TALK - Rozmowy [H]

[WalDeksa]

Ja na ciągu 1000-2000dzień na koncu czułem mega dyskomfort psychiczny. Po roku walenia dzien w dzien zszedłem powoli i 3 tygodnie to była agonia ale poszedłem do psychiatry dostałem obstawe lekową i czuje sie whuj lepiej. Tym się różnimy ze mi tak tramadol serotonine wypierdalał że gadałem ze wszystkimi o wszystkim i zupelnie bezkrytycznie na siebie patrzyłem. Jednak naprawde w pewnym momencie lecąc na 1-2g psycha potwornie siada, im dalej w las tym wiecej uboków a mniej przyjemności jeśli wogole jeszcze jakąś masz

[OdwiertKorzenny]

Up
Szacun, ja do 1-2 niestety jestem w stanie się rozpędzić w tydzień.

[Wincent]

Biorę od kilku miesięcy. W sumie to wjebałem się mocniej niż w hel. Pod samym wpływem to skutki negatywne są: skrajna bezsenność mimo tego że nie masz siły nic robić i musisz leżeć, brak apetytu, przy większych dawkach mnie trzęsie, straszna potliwość (pot się po prostu ze mnie leje). Najgorszej jest tak 1-2 dni od odstawienia jeszcze większa potliwość, napady paniki i telepie mną boję się wyjść z domu itp. więc w sytuacji gdy jest tak a muszę iść np. do pracy to muszę się przed wyjściem nim naćpać.

W sumie to jest dosyć ciężko ale niczego nie żałuję.

[BicK95]

W ciągu kilku dni zażywania tramadolu, spociłem się więcej razy niż przez ostatnie 5 lat, a chodziłem na siłkę w te 5 lat, ostro trenowalem i niedawno kilka skrętów kodeinowych przebyłem na których też się pociłem. TO JEST CHUJ przy tym co sie odwala jeszczez przed zażyciem, po zazyciu i po zejściu substancji. Wykręcam ubrania z wody całe i nie,to nie wina pogody,bo na skręcie kodeinowym który przechodziłem też podczas wysokich temperatur - to nie spociłem się aż tak jak po tym, a o treningach nie mówiąc. Nawet sauna to chuj w porównaniu do tego jak to wywołuje pocenie się.

[london5]

Tez to mam po tramcu.

[exciter606]

Potwierdzam powyższe. O wiele większa jest podatność na pocenie się. Nie raz rano ubranie po nocy to było aż ciężkie od potu. Dlatego doposażyłem auto w nakładkę wentylowaną na fotel.
U mnie najgorszym negatywnym smutkiem zażywania (abstrahując od schodzenia) jest całkowita utrata libido. Jakie macie doświadczenia dotyczące tramaca i libido?

[3ldritch]

takie samo jak Ty, i nie chodzi o samą impotencje w sensie fizycznym, ale całkowitą utratę zainteresowania seksem. Jak się jest w zwiazku, partnerce dostaje się psychnicznie mocno po buzi. Moja nie wiedziała, że ćpam opio, myślała, że to jej wina.

[BlueParadiseheaven]

Czy mioklonie czyli takie ruszanie się mięśni, najbardziej w nogach zdarzało się wam po tramadolu? I czy można brać tramal i pregabaline choćby to 150 czy 300 mg pregabaliny czy ona bardzo koliduje? I czy to drzenie mięśni czasem irytujące głównie w spoczynku może być niebezpieczne? Jak się dzień w dzień bierze tramal to może to przez ciąg tak się dzieje.

[Skawiziomek]

Siema, miesiąc temu zszedłem z półrocznego ciągu na tramadolu (3 poważne operacje biodra, silny ból - no i sie wjebałem) z pomocą pregabaliny stosowanej przez tydzień. Poszło gładko ale od tego czasu odczuwam bardzo mocno obniżony nastrój + problemy ze snem. Można jakoś przyśpieszyć odbudowywanie się gospodarki sero czy najlepiej to przeczekać i z "czasem" wszystko wróci do normy?

[OdwiertKorzenny]

Niestety.
Tylko czas.