Dział o sprawach, w których zarzut nie opiera się na Ustawie o przeciwdziałaniu narkomanii.
ODPOWIEDZ
Posty: 16 • Strona 2 z 2
  • 18 / 2 / 0
@Merx

Ad2. Z "formalnego punktu widzenia" to każdy oskarżony jest osobą niewinną do momentu uprawomocnienia się wyroku skazującego i tak prokuratura powinna go traktować. Jeśli myślisz że władza wykonawcza w Polsce trzyma się reguł, to żeby nie trzymać sztywno tematu prokuratury sprawdź jak wyglądają procesy rozwodowe, o prawa nad dziećmi, o alimenty. O policji nie wspomnę. Znasz powiedzenie "łże jak pies"?

Co do reszty, to również wybacz, ale Twoje teksty wyglądają jak wygenerowane przez LLM. Nie zamierzam dyskutować ze sztuczną inteligencją.
  • 1026 / 294 / 2
@cuma
akurat podałeś najgorszy przykład z d*py jaki mogłeś podać, bo przytoczyłeś przykłady które są rozpatrywane przez wydziały spraw cywilnych, nie karnych (czego dotyczy wątek), gdzie sądy mają totalnie inną 'kulturę' pracy. :v i tak również sam zostałem nie raz zmielony przez wydziały karne, jednak do momentu w którym ch*ja wiedziałem na temat procesowania i prawa.
no offensive, ale Twój argument nie trzyma się trochę logiki jeśli chodzi o całość tematu.
tak, korzystam wyłącznie w tym dziale z agenta llm utworzonego przeze mnie, bo nie jestem prawnikiem tylko fizykiem, więc pomagam sobie jeśli chodzi o wyszukiwanie konkretnych art. i § dot. danego wątku.
regulamin forum zabrania korzystania z llm jeśli chodzi o całość treści którą wypluwa, a mi agent sprawdza tylko interpretacje danego art i paragrafu z danego kodeksu postępowań, całą resztę piszę sam, a rozwijam wypowiedzi innych o interpretacje danych art i par. żeby uniknąć niepotrzebnych pytań.
Wspomóż edycję narkopedii - https://narkopedia.org/
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
  • 18 / 2 / 0
@memerson
Tak, popełniłem błąd, ale w miejscu w którym wspomniałem o władzy wykonawczej, powinna być władza sądownicza.

Co do reszty - nie zgadzam się. Specjalnie podałem przykład inny niż prokuratury by udowodnić, że nie tylko tam tkwi problem. Skoro jednak chcesz zostać stricte przy temacie, to bardzo proszę:

"Część o "podbicie statystyk": Stwierdzenie o "podbijaniu statystyk" odnosi się do nieformalnej, choć niestety czasem spotykanej, presji na organy ścigania, by osiągały określone wskaźniki wykrywalności lub liczby aktów oskarżenia. Nie jest to oczywiście element prawa, lecz krytyka pewnych patologii w systemie."
Co to w ogóle za argument. Neurochirurg nie pracuje pod presją? Kapitan samolotu nie pracuje pod presją? Zwykły zjadacz chleba który bierze nadgodziny w kiepsko płatnej pracy w której stosowany jest mobbing, ponieważ przełożeni znają jego sytuacj i wiedzą że z trudem się utrzymuje wykorzystując go z tego powodu nie żyje pod ciągłą presją? Litości. Większość ludzi na etacie pracuje pod presją. Dla prokuratora największą karą jest brak premii na koniec kwartału, nie grozi mu zwolnienie ani bezdomność. Nadużycia są przez nich zamiatane pod dywan.

Sami świadomie wybrali sobie pracę w tej do bólu upolitycznionej instytucji. Z definicji rolą prokuratury jest ochrona prawa i ściganie przestępstw z urzędu, a nie przypierdalanie się do obywateli, a tym właśnie było działanie które opisał autor tematu. Niestety ich podejście jest takie, że silnych nie ruszamy, a szaraków i często osoby lekko upośledzone lub o skrajnie niskim ilorazie inteligencji są przez nich wykorzystywane do nabijania statystyk właśnie, ponieważ nie są w stanie się samodzielnie obronić ze względu na brak wiedzy, środków. W końcu sztuka jest sztuka.

"Prokurator nie musi "wierzyć" zeznaniom: Rolą prokuratora nie jest bezkrytyczne przyjmowanie wszystkiego na wiarę. Prokurator jest organem procesowym, który ma obowiązek gromadzić i oceniać dowody w sposób obiektywny (zasada obiektywizmu – art. 4 KPK). Oznacza to, że musi badać wszystkie okoliczności sprawy, zarówno te obciążające, jak i uniewinniające. Prokurator dokonuje oceny wiarygodności zeznań, porównuje je z innymi dowodami i na tej podstawie formułuje swoje ustalenia faktyczne oraz decyzje procesowe. Zeznania, nawet te spójne, nie są dla prokuratora "święte" i zawsze podlegają weryfikacji."
Tak? To świetnie, tylko trochę się to kłóci ze znanymi mi sprawami w które nie zostały włączone istotne materiały dowodowe, a zeznania niektórych świadków, w tym w jednym przypadku urzędnika państwowego zostały całkowicie pominięte na etapie postępowania przygotowawczego, nastepnie zignorowane w toku oskarżenia. Finalnie sąd podczas rozprawy wytknął prokuraturze szereg błędów, a sprawę skierowano z powrotem do rozpatrzenia, następnie po kilku miesiącah śledztwo umorzono. Powiesz czemu nie złożono zażalenia? Złożono. Urzędnik którego zeznania pominięto w obawie o własne stanowisko odmówił składania późniejszych wyjaśnień w charakterze świadka zasłaniając się niepamięcią właśnie. Sąd to przyjął bezkrytycznie, ponieważ ten tasiemiec trwał ponad 3 lata, zażalenie oddalono. Efekt? Tysiące złotych wydanych przez oskarżonego, finalnie uniewinnionego. Kto tu jest pod presją, prokurator pierdzący w stołek czy osoba niewinnie oskarżona która przez 3 lata musiała stawiać się na dozór z zakazem opuszczania kraju? Zacytuje tu komentarz świeżo po rozprawie, innego prokuratora, jakiegoś żółtodzioba skierowanego na tę rozprawę w roli statysty zamiast oskarżyciela (innego prokuratora), który podpisywał się pod wnioskami "to miała być krótka, prosta sprawa". Śmiechu warte.

Poza tym w innym temacie dotyczącym wezwania osoby podejrzanej, choć oficjalnie jeszcze w charakterze świadka zakwestionowałeś moje stwierdzenie o braku karalności za amnezję. Autor tematu wprost napisał że gdyby powiedział prawdę automatycznie doniósłby sam na siebie i stał się oskarżonym, zamiast korzystać z furtki którą jest niepamięć. To jak to w końcu jest z tym odbijaniem od tematu, wolno czy niewolno? Każdy kij ma dwa końce.

P.S. Pozdrawiam moderatora który odrzuca moje odpowiedzi w starszych tematach twierdząc że nabijam sobie posty na siłę. Skoro temat ma rok czy dwa, to umieszczanie wskazówek w nierozwiązanych tematach dla osób, które w przyszłości mogą mieć podobny problem natury prawnej i trafią na to miejsce jest traktowane jako spam? Dziękuję za informację, że nie warto dzielić się wiedzą :)
  • 1026 / 294 / 2
@cuma
widzisz, człowiek uczy się całe życie i pięknie podsumowane
Każdy kij ma dwa końce.
osobiście dziękuję za podzielenie się wiedzą i poszerzenie perspektywy.
Spoiler:
Wspomóż edycję narkopedii - https://narkopedia.org/
"Narkotyki to syf i mega biznes czaisz? ktoś żyje z Ciebie i Twoich ziomali"
  • 765 / 174 / 0
A przepraszam czy koniec ma dwa kije?

Trapi mnie ta lingwistyczna i zagadkowa część.
  • 765 / 174 / 0
Proszę o scalenie.

Peżoty właśnie trafiają o nic. W tym tkwi ich zaburzenie i trza to kurwa tępić.
ODPOWIEDZ
Posty: 16 • Strona 2 z 2
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Mocny początek 2025 roku dla europejskiego rynku konopnego. Niemcy, Polska i UK na fali wzrostu

Początek 2025 roku przyniósł solidne otwarcie dla europejskiego rynku konopnego. Mimo trudności z poprzednich lat i sporych wyzwań regulacyjnych, wiodące firmy w sektorze notują rekordowe wyniki sprzedaży, a zainteresowanie rynkiem rośnie z każdym miesiącem.

[img]
"Narkociak" próbował przemycić narkotyki do więzienia

Koci kurier z narkotykami wpadł na gorącym uczynku. Strażnicy kostarykańskiego więzienia zatrzymali kota, który do futra miał przyklejone paczki z marihuaną i crackiem. Zwierzak próbował przedostać się na teren zakładu karnego.

[img]
Ksiądz podejrzany o posiadanie mefedronu. Prokuratura prowadzi dochodzenie

Prokuratura Rejonowa w Grodzisku Mazowieckim nadzoruje postępowanie wobec księdza z Archidiecezji Warszawskiej. Duchowny usłyszał zarzuty posiadania mefedronu i jego nieodpłatnego udzielenia innej osobie.