywne samopoczucie na zwale to moment, kiedy ludzie ci uświadamiają sobie, że tylko dzięki torbie witamin mogli poczuć się, jak normalny, przepełniony energią sczęśliwy człowiek i nie wiedzą, jak zrobić to bez sztucznego wspomagania. Omamy słuchowe z kolei to próba werbalizacji przez mózg sygnałów empatycznych, które odbieramy przez całą korbę, ale dopiero, kiedy intensywność fizycznej jazdy opadnie, jesteśmy w stanie zwrócić na nie uwagę.
I tytułem podsumowania: wiem, co piszę, gdyż amfetaminę biorę od 7 lat i to praktycznie co drugi dzień: owszem jest to świństwo i paskudztwo, ale z zupełnie innych przyczyn, niż wymieniane tutaj :( Natomiast co do uzależnienia to owszem jestem uzależniony: od normalnego - aktywnego życia. Gdyby istniała możliwość wyleczenia mojej depresji wyp....liłbym to w kąt i to bez najmniejszego żalu, gdyż aktywność "naturalna" - bezamfetaminowa pozwala na większą koncentrację, nie wyczerpuje tak fizycznie i pozwala obiektywniej docenić swoje dokonania
ten kto wali szuwax jest jakis pojechany juz lepiej coxiku se zajebac
wciagajac chyba kurwa wiedziales co bedziesz mial????
kazdy narciarz nie spi po jezdzie na nartach ani nie je:):):):)wtedy faja
wciagajac chyba kurwa wiedziales co bedziesz mial????
kazdy narciarz nie spi po jezdzie na nartach ani nie je:):):):)wtedy faja