Półsyntetyczna pochodna alkaloidów krasnodrzewu pospolitego.
Więcej informacji: Kokaina w Narkopedii [H]yperreala
Gdybyś miał możliwość spróbowania
Tak
1510
63%
Nie
902
37%

Liczba głosów: 2412

ODPOWIEDZ
Posty: 145 • Strona 1 z 15
  • 291 / 34 / 0
Nieprzeczytany post autor: Nof »
Crack, powszechnie znany po prostu jako crack, a także jako rock, jest wolną formą kokainy stymulującej, którą można palić. Crack oferuje palaczom krótki, intensywny haj. Manual of Adolescent Substance Abuse Treatment nazywa go najbardziej uzależniającą formą kokainy.

Czystsze formy cracku przypominają białawe, postrzępione "kamienie" z twardego, kruchego tworzywa sztucznego o gęstości nieco większej niż wosk świecy. Podobnie jak kokaina w innych formach, crack działa jak miejscowy środek znieczulający, znieczulając język lub usta tylko w miejscu bezpośredniego umieszczenia. Czystsze formy cracku toną w wodzie lub topią się na krawędziach, gdy znajdują się w pobliżu płomienia (crack odparowuje w temperaturze 90 °C, 194 °F).

Pan wszechwiedzący, cholera. nikotyna to po prostu kurewsko mocno uzależniający narkotyk. A ta skala jest rzeczywiście dość dziwczna, przypomina mi cytat z mowy jakiejś poseł z ramienia, jak mi się zdaje, LPR.
Uwaga! Użytkownik Nof nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 13 / 1 / 0
No dobra, ale jarał ktoś ten crack czy nie?

Bo ja jarałem ze trzy razy i zachwycony jakoś specjalnie nie byłem (na szczęście).
Dla mnie to bardzo porównywalne a wręcz identyczne z amph I.V. tylko irytująco krótkie.
Jak ktoś lubi takie jazdy to polubi i to, ale jak zna amph I.V. to go ten szybki i faktycznie intensywny zjazd tylko wkur...ć może.

Wbrew przeróżnym urban a nawet country :-D legends związanych ze stymulantami, eksperymenty kliniczne wykazały, iż ich użytkownicy nie są w stanie odróżnić na podstawie natychmiastowego działania wstrzykniętej amfy od wstrzykniętego koksu. Jak dla mnie to się zgadza, ale wiadomo - co człowiek to reakcja.
Cracku u nas niema i dobrze bo to syf i zawracanie d.upy a uzależnia wyjątkowo skutecznie. Poza tym crack zrobił w USA karierę bo był podobnie jak kokaina tani i w mniejszych porcjach sprzedawany po 5-10$ za fiolkę. W Europie jedno i drugie jest niemiłosiernie drogie i fałszowane na potęgę.

ps. ale do jarania w robocie to się nadaje :-D
20 sekund palenia, 2 minuty fazy i nawet nikt nie zauważył, że wyszedłeś...
Uwaga! Użytkownik dr wilczur nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 493 / 14 / 0
jarałe kraka , sam go zgotowałem z jakiegos tam koko od dila z miasta,no może nie jakiegoś tam był on jego osobisty odsypywał ze swojego worka to może chociaż syfu swojego nie dojebał choc wszyscy przed nim napewno, zgotowałem to z soda na łyżce podsuszyłem i zrarałem , tak średni buch kilka minut buch i tak poszło, moc ma i kopa jak pisał tu jeden kolo co zna tak jak ja i.v ogólnie mówiąc 8-( to wtedy takie buchy nie rozbią aż takiego wrażenia , najlepsze jest to ze dym odrazu znieczyla cały układ oddechowy i wszystkie organy przez które leciał ,ale paliłem tylko ten jeden dzień w życiu nie lubie ogólnie krótkich bań i zjazdów dlatego wole opiody ,najlepszy -też tylko przez jeden dzień brałem hel i.v. , nigdy bym tego nie zamienił na kraka a szczególnie nastepnego lajcikowego dnia
  • 291 / 12 / 0
Nieprzeczytany post autor: antler »
ja proszku nie bralem tylko krak ~koks do palenia
to jak sie dostaje Rock , to sie nozem rozcina na male czesci, np na 6, i sie pali to z puszki od piwa , albo innego gowna zalezy jaka se fajke zrobisz.
to najlepiej zeby nie marnowac to jak juz czujesz dobry odjazd to nie wciagal /nie pal nastepnego, poczekaj az ci minie i nastepna...... Tak to sie robi,.

ale oczywiscie trudno sie powstrzymac jak masz pokruszone na stole i chcesz zapalic wiecej, ale jak juz pozniej skapniesz ze ci to nie pomaga wiecej i wiecej to bedziesz robic przerwy

krak gdzie 10 -15 minut, pozniej huj, pozniej najlepiej hel na zjazd...
Uwaga! Użytkownik antler nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 16 / / 0
Do doktora:
Na mnie dzialal zupelnie inaczej niz feta iv. Rush byl faza sama w sobie a nie tylko wejsciem. Byl dlugi a nie chwilowy. Byl intensywny w chuj. Byl skory do wspolzycia (w sensie robienia czegos na nim(na wjezdzie z fety, to nic nie robie)). Nie trwalo to bynajmniej 2 minuty. Co prawda bylem na helu i niby moglo mi sie jebnac, ale i tak bylo to z 10 minut minimum. Nie jest drogi w europie, jeno w polsce jest drogi. W uk np. za cracka sie daje 10 funtow za taka 0.1-0.2, nie kojarze dokladnie, ale nie jest to duzo.
Uwaga! Użytkownik Filippocippo nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 493 / 14 / 0
Nieprzeczytany post autor: mecenas »
też uważam że krak jest bardziej energetyczny niż wejście amfetaminy i.v.(tez na wejściu na fecie przeważnie siedze)...szczerze to kraka dawno już nie jarałem chyba z 1,5 roku by było jakoś...może dlatego że to jest bardzo bardzo krótka i droga zabawa. zresztą ja w polsce nigdy nie dostałem odrazu kraka tylko kupywałem zwykły proszek i sam dodawałem sody,wody i go gotowałem...teraz bym sie chyba nie pierdolił w to tylko poprostu rozpuścił proszek i walił w zyłe efekty podobno takie same jak krak -może lepsze nie wiem ,nie próbowałem..
ODPOWIEDZ
Posty: 145 • Strona 1 z 15
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.