Więcej informacji: Pregabalina w Narkopedii [H]yperreala
Dziwna ta prega, jest faktycznie pewien potencjał rekreacyjny w niej ale raczej jej koneserem nie zostanę i będzie to tylko zaliczona substancja w CV.
Chcę tylko zostać przy właściwościach przeciwlękowych. Efekty rekreacyjne olewam.
Ostanie 3 dni z rzędu tyle jej zjadłem, że... przez sen zlałem się w gacie.
Scalono ~ Atro
Proszę o scalenie.
W poradniku jest napisane, że należy ją przyjmować na pusty żołądek popijając wodą. Ile powinna wynosić przerwa np. między połknięcie tablet a śniadaniem... Dobrze poznałem jej efekt uboczny w postaci wilczego apetytu.
Piszecie, że prega podnosi poziom wody podskórnej. Ma ona wpływ na jakiś hormon?
Też tak macie, po spędzeniu trzech popoludni z pregabalina pierwszy dzień 150, drugi 200, trzeci 250-300. Po takich trzech dniach rano budzę się z intensywnym niepokojem i lekkim lękami, ogólnie obniżony nastrój, rozdrażnienie i trudności w skupieniu, odpalam przykładowo wieczorkiem film gdzie normalnie zajebiście się oglądało po prędze, to jestem tak rozdrażniony, że nie mogę w ogóle się skupić na tym filmie i po chwili wyłączam. A w nocy oczywiście bezsenność. Możliwe to, że po trzech dniach wystąpiły by aż takie objawy odstawienne?
06 maja 202420fajekzfiltrem pisze: Ja od dziś zaczynam brać pregabaline w dawce terapeutycznej. Na start 150 mg z rana
Chcę tylko zostać przy właściwościach przeciwlękowych. Efekty rekreacyjne olewam.
Ostanie 3 dni z rzędu tyle jej zjadłem, że... przez sen zlałem się w gacie.
Scalono ~ Atro
Proszę o scalenie.
W poradniku jest napisane, że należy ją przyjmować na pusty żołądek popijając wodą. Ile powinna wynosić przerwa np. między połknięcie tablet a śniadaniem... Dobrze poznałem jej efekt uboczny w postaci wilczego apetytu.
Piszecie, że prega podnosi poziom wody podskórnej. Ma ona wpływ na jakiś hormon?
Spostrzeżenie pierwsze:
Jeżeli kapsułkę musisz zażyć przed jedzeniem to wystarczy że popijesz wodą i już po 15 minutach spokojnie możesz jesc. Ja bym nawet powiedział że szybciej, ale niech będzie że dajesz jej czas na rozpuszczenie i "przesunięcie" w układzie pokarmowym.
(Sytuacja inaczej wygląda Jeśli tak musisz zażywać z przerwą po jedzeniu – wtedy dopiero po ~dwóch godzinach bym ładował- ale to zależy od posiłku – czy ciężki czy lekki czy obfity czy skromny...)
Spostrzeżenie drugie:
Zauważyłem subtelna rzecz po zażyciu pregabaliny: czas trochę przyspiesza. Być może jest to efekt tego że "beztroska" się załadowała i fajnie.
Ale po benzo też czas ucieka szybciej, przynajmniej u mnie.
Rzecz trzecia – apetyt:
To jest tak powszechne, że w zasadzie występuje u więcej niż połowy stosujących.
Jeżeli zależy ci na efekcie przeciwlękowym i dawkach terapeutycznych to do diabła trzymaj się ich – 150 na początek w zupełności wystarczy, trochę nie rozumiem twojego komunikatu że nie zależy ci na rekreacji a jednak zjadłeś jej "aż tyle".
Ja kilka razy stosowałem większe dawki w celu sprawdzenia tej "rekreacji i" nie wyszedłem poza 900 i ani razu się nie zlałem w gacie. W zasadzie to nawet efekt odwrotny – ciężko się wysikać po dużych dawkach pregi i muszę czasami puścić wodę w kranie żeby jej szum mi pomógł w siusianiu
"Rutyna to rzecz zgubna "
Niby działa cos na gaba.
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
Pacjenci szukają ulgi w bólu. Jak zmienia się podejście do medycznej marihuany w Polsce
Marihuana a ciąża i płodność – badacze z UM Wrocław: „Nie ma bezpiecznej dawki”
Normalizacja marihuany w debacie publicznej idzie w parze z rosnącym przekonaniem, że to „naturalna” i mniej inwazyjna alternatywa dla farmakoterapii. Jednak najnowszy przegląd 64 badań przeprowadzony przez naukowców z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu pokazuje, że THC nie jest obojętne dla układu rozrodczego ani dla rozwijającego się płodu. Eksperci wskazują, że kannabinoidy wpływają na centralne mechanizmy płodności, a skutki ich działania mogą być długofalowe – także dla przyszłych pokoleń.
Sandomierz: Mężczyźnie grozi 10 lat więzienia za 60g liści konopi?
Policjanci z Sandomierza zatrzymali 42-latka, u którego znaleźli amfetaminę i marihuanę. Prawdziwe „znalezisko” czekało jednak w ogrodzie. W krzewie tui policja odkryła 60 gramów suszu. Sprawa jest poważna, mężczyźnie grozi 10 lat. Jest tylko jeden problem: zdjęcie policyjne pokazuje coś, co bardziej przypomina liście lub herbatę konopną niż marihuanę.
Grzyby halucynogenne zdumiały wszystkich. Są dziwniejsze niż myślimy
Psylocybina - substancja odpowiadająca za "magiczne" działanie niektórych grzybów - wyewoluowała niezależnie co najmniej dwa razy. Do takiego wniosku doszli naukowcy z Niemiec i Austrii, którzy opisali zaskakujące różnice biochemiczne między dwoma rodzajami grzybów wytwarzających ten sam związek.
