Kwas gamma-hydroksymasłowy i jego pro-drugs (w tym GBL i 1,4-butanodiol).
Więcej informacji: GHB w Narkopedii [H]yperreala. GBL w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 19 • Strona 1 z 2
  • 194 / 13 / 0
Siemano, mimo, że jestem na forum od ponad 3 lat, jest to mój pierwszy post na forum, więc witam wszystkich pasjonatów legalnych i nielegalnych substancji zmieniających świadomość :-D

Do rzeczy, dawniej gustowałem głownie w THC, empatogenach (szczególnie kryształ MDMA, czasami mefedron) i niektórych stymulantach (koko, rzadziej feta). Jednak pewnego pięknego poranka, po zbyt dużej dawce 6-APB, obudziłem się z HPPD - palinopsia (http://www.youtube.com/watch?v=Va4KhD3WemQ), inne haluny (falowanie, oddychanie przedmiotów, kurewskie powidoki, duży śnieg optyczny, ghosting, starburst, halo, zanikanie obrazu, macropsia/micropsia itd.), do tego czasami derealizacja i stany lękowe. Minął już rok i żadnej poprawy, mimo całkowitego detoxu. Nie mogę zażywać więcej psychodelików, ani palić zioła (mogę jedynie CBD, po THC mam derealkę i lęki). Jedyne, czego mogę używać na HPPD to depresanty. Piję rzadko, głównie weekendowo, ale na większym kacu mam ostre lęki i depersonalizację, dlatego w hardcorowych sytuacjach muszę ratować się Xanaxem. Za wszelką cenę nie chcę wjebać się w benzo, ale sami wiecie, jak to wygląda, szczególnie na wakacjach i innych grubszych melanżach :-p

Stąd mam pytanie - czy ktoś z zaburzeniami lękowymi, albo derealizacją może coś powiedzieć o zjeździe po GBL? Czy podczas zejścia zdarzają się stany niepokoju albo lęku? Czy ktoś doświadczył jakichś zaburzeń widzenia podczas działania, lub po fazie? Jak się czujecie, gdy miną te 3 godziny i GBL przestanie działać - da radę pójść w kimę, ewentualnie odpocząć i pójść do roboty? Oczywiście nie mówię tutaj o ciągach, jedynie użytkowanie rekreacyjne.

Na forum hppdonline.com kilka osób radziło mi, żebym ograniczył alkohol na rzecz giebla, ze względu na mniejsze zejście. Chciałbym od razu zapytać, czy przy używaniu weekendowym macie problemy z zasypianiem? Ostatnio załadowałem trochę mefisto i pół nocy taczałem się po łóżku, musiałem przepić się browarem, bo inaczej za chuja bym nie usnął. Wjebanie w giebla raczej mi nie grozi, bo jak mocno dojebie do pieca, to wzrasta mi palinopsia i ledwo widzę, a jeżdzę na moto i z tej pasji nie zrezygnuję, nie ma takiej opcji.

No i ostanie pytanie. Czy trudno będzie - jeśli już trochę wiem, do jakich stanów może doprowadzić lekceważenie substancji, mam w miarę silną wolę, a do tego ryzykuję zaburzeniami widzenia, ale na trzeźwo ni chuja dalej nie umiem się dobrze bawić - dać radę spiąć dupę i nie wpierdolić się w giebla maksymalnie, używając go tylko kilka razy w miesiącu?

Pozdro i czekam na odpowiedzi.

PS Tylko nie mówicie mi żebym się ogarnął, odstawił wszystko włącznie z kawą i pił Yerba Mate (ją akurat piję) - próbowałem, to nie przejdzie, całkiem trzeźwy żyć nie umiem, w końcu jestem ateistą.
Sory za tę ścianę tekstu i za składnię, najebany jestem i średnio ogarniam, niezniszczalnych receptorów Wam życzę :-p
  • 33 / 2 / 0
Na wlasnym przykladzie w razie ewentualnego kilkudniowemu ciagu 24/7 po odstawce z dzien czy dwa wystepuja u mnie leki. Mozesz sprobowac ale tylko na sportowo, najlepiej wcale;-)
[align=][/align]Za ile mnie porobi?
  • 57 / / 0
Podejrzewam, że po cugu 24/7 miałbyś te same jazdy, ale po sporadycznym aplikowaniu bardzo możliwe, że nie. Nawet jeśli byś miał to przerób sobie GBL na nG i będzie spoko.
  • 1141 / 9 / 0
Powiem ci jedno, to jest tak fajne i tak zajebiste, że nie da się tego sportowo/imprezowo brać.

Był nawet jakiś przypadek, co brał weekendowo przez kilka lat i nigdy w samotności, oczywiście popłynął ;-)

Mówię ci to na własnym przykładzie, chciałem tylko na wolnym od roboty i teraz zaczynam " terapeutycznie ".
Zobaczysz po kilku razach, że polanie 1/2/5 dziennie i jest tak samo jak przed pierwszym polaniem, później będzie coraz częściej typu kilka polewaniedzień w dzień przez 2/3 dni i czasem jak nie będziesz mógł spać.

Jak ci dobrze na małych dawkach alka to pozostań przy nich, tak naprawdę to już kodeina i tram na sportowo będą bezpieczniejsze.

Pewnie i tak spróbujesz, dlatego powodzenia w trzymaniu się postanowienia :-)
  • 239 / / 0
Też na kacu mam straszne lęki, ogólnie dziwne jazdy. Sam też prawdopodobnie odstawię alko na rzecz gbl. Myślę że lęki ustąpią.

myślę, że już wszyscy nie możemy się doczekać tego dnia, kiedy zamawiasz? :-D - wawe
  • 111 / 10 / 0
Wszyscy dobrze opisali to i potwierdzam, jak użyjesz sporadycznie to po zejściu nic Ci nie będzie. Ale po ciągu 24/7 przez tydzień może nawet 2-3 dni, występują stany lękowe. Ja sobie z tym radzę na swój sposób używając etizolamu doraźnie z tym po ciągach 7-10 dni, że to - prawie to samo co benzo. Więc nie polecam dla Ciebie.
  • 887 / 11 / 0
Ja po odstawieniu nabawiłem się HPPD które trwało jakieś pół roku, pomogły klony, po odstawieniu klonazepamu jest ok
  • 194 / 13 / 0
peszel pisze:
Ja po odstawieniu nabawiłem się HPPD które trwało jakieś pół roku, pomogły klony, po odstawieniu klonazepamu jest ok
Peszel, a jaka substancja zafundowała Ci HPPD? Rozumiem, że to nie wina GBL, bo przecież to jest niemożliwe, GBL/GHB nie jest halucynogenem. Jakie miałeś objawy i jeśli użyłeś potem GBL - jak wpływał na Twoje objawy? Z góry dzięki za odpowiedź.
  • 1141 / 9 / 0
Jemu GBL to zrobił... Jak dla ciebie to niemożliwe, to trudno :-)
  • 194 / 13 / 0
GBL mógł być tylko wyzwalaczem (tak, jak u mnie marihuana), inicjatorem musiał być jakiś mocny psychodelik/halucynogen. Coś mi się kojarzy, że Peszel dawno temu pisał coś o podobnych problemach także po 6-APB. Jestem ciekawy, jak to dokładnie u niego było.
ODPOWIEDZ
Posty: 19 • Strona 1 z 2
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Alkohol miał swój udział w powstaniu złożonych hierarchicznych społeczeństw

Alkohol towarzyszy nam od tysiącleci. Używały go wszystkie wielkie cywilizacje. Znali go Majowie, Egipcjanie, Babilończycy, Grecy, Chińczycy czy Inkowie. Odgrywał ważną rolę w ceremoniach religijnych, wciąż jest ważnym elementem spotkań towarzyskich. Był środkiem płatniczym, służył wzmacnianiu i podkreślaniu pozycji społecznej. W najstarszym znanym eposie literackim „Eposie o Gilgameszu” jednym z etapów ucywilizowania Enkidu – który symbolizuje tam dziką naturę, niewinoość i wolność – jest wypicie przezeń piwa.

[img]
Stan opublikował raport o spożyciu marihuany. Niemal 15 proc. nowojorczyków zażywa ją regularnie

Tylko 14,7 proc. dorosłych nowojorczyków regularnie spożywa konopie indyjskie – zgodnie z najnowszym raportem stanowego Departamentu Zdrowia. Najwyższy odsetek korzystających z marihuany w dowolnej formie występuje u osób w wieku 21-24 lat. Z raportu wynika ponadto, że większą tendencję do zażywania konopi mają osoby, które jednocześnie nadużywają innych używek.

[img]
Budowali z kostki brukowej... schowek na amfetaminę. Policjanci zatrzymali 27-latka z narkotykami

W niedzielę, 13 lipca br., gostynińscy policjanci zatrzymali 27-letniego mieszkańca powiatu gostynińskiego, który posiadał przy sobie amfetaminę. Narkotyki odnaleziono w prowizorycznej budowli z kostki brukowej. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.