Typ ma parę ogłoszen, raz wzielam na probe mniejsza ilosc i doszlo, bylo git.
Co sadzicie? Forma platnosci tez spoko, typ tez troche ryzykuje bo pol przed blikiem, pol po blikiem.
Braliscie cos moze od niego? Z tego co wiem ma tez inne rzeczy ale to juz na PM. Obczajcie ogolnie oferty.
Biorac na probe mniej mniej sie ryzykuje. Tak zrobilam, sie nie nacielam i kminie czy brac wiecej czy cykac po troszku...
Ma ktos jakies opinie na jego temat?
I generalnie osobiscie sie nie widuje, paru znajomych co na o24 byli mu zawineli, zresztamowi ze slychac po glosie kto kreci itd. wiec zachowuje ostrożnosc - tak sie tlumaczyl.
Ale co szkodzi mniejsza ilosc znowu wziac? ;)
Na 50zl scam to szkoda walować.
A ze sprawdzeniem to wtedy jest jego adres, nie? A jak juz zauwazylam bardzo ceni anonimowosc.
Jak raz na małą kwotę nie zwałował, to raczej wątpię żeby przy drugim analogicznym podejściu coś kombinował, nawet jeżeli jest oszustem to pewnie czeka na większe zamówienie. Chociaż mnie kiedyś typ na jakieś 25zł chciał wyjebać jak potrzebowałem jakiegoś trazodonu czy czegoś takiego, dla tych ludzi żadna kwota chyba nie jest za mała xD
"Rutyna to rzecz zgubna "
Ivival pisze:Może darkneta nie ogarnia, albo szuka tak jak jego koledzy tylko uczy sie na ich bledach? Uj tam wie, wazne ze mi sie zgadza co ma zgadzac, jemu tez. Poki co zyjemy w zgodzie wiec jakby ktos szukal - niesmialo polecam.
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
Pacjenci szukają ulgi w bólu. Jak zmienia się podejście do medycznej marihuany w Polsce
Efekty terapii wspomaganej psychodelikami są zachwycające
Palenie marihuany na mrozie: Dlaczego „faza” uderza dopiero po wejściu do ciepła?
Stoisz na balkonie, skulony w kurtce, przestępując z nogi na nogę. Jest minus pięć stopni. Odpalasz jointa, zaciągasz się mroźnym powietrzem i… masz wrażenie, że to nic nie daje. „Słaby temat?” – myślisz. Dopiero gdy wchodzisz do ciepłego salonu i zdejmujesz czapkę, rzeczywistość uderza Cię z siłą pociągu towarowego. Nogi robią się miękkie, a głowa nagle waży tonę.
Kartele przemycają narkotyki na statkach z chorym i martwym bydłem
Kartele narkotykowe wykorzystują statki wypełnione chorym i padłym bydłem do przemytu ogromnych ilości kokainy trafiającej ostatecznie do Europy – informuje „The Telegraph”, powołując się na źródła wywiadowcze.
Złagodzony wyrok za przemyt narkotyków. „To od pana zależy, czy skorzysta z tej szansy”
Półtora roku więzienia za przemyt trzech kilogramów narkotyków z Holandii do Polski. W kwietniu tego roku w mieszkaniu Tomasza M. z Lęborka znaleziono duże ilości różnego rodzaju środków odurzających. Sąd Okręgowy w Słupsku zdecydował się na złagodzenie kary dla 37-latka.
