Rozmowy na temat działania psychoaktywnego kannabinowego konopii.
ODPOWIEDZ
Posty: 27 • Strona 1 z 3
  • 21 / / 0
Pytanie zupełnie poważne - czy ktoś z Was ma jakieś doświadczenia z paleniem trawy w celu zlikwidowania bólów (stawów, w nocy, uniemożliwia normalny sen) np. reumatologicznych ? Bliska mi osoba cierpi na tzw. zespół Hashimoto tj. reumatologiczne zapalenie stawów, nie ma na to legalnego, doraźnego środka przeciwbólowego a można wyczytać, że THC mogłoby być pomocne zatem jestem ciekaw Waszych doświadczeń i opinii.
  • 883 / 9 / 0
marihuana uśmieża ból, więc możliwe, że podziała, ale tak na prawdę trudno powiedzieć, bo są bóle i bóle. Nigdy nic mnie nie bolało tak bardzo mocno podczas jarania. Z drugiej znowu strony proponują zastępować morfinę marihuaną więc pewnie ma spory potencjał.
Ostatnio zmieniony 09 maja 2011 przez Elwis, łącznie zmieniany 1 raz.
Zdecydowanie odradzam Ci ćpanie.
x = x
  • 3 / / 0
Kiedyś próbowałam mj przy cholernym bólu zatok, który uniemożliwiał mi zaśnięcie (zatem wszystkie jakieś pseudoefedrynowe wynalazki pod tytułem ibuprom zatoki, sudafed etc. odpadały... btw., tak czy owak, gównianie mi na te zatoki działały).

Pomogło, owszem, ale w takim sensie, że raczej 'ogłuszyło' ból, jakoś oddaliło go - tj. czułam nadal, że coś z tymi zatokami jest nie-halo, ale niespecjalnie mi to przeszkadzało. A no i nie paliłam wówczas, a zjadłam tę marihuanę po prostu (z twarożkiem i dżemem, żeby zneutralizować zielskowaty smak ;p) - podejrzewałam, że sam dym mógłby spotęgować ból w tym wypadku.
  • 883 / 9 / 0
Raczej nie. Nawet na ból gardła dym nie robi. Przynajmniej w moim przypadku.
Zdecydowanie odradzam Ci ćpanie.
x = x
  • 230 / 5 / 0
Kiedyś czytałem artykuł o ziomku co miał jakąś wrodzoną chorobę która powodowała przewlekły ból na który nie pomagały konwencjonalne leki. Jak zaczął wpierdalać pół haszowego ciastka dziennie to w końcu poczuł ulgę. Szanse na poprawę więc są szkoda tyko, że lek nierefundowany ;-) . Wydaje mi się, że przeciwbólowo właśnie lepsze jest podanie doustne ze względu na dłuższy czas działania.
Autor pomysłu z braniem sody przed kodeiną, możesz wziąć kodę za moje zdrowie.
  • 614 / 4 / 0
ja kiedyś się spaliłem i wpierdalałem czekoladę. poczułem, że zaczyna mnie boleć ząb, lecz ból ten nie był tak dokuczliwy, wręcz przyjemny. gdy się na nim skupiałem, czułem jak ból zamienia się w takie charakterystyczne pulsacje. łatwo było odwrócić od niego uwagę i w ogóle o nim nie myśleć.

czyli - myślę, ze zdecydowanie warto spróbować. w końcu nie masz nic do stracenia.
  • 857 / 2 / 0
Ja kiedys mialem zapalenie jamy ustnej na Boze Narodzenie i lezalem z goraczka 38 stopni.
Przelykanie wody bylo kurewskim wyczynem a o normalnym jedzeniu moglem pomarzyc.
Kumple jednak nie dawali mi spokoju, zaoferowali sie, ze przyjada po mnie i bedziemy ciagle
w aucie, wiec nie zmarzne, byle bym dotoczyl sie do auta a pozniej pojaramy troche baki.
Niechetnie ale zgodzilem sie, teraz pierwsze co bym zrobil przy zapaleniu jamy ustnej to jaral bym na potege. Ten caly bol jamy ustnej, ktory nie pozwalal na jedzenie teraz stal sie czyms przyjemnym, takie mile ciarki i prady. Jak wrocilem do chaty ojebalem wszystko co mialem
w zasiegu wzroku. Teraz w ogole jak mam silny katar albo jakies problemy z droznoscia drog oddechowych to stosuje (jak jest) marichuane, bo nic lepszego wedlug mnie nie ma.
Uwaga! Użytkownik Raoull nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 95 / 1 / 0
Potwierdzam działa :). Często jak np. zbiłem sobie girę bo graliśmy w gałę to po wiaderku bul znikał na czas upalenia :). Na ból gardła/kaszel wiaderko też działa rewelacyjnie, w sumie to ogólnie jaranie mary jane. Posiłkuję się ją nawet przy katarze/gorączce. Jest lepiej a i zapominam o tym na jakiś czas :-D
  • 641 / 16 / 0
jedno jest pewne i wbrew obiegowej opinii, na przewklekły ból (po prezydencku powinno się faktycznie pisać: bul) psychiczny pomaga nadzwyczaj dobrze.
  • 5 / / 0
Ból na mj nie jest tak męczący, niby jest ale masz ciekawsze rzeczy w głowie i nie przejmujesz się nim kompletnie.
ODPOWIEDZ
Posty: 27 • Strona 1 z 3
Artykuły
Newsy
[img]
Przy autostradzie A4 rosły sobie konopie indyjskie

W rejonie autostrady A4 rosły sobie konopie indyjskie. Policjanci z Bochni znaleźli najpierw ścięty krzak, a potem kilka miejsc uprawy.

[img]
Przedawkowania leków i narkotyków. Szkocja „europejskim liderem” liczby zgonów

Szkoci mają spore powody do obaw. Ogłoszona trzy lata temu „krajowa misja” walki z nadużywaniem narkotyków i zmniejszenia wskaźnika śmiertelności z powodu przedawkowania nie przyniosła pożądanych rezultatów.

[img]
Magiczne grzyby na stres. Ratownicy medyczni zażyli psylocybinę

Praca ratowników medycznych bywa bardzo trudna i stresująca. Nowe badania kolejny raz sprawdziły, jak działa psylocybina na zdrowie psychiczne. Wyniki dowiodły, że pojedyncza dawka substancji zawartej w grzybach halucynogennych, może pomóc w radzeniu sobie z objawami psychologicznymi i wypaleniem zawodowym wśród tej grupy.