Plantacja grzybów halucynogennych

Od początku tego roku policjanci wydziału kryminalnego oraz wydziału dochodzeniowo-śledczego KWP w Radomiu sekcja w Siedlcach rozpracowywali groźnego dilera narkotykowego. Kulminacja akcji rozegrała się wczoraj zatrzymaniem 21-letniego mężczyzny oraz zabezpieczeniem pokaźnego magazynu narkotykowego.

agquarx

Kategorie

Odsłony

6122
Od początku tego roku policjanci wydziału kryminalnego oraz wydziału dochodzeniowo-śledczego KWP w Radomiu sekcja w Siedlcach rozpracowywali groźnego dilera narkotykowego. Kulminacja akcji rozegrała się wczoraj zatrzymaniem 21-letniego mężczyzny oraz zabezpieczeniem pokaźnego magazynu narkotykowego. Funkcjonariusze rzetelnie przygotowywali się do zatrzymania. Prowadzili obserwację podejrzanego. Współpracowali również z Biurem Kryminalnym KGP. Policjanci zebrali imponujący materiał dotyczący wytwórcy i sprzedawcy narkotyków. We czwartek o godzinie 6.00 rano policjanci weszli do mieszkania 21-letniego mężczyzny. W trakcie przeszukania funkcjonariusze zabezpieczyli 13 krzewów konopi indyjskich, 17 sztuk sadzonek roślin Calea, 9 sztuk woreczków z zawartością suszu roślinnego, grzybni z zawartością grzybów „psilocibe cubensis" oraz przygotowane do sprzedaży grzyby. 21-latek wskazał również miejsce plantacji, która znajdowała się na obrzeżach Siedlec. Jest to pierwsza zlikwidowana w Polsce domowa uprawa grzybów halucynogennych. Dzisiaj dochodzeniowcy KMP w Siedlcach, zajmujący się przestępczością narkotykową, oszacują dokładną wagę zabezpieczonego towaru. Prokuratura tuż po otrzymaniu materiału dowodowego przedstawi sprawcy zarzuty rozpowszechniania i handlu narkotykami. Sprawa ma charakter rozwojowy. Funkcjonariusze nie wykluczają dalszych zatrzymań. (źródło: KWP w Radomiu, http://www.policja.pl/portal/pol/1/44164/Plantacja_grzybow_halucynogenny...) (podesłane przez Kochanego Czytelnika - czytamy komentarze, podsyłajcie!)

Komentarze

szar (niezweryfikowany)
powiało grozą
Anonim (niezweryfikowany)
O ty groźny skurwysynu z zieleniną ;S
DMT (niezweryfikowany)
szczególnie groźną rośliną była Calea Zacatechichi, po jednokrotnym jej użyciu występują nieodwracalne zmiany snu!!
Anonim (niezweryfikowany)
″Rozpracowywali groźnego dilera″, nie wyrobię ze śmiechu :D Brawa, społeczeństwo jest wam wdzięczne. Zamkneliście ogromną uprawę strasznie niebezpiecznych narkotyków! Szkoda tylko, że fabryki amfetaminy i innego syfu mają się dobrze...
POLAKOV (niezweryfikowany)
uwolnic go on to mial dla siebie ;dddddddddddd
Anonim (niezweryfikowany)
Nóż mi się w kieszeni otwiera gdy czytam tego newsa... Swego czasu podawałem calea swojej matce a nawet babci (!) gdy cierpiały na bezsenność i bardzo im pomagała. Niewątpliwie tak bardzo groźna rośline należy zwalczać... Idiotyzm totalny zamykać spokojnego człowieka za roślinę, która nie powoduje praktycznie żadnych zmian w świadomości (pomijam to, że uprawiał grzyby bo to inna bajka). Szkoda gadać, trzeba stąd wypierdalać....
Anonim (niezweryfikowany)
hehe, ja też matce dałem herbatę z calea i bardzo chwaliła. Calea to niezłe lekarstwo na żołądek i sen. A co do artykułu to ręce opadają, brak słów.
Anonim (niezweryfikowany)
Podac, mzoe i podales.. ale chwaliła to ciebie pewnie kablem po plecach.. :) polecam goraco wszytkim herbate z calei
lalalla (niezweryfikowany)
"oszacują dokładną wagę" policja od zawsze posiadala jakies niewyjasnialne zdolnosci :D:D lol
prosiak44 (niezweryfikowany)
Przecież calea nie działa,ktoś to hoduje i tym diluje?Czosnek jest silniejszy,po nim mam przynajmniej kolorowe sny,a po calei nie miałem nic. Ale jaja,idę się napić piwa,bo mnie suszy po tym joincie.Hahaha,nie mogę..
Anonim (niezweryfikowany)
Nooo naprawde grozny przestpca chcial tymi grzybami eksterminowac cale miasto
Zajawki z NeuroGroove
  • 3-MMC
  • Marihuana
  • MDMA (Ecstasy)
  • Miks

Zaczęło się od kilku niewinnych pasów i bata, na które mnie znajomy namówił po ponad miesięcznym detoksie. Następnie zjadłem pigułę. Chwile po subtelnym wjeździe, odrobine wykręcającym ryja, znajomy wyszedł ode mnie i zostałem sam. Bania jeszcze nie była dobra, śmiało zarzuciłem kolejną pigułę. Chwilę później wpadło dwóch znajomych zobaczyć stuff. Nie wiem co siedziało mi w głowie wtedy, ale zarzuciłem kolejne 2 piguły, a do tego walnąłem kilka szotów. Po około pół godziny zaczynałem czuć naprawdę grubą fazę. Wtedy zostałem poczęstowany dopałem, którego nazwa to podobno jaskra.

  • Dekstrometorfan
  • Tripraport

Spokojnie i cicho- noc, pierwszy śnieg za oknem, w pokoju ciepłe łóżko czeka na mnie.

OPIS ZMIANY I TEGO, CO MI DAŁA

(Pomiń jeśli interesuje Cię tylko część "właściwa" opisu i leć do nagłówka "zaczynajmy ;)"

 

Przeżywszy ostatnią banię na cannabis, począłem zastanawiać się, jak można odmienić los moich faz. Zaniepokoiło mnie lekko, że niegdyś każda, dosłownie każda przbierała zupełnie inny obrót, a im więcej palę, tym więcej następne tripy mają elementów wspólnych. Tak samo z deksem.

  • Grzyby Psylocybinowe
  • Przeżycie mistyczne

Problemy w życiu, permanentne zmęczenie psychiczne i fizyczne, późny wieczór, pusty dom.

Z perspektywy czasu wiem, że to doświadczenie nie było najmocniejszym, jakie dane mi było przeżyć. Było jednak tytułowym przełomem, chwilą w której przeszedłem bezpowrotnie na drugą stronę, a życie zmieniło swój bieg. Było mi wtedy naprawdę trudno, mnogość problemów przytłaczała, a towarzyszące permanentne zmęczenie tylko potęgowało poczucie przygnębienia i marazmu. Wypisz wymaluj, depresja, choć nigdy nie zdiagnozowana przez specjalistów (od których stronię). 

 

  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • Tripraport

Nastawienie pozytywne, 18stka znajomego, lekko boląca głowa na początku i chęć przeżycia niezapomnianej imprezy.

Error 404