Szukalem i szukalem juz roznych sposobow jak tu elegancko wygodnie i tanio zbudowac sobie growboxa ale takiego 1.2x1.2 okolo. No i wymyslilem ze po prostu kupie za 60-70 zl namiot jednoosbowy czy tam dwuosobowy. Taki turystyczny namiot. W nim w srodku podwiesze lampe, zrobie dziure w jednym boku i zamontuje filtr weglowy, w srodku postawie roslinki i wiatrak mieszajacy. Dobry pomysl? Od srodka to jescze wewnatrz okleje czyms odblaskowym i jazda? Az musialem zapytac bo nie widzialem zeby ktokolwiek tak kiedys zrobil i czekam na wasze opinie
Musisz dobrze zaplanować podlewanie i doniczki, żeby tam jakaś woda nie stała.
Jeśli chcesz po taniości to zaczyna się sezon outdoorowy, będzie najtaniej jak tylko możliwe.
Taki growbox 1.2mx1.2m potrzebuje whuuj światła, +-600w HPS albo z 300W LED. Będziesz chciał dobrego leda to z 2k wyjebiesz, będziesz kombinował jak z namiotem to licz minimum 300zł, taniej się nie da.
A propos namiotu to dawno nie biwakowałem ale chyba taki namiot może przepuszczać powietrze no i ogólnie januszerką to pachnie.
A propos zapachu to zestaw wentylacyjny to kolejne 500-700zł do rachunku.
Taniej będzie jak zejdziesz z wymiarów. 1.44m2 to całkiem dużo, na handel chcesz uprawiać czy kopcisz gieta dziennie?
Też jestem zdania, że outdoor to dużo lepsza opcja, choć zupełnie inne komplikacje.
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Młodzież i marihuana w Polsce – jak realnie minimalizować ryzyko?
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Kartele przemycają narkotyki na statkach z chorym i martwym bydłem
Kartele narkotykowe wykorzystują statki wypełnione chorym i padłym bydłem do przemytu ogromnych ilości kokainy trafiającej ostatecznie do Europy – informuje „The Telegraph”, powołując się na źródła wywiadowcze.
Alkohol daleko od kasy i z brzydką etykietą
Minister Katarzyna Kęcka o walce z piciem w "Miodowej 15".
Europa zasypana kokainą. Rekordowy przemyt i miliardowe zyski narkotykowych karteli
Unia Europejska stała się światowym centrum przemytu i konsumpcji kokainy, a rekordowe konfiskaty nie są w stanie zatrzymać fali białego proszku zalewającej kontynent. Jak alarmuje hiszpański dziennik „El Pais”, powołując się na dane światowych i unijnych agencji antynarkotykowych, nigdy wcześniej na świecie nie produkowano ani nie konsumowano tak dużej ilości tego narkotyku. Rynek jest wart miliardy euro, a na granicach UE działa ponad 440 potężnych organizacji przestępczych.
