Więcej informacji: Metadon w Narkopedii [H]yperreala
Jeżeli czytając moje posty uznałeś opiody za fajne, przepraszam. Byłam strasznie nieodpowiedzialna w czasie swojej aktywności tutaj.
Trzymajcie się ciepło.
Przyjęli mnie jak miałam 18 lat a do tego tylko paliłam i to może 2 lata z przerwami. Były ośrodki owszem ale uważam że nie była to dobra decyzja.
Po pół roku abstynencji wróciłam do brania a po metadonie tolerke wyjebało mi w kosmos.
Oczywiście o paleniu już nie było mowy.
Tak naprawdę największe bagno zaliczyłam właśnie po programie.
Nie jest to zła opcja Ale napewno dla osób z większym stażem.
Po 6 latach praktycznie ciągu (z przerwami na dtx)
rzeczywiście metadon mi pomógł ale wtedy było za wcześnie.
Teraz na programy przyjmują jak leci np w Wawie na jednym z programów to potrafią nawet osoby po pół rocznym ciągu przyjąć. Moim zdaniem robi sie takim ludziom większą krzywdę.
Pozdrawiam
11 maja 2020adso11 pisze: Poszukuję osób z programu w Szczecinie
03 lipca 2020Holz pisze: Jaka ilość metadonu będzie dla mnie odpowiednia jeśli mam tolerke 300mg kodeiny dziennie?
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
21 stycznia 2021MakinOpid pisze: Thc bardzo pozytywnie się miksuje z metadonem, mi jak się załaduje metadon i ściągnę wiaderko to działanie metadonu się zwiększa, przez co może trochę samo zjaranie się wyciszyć. Aczkolwiek wiadomo że testy robią na programie, ale w Poznaniu gnoju za thc nie robią, będę teraz się starać o medyczna marihuane, żeby full na l3galu żyć.
Najwyraźniej popełnił duży błąd zapisując Ciebie na ten program (znając jego empatnię nie pierwszy i nie ostatni). Nie rozumiesz jego sensu, a przede wszystkim Ci na nim nie zależy, skoro jawnie piszesz o tym, że palisz zioło mając świadomość że za takie coś jest tylko jedna opcja - usunięcie z programu. Na Twoje miejsce może czeka ktoś kto naprawdę potrzebuje tego metadonu by spróbować wyjść na prostą.
Akurat Andrzej jednak należy do takich prowadzących, którzy bardzo pomagają pacjentom. Nie spierdol tego i nie wykorzystuj go perfidnie.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/egipt.jpg)
Alkohol miał swój udział w powstaniu złożonych hierarchicznych społeczeństw
Alkohol towarzyszy nam od tysiącleci. Używały go wszystkie wielkie cywilizacje. Znali go Majowie, Egipcjanie, Babilończycy, Grecy, Chińczycy czy Inkowie. Odgrywał ważną rolę w ceremoniach religijnych, wciąż jest ważnym elementem spotkań towarzyskich. Był środkiem płatniczym, służył wzmacnianiu i podkreślaniu pozycji społecznej. W najstarszym znanym eposie literackim „Eposie o Gilgameszu” jednym z etapów ucywilizowania Enkidu – który symbolizuje tam dziką naturę, niewinoość i wolność – jest wypicie przezeń piwa.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/dominikamedmj.jpg)
Medyczna marihuana kolejnym krokiem rozwoju karaibskiej Dominiki?
Dominika to niewielka karaibska wyspa, często mylona ze względu na podobną nazwę z o innym, większym państwem – Republiką Dominikany. Niemniej jednak, w obszarze legislacji konopnej to właśnie Wspólnota Dominiki zdaje się wytyczać kierunek dla wielu okolicznych państw.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cocainemountain.jpg)
Belgia: Rozbito gang przemytników kokainy
Policja rozbiła dużą grupę kokainową działającą w Belgii. Przemytnicy przywozili narkotyki z Ghany i Dominikany przez lotnisko w Brukseli. Następnie, przez port w Antwerpii, narkotyki były wysyłane za granicę. Niektórzy podejrzani spotykali się regularnie w barze shisha w Vilvoorde (Brabancja Flamandzka), aby omawiać swoje interesy.