Dział poświęcony zapytaniom użytkowników wobec ich spraw bieżących.
ODPOWIEDZ
Posty: 4 • Strona 1 z 1
  • 2 / / 0
Witam

Dzisiaj zdarzylo mi sie cos takiego ze szedlem spokojnie na zajecia, studiuje w duzym miescie na poludniu polski, i zaczepil mnie facet ktory prowadzil psa na smyczy, po krotkim wstepie okazalo sie ze jest ze sluzby celnej a pies wyczul u mnie jakies "niedozwolone substancje". Po chwili pojawilo sie dwoch mundurowych i we trojke zaprowadzili mnie do radiowozu SLUZBY CELNEJ ktory stal w centrum miasta. Jako ze nie mialem nic przy sobie zgodzilem sie oproznic zawartosc moich kieszeni, potem pan sugerowal mi zebym nie jaral tego gowna bo sobie zycie zepsuje, na pytanie czy cos zarzywalem odpowiedzialem ze przebywam w otoczeniu osob palacych MJ. Potem straszyl mnie przeszukaniem mojego pokoju w akademiku. Wszystko skonczylo sie na spisaniu moich danych bo przeciez innaczej nie moglo.... I teraz moje pytanie: co oni tam wlasciwie robili, czy maja prawo przeszukiwac ludzi i czy moge spodziewac sie z ich strony jakegos syfu w postaci niezapowiedzianej wizyty w moim pokoju w akademiku???
Uwaga! Użytkownik niedzwiedz nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 352 / 97 / 0
Nieprzeczytany post autor: TenTyp »
TAk koleś, mogą. Zjebałeś sprawe. Moga wpaść nawet z nakazem na podstawie podejrzen które im podsunąłeś ze kumple palą w akademiku. Chcac nie chcac zagoniłeś.
Zwierzęta i ludzie może nie są podobni
Ale w jednej sprawie są na pewno zgodni
Że trzeba mieć miejsce w którym można się rozjebać
Ostro zabalować a później wszystko sprzedać
  • 2 / / 0
Nieprzeczytany post autor: niedzwiedz »
nie powiedzialem ze kumple pala w akademiku, powiedzialem ze bylem w barze i ktos cos palil a koles nie wnikal, poprostu mnie przeszukal, spisal i puscil. Aha, wspominal cos ze jak dobrowolnie oddam mu towar to dostane tylko grzywne, czy istnieje cos takiego jak grzywna za posiadanie??
Uwaga! Użytkownik niedzwiedz nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 352 / 97 / 0
Nieprzeczytany post autor: TenTyp »
Nie wiem czy widzisz, ale w tym dziale do góry masz link do ustawy:

Art. 62.
1. Kto, wbrew przepisom ustawy, posiada środki odurzające lub substancje
psychotropowe
,
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
2. Jeżeli przedmiotem czynu, o którym mowa w ust. 1, jest znaczna ilość środków
odurzających lub substancji psychotropowych, sprawca
podlega grzywnie i karze pozbawienia wolności do lat 5.
3. W wypadku mniejszej wagi, sprawca
podlega grzywnie
, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do
roku.

Nie wierz psom, dla nich mniejsza waga to jedna porcja (np. porcja zielska to 0,1-0,2g czyli fifka) a porcje dla psów zawsze są małe (nikt im nie chce do koryta za duzo dac)
Zwierzęta i ludzie może nie są podobni
Ale w jednej sprawie są na pewno zgodni
Że trzeba mieć miejsce w którym można się rozjebać
Ostro zabalować a później wszystko sprzedać
ODPOWIEDZ
Posty: 4 • Strona 1 z 1
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Nastolatki z województwa łódzkiego najrzadziej w Polsce sięgają po używki

Nastolatki z województwa łódzkiego rzadziej, niż ich rówieśnicy w innych częściach Polski, sięgają po alkohol i narkotyki. Wynika to z najnowszych badań przeprowadzonych na zlecenie Regionalnego Centrum Polityki Społecznej w Łodzi. Wyniki zaprezentowano w Międzynarodowym Dniu Zapobiegania Narkomanii.

[img]
Kieleccy policjanci zlikwidowali fabrykę klefedronu w powiecie sandomierskim

W minioną środę kieleccy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej współpracując z Biurem Kryminalnym Komendy Głównej Policji oraz kontrterrorystami z Kielc i Radomia przeprowadzili realizację, która doprowadziła do likwidacji dużej, fabryki produkującej klefedron. W sprawie zatrzymano 32 – latka, który najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.

[img]
Belgia: Rozbito gang przemytników kokainy

Policja rozbiła dużą grupę kokainową działającą w Belgii. Przemytnicy przywozili narkotyki z Ghany i Dominikany przez lotnisko w Brukseli. Następnie, przez port w Antwerpii, narkotyki były wysyłane za granicę. Niektórzy podejrzani spotykali się regularnie w barze shisha w Vilvoorde (Brabancja Flamandzka), aby omawiać swoje interesy.