Sprawa wygląda następująco, jestem po 1.5 rocznym lataniu głównie na mefedronie i jego prawie wszystkich pochodnych(przez ponad pół roku dawki 5-8g przez całą noc potrafiłem przygrzać). Dodatkowo jestem palący marihuanę od lat 4 wcześniej ilości 2g jak nie lepiej dziennie, obecnie 1/2 *kniagi na dzień. Również rzadko ale jednak 2cb, MDMA, LSD pod powiekę 2 razy oraz hexeny. W grudniu tamtego roku postanowiłem udać się na terapię. Od tamtego czasu jestem w miarę czysty. Oczywiście pomogła mi na tyle ile mogła, ale pojawiły się tutaj pewnego rodzaju schody, które utrudniają mi funkcjonowanie na co dzień - UROJENIA KSOBNE. Są one dosyć silne, wiem że usłyszę tutaj "czego się spodziewałem po braniu wszystkiego" ale nie w tym rzecz. Nie potrafie w ogólnie podjąć rozmowę z nową poznana osoba jest to wręcz nie realne. Taka próba zawsze kończy się niepowodzeniem. Czasem mam wrażenie że ktoś mówi o mnie nie wspominając ani nawet nie insynuując że chodzi o mnie. Występują tzw "odklejki" ktoś coś mówi do mnie a mój mozg tłumaczy sobie to na swój sposób mimo że po chwilowym przemyśleniu w głowie rodzi się myśl ktorą bym chciał mieć. Nie wiem jak to lepiej wytłumaczyć. W ośrodku przyjmowałem hydroksyzyne, pregabaline i depakine dawki były zbyt małe, przy zwiększeniu dawek i schodzeniu z nich efekt właśnie tego odklejenia był kapkę silniejszy. Zależy mi na powrocie do normalnego funkcjonowania więc teraz pytanie, co mógłbym wrzucać aby w miarę moja głowa że mną współpracowała? Mogą być to jakies tabsy nawet bez recepty, obojetnosc totalna oby pomogło bo trochę mnie już to męczy od jakiś 4 miesięcy.
Z farcikiem.
Neuroleptyki to jedyne wyjście?
Może wypowiedziałby się ktoś bardziej doświadczony na forum pzdr
urojenia ksobne czyli odniesienia są wtedy gdy odnosisz różne nie zwiazane rzeczy do siebie.np.mówia o Tobie w tv i radiu,ludzie patrzą się na Ciebie i rozmawiają o Tobie za plecami,jesteś centrum świata.
szybujesz w tamtym kierunkuale chyba jeszcze nie ma masakry.
co do środków zaradczych: albo się przyzwyczaj,albo przeczekaj i być może minie,albo idź do psychiatry,najprawdopodobniej da Ci jakiś neuroleptyk.
A i jeszcze jedno pytanie czemu stymulanty teraz słabo na mnie działają przywalę po tygodniu przerwy i 2-3 kreski mnie klepią a później nie odczuwam żadnej dorzutki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/paczkomatdomeyki.jpg)
Dopalacze rozsyłali paczkomatami. Handlowali narkotykiem "zombie"
Patent na "bezpieczną" dystrybucję środków psychotropowych opracowała ukraińsko-polsko-białoruska grupa przestępcza. Mężczyźni magazynowali, sortowali, a następnie rozsyłali do paczkomatów środki psychotropowe. W ramach śledztwa nadzorowanego przez Prokuraturę Rejonową w Pruszczu Gdańskim zatrzymano 8 mężczyzn i zabezpieczono flakkę o wartości miliona złotych.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/ghbtatoo.jpg)
Wystarczy sekunda i kolor się zmienia. Ten tatuaż wykrywa groźną pigułkę w twoim napoju
Chociaż dużo mówi się o zagrożeniu, jakie niosą ze sobą tzw. pigułki gwałtu, rozpoznanie ich na imprezie wciąż bywa trudne. Właśnie dlatego naukowcy z Korei Południowej zaprezentowali nowatorskie rozwiązanie, które działa błyskawicznie i jest niemal niewidoczne.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/flysky.jpg)
Może być nowym fentanylem. "Flysky" rozprzestrzenia się w USA
Nowy śmiertelnie niebezpieczny narkotyk rozprzestrzenia się w Stanach Zjednoczonych. Pojawił się m.in. na ulicach Chicago, Filadelfii i Pittsburgha. "Flysky" to heroina zmieszana z medetomidyną - środkiem uspokajającym stosowanym w weterynarii.