Ad2. Z "formalnego punktu widzenia" to każdy oskarżony jest osobą niewinną do momentu uprawomocnienia się wyroku skazującego i tak prokuratura powinna go traktować. Jeśli myślisz że władza wykonawcza w Polsce trzyma się reguł, to żeby nie trzymać sztywno tematu prokuratury sprawdź jak wyglądają procesy rozwodowe, o prawa nad dziećmi, o alimenty. O policji nie wspomnę. Znasz powiedzenie "łże jak pies"?
Co do reszty, to również wybacz, ale Twoje teksty wyglądają jak wygenerowane przez LLM. Nie zamierzam dyskutować ze sztuczną inteligencją.
akurat podałeś najgorszy przykład z d*py jaki mogłeś podać, bo przytoczyłeś przykłady które są rozpatrywane przez wydziały spraw cywilnych, nie karnych (czego dotyczy wątek), gdzie sądy mają totalnie inną 'kulturę' pracy. :v i tak również sam zostałem nie raz zmielony przez wydziały karne, jednak do momentu w którym ch*ja wiedziałem na temat procesowania i prawa.
no offensive, ale Twój argument nie trzyma się trochę logiki jeśli chodzi o całość tematu.
tak, korzystam wyłącznie w tym dziale z agenta llm utworzonego przeze mnie, bo nie jestem prawnikiem tylko fizykiem, więc pomagam sobie jeśli chodzi o wyszukiwanie konkretnych art. i § dot. danego wątku.
regulamin forum zabrania korzystania z llm jeśli chodzi o całość treści którą wypluwa, a mi agent sprawdza tylko interpretacje danego art i paragrafu z danego kodeksu postępowań, całą resztę piszę sam, a rozwijam wypowiedzi innych o interpretacje danych art i par. żeby uniknąć niepotrzebnych pytań.
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
Tak, popełniłem błąd, ale w miejscu w którym wspomniałem o władzy wykonawczej, powinna być władza sądownicza.
Co do reszty - nie zgadzam się. Specjalnie podałem przykład inny niż prokuratury by udowodnić, że nie tylko tam tkwi problem. Skoro jednak chcesz zostać stricte przy temacie, to bardzo proszę:
"Część o "podbicie statystyk": Stwierdzenie o "podbijaniu statystyk" odnosi się do nieformalnej, choć niestety czasem spotykanej, presji na organy ścigania, by osiągały określone wskaźniki wykrywalności lub liczby aktów oskarżenia. Nie jest to oczywiście element prawa, lecz krytyka pewnych patologii w systemie."
Co to w ogóle za argument. Neurochirurg nie pracuje pod presją? Kapitan samolotu nie pracuje pod presją? Zwykły zjadacz chleba który bierze nadgodziny w kiepsko płatnej pracy w której stosowany jest mobbing, ponieważ przełożeni znają jego sytuacj i wiedzą że z trudem się utrzymuje wykorzystując go z tego powodu nie żyje pod ciągłą presją? Litości. Większość ludzi na etacie pracuje pod presją. Dla prokuratora największą karą jest brak premii na koniec kwartału, nie grozi mu zwolnienie ani bezdomność. Nadużycia są przez nich zamiatane pod dywan.
Sami świadomie wybrali sobie pracę w tej do bólu upolitycznionej instytucji. Z definicji rolą prokuratury jest ochrona prawa i ściganie przestępstw z urzędu, a nie przypierdalanie się do obywateli, a tym właśnie było działanie które opisał autor tematu. Niestety ich podejście jest takie, że silnych nie ruszamy, a szaraków i często osoby lekko upośledzone lub o skrajnie niskim ilorazie inteligencji są przez nich wykorzystywane do nabijania statystyk właśnie, ponieważ nie są w stanie się samodzielnie obronić ze względu na brak wiedzy, środków. W końcu sztuka jest sztuka.
"Prokurator nie musi "wierzyć" zeznaniom: Rolą prokuratora nie jest bezkrytyczne przyjmowanie wszystkiego na wiarę. Prokurator jest organem procesowym, który ma obowiązek gromadzić i oceniać dowody w sposób obiektywny (zasada obiektywizmu – art. 4 KPK). Oznacza to, że musi badać wszystkie okoliczności sprawy, zarówno te obciążające, jak i uniewinniające. Prokurator dokonuje oceny wiarygodności zeznań, porównuje je z innymi dowodami i na tej podstawie formułuje swoje ustalenia faktyczne oraz decyzje procesowe. Zeznania, nawet te spójne, nie są dla prokuratora "święte" i zawsze podlegają weryfikacji."
Tak? To świetnie, tylko trochę się to kłóci ze znanymi mi sprawami w które nie zostały włączone istotne materiały dowodowe, a zeznania niektórych świadków, w tym w jednym przypadku urzędnika państwowego zostały całkowicie pominięte na etapie postępowania przygotowawczego, nastepnie zignorowane w toku oskarżenia. Finalnie sąd podczas rozprawy wytknął prokuraturze szereg błędów, a sprawę skierowano z powrotem do rozpatrzenia, następnie po kilku miesiącah śledztwo umorzono. Powiesz czemu nie złożono zażalenia? Złożono. Urzędnik którego zeznania pominięto w obawie o własne stanowisko odmówił składania późniejszych wyjaśnień w charakterze świadka zasłaniając się niepamięcią właśnie. Sąd to przyjął bezkrytycznie, ponieważ ten tasiemiec trwał ponad 3 lata, zażalenie oddalono. Efekt? Tysiące złotych wydanych przez oskarżonego, finalnie uniewinnionego. Kto tu jest pod presją, prokurator pierdzący w stołek czy osoba niewinnie oskarżona która przez 3 lata musiała stawiać się na dozór z zakazem opuszczania kraju? Zacytuje tu komentarz świeżo po rozprawie, innego prokuratora, jakiegoś żółtodzioba skierowanego na tę rozprawę w roli statysty zamiast oskarżyciela (innego prokuratora), który podpisywał się pod wnioskami "to miała być krótka, prosta sprawa". Śmiechu warte.
Poza tym w innym temacie dotyczącym wezwania osoby podejrzanej, choć oficjalnie jeszcze w charakterze świadka zakwestionowałeś moje stwierdzenie o braku karalności za amnezję. Autor tematu wprost napisał że gdyby powiedział prawdę automatycznie doniósłby sam na siebie i stał się oskarżonym, zamiast korzystać z furtki którą jest niepamięć. To jak to w końcu jest z tym odbijaniem od tematu, wolno czy niewolno? Każdy kij ma dwa końce.
P.S. Pozdrawiam moderatora który odrzuca moje odpowiedzi w starszych tematach twierdząc że nabijam sobie posty na siłę. Skoro temat ma rok czy dwa, to umieszczanie wskazówek w nierozwiązanych tematach dla osób, które w przyszłości mogą mieć podobny problem natury prawnej i trafią na to miejsce jest traktowane jako spam? Dziękuję za informację, że nie warto dzielić się wiedzą :)
widzisz, człowiek uczy się całe życie i pięknie podsumowane
Każdy kij ma dwa końce.
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
Świadkiem był nawet policjant który mnie zatrzymywał na interwencji pod adresem tych osób z "rodziny", widzę że bycie cwelem poniżej 30 roku życia mu nie przeszkadza.
Ja po prostu chcę przypomnieć to że można na podstawie zeznań wyżej wymienionych cweli dostać wyrok prawomocny i to jeszcze bez pójścia na sprawę
Nie pomyślałbym że takie kurestwo jest u nas jest że na podstawie samych słów masz bilet do zakładu karnego.
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
Jeśli nie odebrałeś osobiście pisma z uzasadnieniem wyroku możesz zgłosić wniosek o przywrócenie terminu. Następnie w terminie określonym ustawowo złożyć apelację od wyroku. Brak możliwości podjęcia czynności prawnych w określonych terminie od wydania wyroku w owym wniosku poparty dowodami być musi.
W przypadku powodzenia na rozprawie stawić się. W przypadku braku realnej możliwości opłacenia radcy prawnego, z darmowej pomocy skorzystać należy:
https://www.gov.pl/web/gov/skorzystaj-z ... cy-prawnej
dlaczego o tym wspominam? look at my last post, często, a nawet bardzo (przynajmniej u mnie) poczta polska kompletnie nie działa, o awizo wręcz wypadało by się modlić, że znajdziemy je w skrzynce na listy, a jeszcze większy cyrk jest z otrzymaniem listu na to awizo xD i nie hejtuję tutaj poczty polskiej, tylko tych idiotów którzy tym zarządzają.
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/c/c9ced04a-6b47-4fc4-9e8e-e4e0bfb68795/nowyvendor-h.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250530%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250530T154802Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=644a39a78293ac7d29f0270f4509e05de9b44094a369a3be0245e54d5dd01ceb)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marsz-wyzwolenia-konopi-w-warszawie-28-05-2022-r-.jpg)
Zróbmy przykrość „gangom ze Wschodu” i zalegalizujmy marihuanę (na dobry początek)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mmnaswiecie.png)
Mówili: "Narkotyków to ja nie chcę". Dopóki ból stawał się nie do zniesienia
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/ukrakcja.jpg)
Rekordowe uderzenie w narkobiznes. Zlikwidowano 19 laboratoriów i ujęto 67 osób
Co najmniej tysiąc funkcjonariuszy wzięło udział w największej w ostatnich latach operacji wymierzonej w syndykat narkotykowy działający na terenie Ukrainy. Zlikwidowano 19 laboratoriów i 17 magazynów oraz zatrzymano 67 osób, w tym 32-letniego bossa organizacji. Szacuje się, że miesięcznie narkogang produkował nawet 700 kg mefedronu, alfa-PVP i amfetaminy.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/1a12346x60.jpg)
W sieci znaleźli ogłoszenia, zatrzymali 22-latka. Po raz kolejny za narkotyki
Policjanci zatrzymali 22-latka podejrzanego o posiadanie i udzielanie znacznej ilości narkotyków. Mężczyzna miał docierać do klientów w sieci i oferować im sprzedaż marihuany i 4CMC. W przeszłości był już zatrzymywany w związku z podobną sprawą.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/metaukropol.jpg)
CBŚP i ukraińska Służba Bezpieczeństwa rozbiły grupę przestępczą produkującą metamfetaminę
Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji z Zarządu w Poznaniu, we współpracy z jednostką śledczą Służby Bezpieczeństwa Ukrainy z obwodu zaporoskiego, pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Poznaniu oraz prokuratury ukraińskiej, przeprowadzili skoordynowaną operację wymierzoną w zorganizowaną grupę przestępczą, która zajmowała się nielegalnym wywozem z Polski do Ukrainy leków zawierających pseudoefedrynę, które następnie były wykorzystywane do produkcji metamfetaminy.