Dział o sprawach, w których zarzut nie opiera się na Ustawie o przeciwdziałaniu narkomanii.
ODPOWIEDZ
Posty: 20 • Strona 2 z 2
  • 19 / 3 / 0
@Merx

Ad2. Z "formalnego punktu widzenia" to każdy oskarżony jest osobą niewinną do momentu uprawomocnienia się wyroku skazującego i tak prokuratura powinna go traktować. Jeśli myślisz że władza wykonawcza w Polsce trzyma się reguł, to żeby nie trzymać sztywno tematu prokuratury sprawdź jak wyglądają procesy rozwodowe, o prawa nad dziećmi, o alimenty. O policji nie wspomnę. Znasz powiedzenie "łże jak pies"?

Co do reszty, to również wybacz, ale Twoje teksty wyglądają jak wygenerowane przez LLM. Nie zamierzam dyskutować ze sztuczną inteligencją.
  • 1040 / 297 / 2
@cuma
akurat podałeś najgorszy przykład z d*py jaki mogłeś podać, bo przytoczyłeś przykłady które są rozpatrywane przez wydziały spraw cywilnych, nie karnych (czego dotyczy wątek), gdzie sądy mają totalnie inną 'kulturę' pracy. :v i tak również sam zostałem nie raz zmielony przez wydziały karne, jednak do momentu w którym ch*ja wiedziałem na temat procesowania i prawa.
no offensive, ale Twój argument nie trzyma się trochę logiki jeśli chodzi o całość tematu.
tak, korzystam wyłącznie w tym dziale z agenta llm utworzonego przeze mnie, bo nie jestem prawnikiem tylko fizykiem, więc pomagam sobie jeśli chodzi o wyszukiwanie konkretnych art. i § dot. danego wątku.
regulamin forum zabrania korzystania z llm jeśli chodzi o całość treści którą wypluwa, a mi agent sprawdza tylko interpretacje danego art i paragrafu z danego kodeksu postępowań, całą resztę piszę sam, a rozwijam wypowiedzi innych o interpretacje danych art i par. żeby uniknąć niepotrzebnych pytań.
Wspomóż edycję narkopedii - https://narkopedia.org/
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
  • 19 / 3 / 0
@memerson
Tak, popełniłem błąd, ale w miejscu w którym wspomniałem o władzy wykonawczej, powinna być władza sądownicza.

Co do reszty - nie zgadzam się. Specjalnie podałem przykład inny niż prokuratury by udowodnić, że nie tylko tam tkwi problem. Skoro jednak chcesz zostać stricte przy temacie, to bardzo proszę:

"Część o "podbicie statystyk": Stwierdzenie o "podbijaniu statystyk" odnosi się do nieformalnej, choć niestety czasem spotykanej, presji na organy ścigania, by osiągały określone wskaźniki wykrywalności lub liczby aktów oskarżenia. Nie jest to oczywiście element prawa, lecz krytyka pewnych patologii w systemie."
Co to w ogóle za argument. Neurochirurg nie pracuje pod presją? Kapitan samolotu nie pracuje pod presją? Zwykły zjadacz chleba który bierze nadgodziny w kiepsko płatnej pracy w której stosowany jest mobbing, ponieważ przełożeni znają jego sytuacj i wiedzą że z trudem się utrzymuje wykorzystując go z tego powodu nie żyje pod ciągłą presją? Litości. Większość ludzi na etacie pracuje pod presją. Dla prokuratora największą karą jest brak premii na koniec kwartału, nie grozi mu zwolnienie ani bezdomność. Nadużycia są przez nich zamiatane pod dywan.

Sami świadomie wybrali sobie pracę w tej do bólu upolitycznionej instytucji. Z definicji rolą prokuratury jest ochrona prawa i ściganie przestępstw z urzędu, a nie przypierdalanie się do obywateli, a tym właśnie było działanie które opisał autor tematu. Niestety ich podejście jest takie, że silnych nie ruszamy, a szaraków i często osoby lekko upośledzone lub o skrajnie niskim ilorazie inteligencji są przez nich wykorzystywane do nabijania statystyk właśnie, ponieważ nie są w stanie się samodzielnie obronić ze względu na brak wiedzy, środków. W końcu sztuka jest sztuka.

"Prokurator nie musi "wierzyć" zeznaniom: Rolą prokuratora nie jest bezkrytyczne przyjmowanie wszystkiego na wiarę. Prokurator jest organem procesowym, który ma obowiązek gromadzić i oceniać dowody w sposób obiektywny (zasada obiektywizmu – art. 4 KPK). Oznacza to, że musi badać wszystkie okoliczności sprawy, zarówno te obciążające, jak i uniewinniające. Prokurator dokonuje oceny wiarygodności zeznań, porównuje je z innymi dowodami i na tej podstawie formułuje swoje ustalenia faktyczne oraz decyzje procesowe. Zeznania, nawet te spójne, nie są dla prokuratora "święte" i zawsze podlegają weryfikacji."
Tak? To świetnie, tylko trochę się to kłóci ze znanymi mi sprawami w które nie zostały włączone istotne materiały dowodowe, a zeznania niektórych świadków, w tym w jednym przypadku urzędnika państwowego zostały całkowicie pominięte na etapie postępowania przygotowawczego, nastepnie zignorowane w toku oskarżenia. Finalnie sąd podczas rozprawy wytknął prokuraturze szereg błędów, a sprawę skierowano z powrotem do rozpatrzenia, następnie po kilku miesiącah śledztwo umorzono. Powiesz czemu nie złożono zażalenia? Złożono. Urzędnik którego zeznania pominięto w obawie o własne stanowisko odmówił składania późniejszych wyjaśnień w charakterze świadka zasłaniając się niepamięcią właśnie. Sąd to przyjął bezkrytycznie, ponieważ ten tasiemiec trwał ponad 3 lata, zażalenie oddalono. Efekt? Tysiące złotych wydanych przez oskarżonego, finalnie uniewinnionego. Kto tu jest pod presją, prokurator pierdzący w stołek czy osoba niewinnie oskarżona która przez 3 lata musiała stawiać się na dozór z zakazem opuszczania kraju? Zacytuje tu komentarz świeżo po rozprawie, innego prokuratora, jakiegoś żółtodzioba skierowanego na tę rozprawę w roli statysty zamiast oskarżyciela (innego prokuratora), który podpisywał się pod wnioskami "to miała być krótka, prosta sprawa". Śmiechu warte.

Poza tym w innym temacie dotyczącym wezwania osoby podejrzanej, choć oficjalnie jeszcze w charakterze świadka zakwestionowałeś moje stwierdzenie o braku karalności za amnezję. Autor tematu wprost napisał że gdyby powiedział prawdę automatycznie doniósłby sam na siebie i stał się oskarżonym, zamiast korzystać z furtki którą jest niepamięć. To jak to w końcu jest z tym odbijaniem od tematu, wolno czy niewolno? Każdy kij ma dwa końce.

P.S. Pozdrawiam moderatora który odrzuca moje odpowiedzi w starszych tematach twierdząc że nabijam sobie posty na siłę. Skoro temat ma rok czy dwa, to umieszczanie wskazówek w nierozwiązanych tematach dla osób, które w przyszłości mogą mieć podobny problem natury prawnej i trafią na to miejsce jest traktowane jako spam? Dziękuję za informację, że nie warto dzielić się wiedzą :)
  • 1040 / 297 / 2
@cuma
widzisz, człowiek uczy się całe życie i pięknie podsumowane
Każdy kij ma dwa końce.
osobiście dziękuję za podzielenie się wiedzą i poszerzenie perspektywy.
Spoiler:
Wspomóż edycję narkopedii - https://narkopedia.org/
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
  • 64 / 1 / 0
@Merx @cuma u mnie sprawa karna w sądzie rejonowym odbyła się bez udziału prokuratora. Moja obecność nie była obowiązkowa co dostałem listem poleconym w wezwaniu. Świadkami i jednocześnie pokrzywdzonymi były 2 osoby z mojej "rodziny", jako świadka dali jeszcze sąsiada (który już tam nie mieszka bo się cwel jebany wyprowadził)
Świadkiem był nawet policjant który mnie zatrzymywał na interwencji pod adresem tych osób z "rodziny", widzę że bycie cwelem poniżej 30 roku życia mu nie przeszkadza.

Ja po prostu chcę przypomnieć to że można na podstawie zeznań wyżej wymienionych cweli dostać wyrok prawomocny i to jeszcze bez pójścia na sprawę
Nie pomyślałbym że takie kurestwo jest u nas jest że na podstawie samych słów masz bilet do zakładu karnego.
  • 1040 / 297 / 2
@humbleskillful ale tutaj akurat sam sobie podłożyłeś kłody pod nogi i olewając sprawę (nie poszedłeś się bronić, bo po co), oczywistym faktem jest to, że takie rozprawy kończą się w pewnie ponad 90% tak samo. To jest w sumie nic, Ciebie przynajmniej poinformowali, mi kiedyś dojebali 2msc ZK za rozprawę odbywającą się bez udziału stron xD i bez świadków xD ale się uratowałem z tego w 2 instancji.
Wspomóż edycję narkopedii - https://narkopedia.org/
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
  • 64 / 1 / 0
@Merx no niestety ja nie mam wyroku prawomocnego na 2 miesiące tylko dłużej. Nie wiem co tutaj zrobić bo jeśli z obowiązków probacyjnych się nie będę wywiązywał to mi kurator wyrok odwiesi
  • 1040 / 297 / 2
@humbleskillful chodziło mi o to, że pewnego dnia, nagle z dupy dostaję list z sądu do stawienia się do zk wraz z wyrokiem %-D a ja takie, co jest kurwa, oj nie tak być nie będzie - siedziałem i rozkminiałem to również z pomocą papugi, łącznie dobre 55h z przerwą na żarcie i kibel wyłącznie xD koniec końców udało się wynegocjować bransoletę, ze względu na stan zdrowia :korposzczur:
Wspomóż edycję narkopedii - https://narkopedia.org/
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
  • 19 / 3 / 0
Na złożenie apelacji od wyroku jest 14 dni od daty doręczenia wyroku z uzasadnieniem. Brak stawiennictwa na rozprawie i rezygnację z prawa do możliwości obrony pozostawię bez komentarza. Sąd w takim przypadku wydaje wyrok zaocznie i nie można mieć tu do nikogo pretensji.

Jeśli nie odebrałeś osobiście pisma z uzasadnieniem wyroku możesz zgłosić wniosek o przywrócenie terminu. Następnie w terminie określonym ustawowo złożyć apelację od wyroku. Brak możliwości podjęcia czynności prawnych w określonych terminie od wydania wyroku w owym wniosku poparty dowodami być musi.

W przypadku powodzenia na rozprawie stawić się. W przypadku braku realnej możliwości opłacenia radcy prawnego, z darmowej pomocy skorzystać należy:
https://www.gov.pl/web/gov/skorzystaj-z ... cy-prawnej
  • 1040 / 297 / 2
to ja może dodam, że warto również mieć założone konto na https://portal.wroclaw.sa.gov.pl/#/login logujemy się przez profil zaufany, czy m obywatel, whatever co kto woli i w ten magiczny sposób dostajemy e-mail za każdym razem jak cokolwiek zmieni się w naszej sprawie w sądzie, dot. to pewnie wyłącznie większych miast i nie sugerować się, że podałem url do logowania się do >wrocław bo po logowaniu można zmienić.

dlaczego o tym wspominam? look at my last post, często, a nawet bardzo (przynajmniej u mnie) poczta polska kompletnie nie działa, o awizo wręcz wypadało by się modlić, że znajdziemy je w skrzynce na listy, a jeszcze większy cyrk jest z otrzymaniem listu na to awizo xD i nie hejtuję tutaj poczty polskiej, tylko tych idiotów którzy tym zarządzają.
Wspomóż edycję narkopedii - https://narkopedia.org/
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
ODPOWIEDZ
Posty: 20 • Strona 2 z 2
Artykuły
Newsy
[img]
Duda: prezydent nie może mieć nałogów, które wpływają na jego świadomość

Zwierzchnik sił zbrojnych nie może mieć nałogów, które powodują, że nie w pełni świadomie będzie podejmował decyzje w najważniejszych sprawach - powiedział w poniedziałek prezydent Andrzej Duda. Dodał, że całkiem byłoby rozsądne, gdyby rzeczywiście taka kwestia była sprawdzana.

[img]
Wpływ świadomości lekarzy na doświadczenia pacjentów z terapią medyczną marihuaną

W ostatnich latach temat medycznej marihuany zyskał na ważności zarówno w kręgach medycznych, jak i wśród pacjentów. W miarę legalizacji oraz wzrastającej dostępności preparatów konopnych dla pacjentów, pojawia się potrzeba przeanalizowania, jak zrozumienie i wsparcie lekarzy wpływa na skuteczność terapii. W badaniach przedstawianych przez Clobesa i współpracowników z California State University, zbadano, jak współpraca z lekarzami i informowanie o stosowaniu medycznej marihuany przez pacjentów wpływa na wyniki terapii.

[img]
Ksiądz podejrzany o posiadanie mefedronu. Prokuratura prowadzi dochodzenie

Prokuratura Rejonowa w Grodzisku Mazowieckim nadzoruje postępowanie wobec księdza z Archidiecezji Warszawskiej. Duchowny usłyszał zarzuty posiadania mefedronu i jego nieodpłatnego udzielenia innej osobie.