Szkocja

Szkoci mają spore powody do obaw. Ogłoszona trzy lata temu „krajowa misja” walki z nadużywaniem narkotyków i zmniejszenia wskaźnika śmiertelności z powodu przedawkowania nie przyniosła pożądanych rezultatów.

W obliczu jednego z najwyższych wskaźników zgonów z powodu przedawkowania narkotyków w Europie, szkocki rząd zaproponował dekryminalizację posiadania wszystkich narkotyków do użytku osobistego. Ta rewolucyjna propozycja natychmiast spotkała się ze sprzeciwem ze strony konserwatywnego rządu Wielkiej Brytanii w Londynie, który stwierdził, że nie ma “żadnych planów” na złagodzenie przepisów dotyczących narkotyków.

Rekordowa liczba osób - 1 339 - zmarła w 2020 roku w Szkocji z powodu zażywania narkotyków - podały wczoraj władze tego kraju. W Szkocji odsetek zgonów po zażyciu narkotyków w stosunku do populacji jest ok. 3,5-krotnie większy niż gdziekolwiek indziej w Europie.

Przestępca z Polski wykorzystał mieszkanie socjalne, które otrzymał po przeprowadzce do szkockiego Perth, do prowadzenia handlu narkotykami na dużą skalę. Policja w jego mieszkaniu znalazła warte 40 tys. funtów środki psychoaktywne.

Już dwie komisje Izby Gmin - komisja ds. Szkocji oraz komisja zdrowia i opieki społecznej - apelują o zmianę podejścia do walki z z narkotykami i dekryminalizację posiadania niewielkiej ilości narkotyków na osobisty użytek - informuje Sky News.

Według opublikowanych ostatnio oficjalnych danych, liczba zgonów związanych z zażywaniem narkotyków w Szkocji wzrosła w ubiegłym roku do 1187.

Zajawki z NeuroGroove
  • Szałwia Wieszcza
  • Tripraport

W domu, odświętnie, bo nie upalony marihunaen

A tak przeglądałem NG i mi się przypomniał jeden z szałwiowych tripów.

Akcja działa się kilka lat temu, już po dziewiczym rejsie na salviorinach. Zaopatrzyłem się w ekstrakt x15, bongo i zapalniczkę żarową. I dwóch kumpli.

Poranek dnia wolnego od pracy, chęć zajrzenia za kurtynę doświadczanej na codzień rzeczywistości, choćby dotknięcia TEGO, zroszenia umysłu choćby najlżejszą mgiełką wiedzy.

No dobra, naćpać się chciałem.

  • Grzyby halucynogenne

Otoz jakies cztery miesiace wczesniej czesto zagladalem na ta strone aby sie dowiedziec o psyloscybkach w celach oczywistych;] uparlem sie bardzo i znalazlem te male diabelki bylo ich z pietnascie cieszylem sie nie ziemsko ze je mam pelen w uczuciu szcescia i radosci zjadlem je ok 22 w domu. gdzies tak pol godziny po tym przyszla matka i zaczela mowic jaki ze mnie len ze ze szkola do dupy i takie pierdoly - jak to matka;].

  • DOI

Substancja: DOI ( 2,5-dimetoksy-4-jodoamfetamina )

Dawka: 3,5 mg

Doświadczenie w fenetylaminach: XTC, amfetamina, 2C-E, 2C-I, 2C-

T-2, San Pedro.


Było to moje najgłębsze chyba doświadczenie z fenetylaminami.

Dzieliło się wyraźnie na trzy fazy. Pierwsza - wejście, mdłosci,

nieprzyjemne efekty, druga - natłok halucynacji i pozytywnych i

negatywnych efektów, przerost nad naszymi możliwosciami, trzecia

- stabilizacja. Trwało w sumie 16 h.



  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Artykuł zawiera lokowanie produktu ;)

Niniejszy raport dotyczy mojego pierwszego doświadczenia z Panem Hoffmanem na papirusie. Imiona występujących tutaj osób zostały zmienione. Raport jest dość szczegółowy ze względu na to, że większość zdarzenia nagrywałem na dyktafon.

ZAPRASZAM DO LEKTURY