Dział dotyczący grzybów i roślin wykazujących działanie halucynogenne, psychodeliczne lub dysocjacyjne.
Twój ulubiony naturalny psychedelik
ayahuasca (i jej analogi)
26
8%
changa
11
3%
Gałka muszkatołowa
12
4%
Grzyby psylocybinowe
122
37%
iboga
3
1%
Kaktusy meskalinowe
20
6%
Konopie i ich przetwory
62
19%
Muchomor czerwony/plamisty
6
2%
Powojowate
18
5%
Psiankowate (bielunie/lulek/belladonna/mandragora)
2
1%
Szałwia wieszcza
35
11%
Inne
11
3%

Liczba głosów: 328

ODPOWIEDZ
Posty: 171 • Strona 10 z 18
  • 459 / 2 / 0
No nie wspominając o fabryce striptizerek. ;]

BTW. Dlaczego w enteogenie jest dyskusja o wszystkim, tylko nie o lataniu na psychodelikach??

Skoro to jest temat...
Nie polecam powoju w dużej ilości i bez ekstrakcji. Duża ilość zupy konopnej może przeryć banię. Żyjta w pokoju...
...I sezon na grzyby. Już niedługo roczny kalendarz psychodeliczny przejdzie ze znaku muchomora w znak łysiczki. :-D
Uwaga! Użytkownik Paoliusz nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 422 / 1 / 0
to ja informuje kolegę, że w jednym z tematów dot. grzybków, pierwszymi fotkami zainaugurowano sezon Anno Domini 2013

ps: co to jest qrde, grzecznie się pytam, jest ten wulkan piwny? jaka jest symbolika tego obiektu
Ostatnio zmieniony 29 sierpnia 2013 przez Cyrio, łącznie zmieniany 2 razy.
  • 459 / 2 / 0
Ah, nie dotarło do końca do mnie pytanie. :-)

Już grzecznie odpowiadam:
Według Luźnego Kanonu Latający Potwór Sphagetti stworzył świat (będąc pod wpływem alkoholu), zaczynając od góry, drzewa i karła. Potem, po uczestnictwie w licznych mitach FSM'u ów karzeł stał się atrakcją nieba, stworzonego dla przestrzegających 5 Wskazań Pastafarianizmu. W niebie czekają takie atrakcje jak fabryka striptizerek, czy też wulkan piwny w dosłownym tego słowa znaczeniu. Przypuszczam, że to rodzaj wielkiej fontanny, do kąpieli i spożywania w dowolnych ilościach. ;]

Czyli znak łysiczki... Ominą mnie tegoroczne muchomory (uff... :-) )
Uwaga! Użytkownik Paoliusz nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 422 / 1 / 0
yhm, było, tym razem macka jego makaronowatości nie czuwała nade mną;
w sumie, po tym jak sam zahaczyłem o nich to trochę gafa tak się pytać ale wyleciało z głowy, że było i coś takiego, cały czas kombinowałem, czy to nie jakiś mikro-slang hyperr-a

swoją drogą - nadal jestem ciekawy jakby to miało wyglądać... taka wielka góra z strumieniami jakiegoś pysznego lager-a albo pale-ale czy pszeniczniaka
"uwaga! lawa idzie, nadstawiać pokale, uwaga na pianę!"

no - miejmy nadzieje, że zasłużyłem ^^ a na miejscu są rurki i pontony
Ostatnio zmieniony 29 sierpnia 2013 przez Cyrio, łącznie zmieniany 6 razy.
  • 459 / 2 / 0
Jakby tak na to patrzeć to więcej sensu nabiera islamska wersja z siedmioma dziewicami - w niebie cenimy przyziemne przyjemności ;-)
Uwaga! Użytkownik Paoliusz nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 422 / 1 / 0
założenie tej religii, że wszystkie muszą być dziewicami zawsze uważałem za dość...infantylne

jakby to powiedzieć - jakbym mógł zamówić 7 smaków lodów, czy 90, czy 100... (czy ile tam jest tych dziewic u nich) - to nie jestem gościem, który zamówiłby 90 waniliowych albo same jagodowe

jakby już miała być grupa, to przydało by się parę lasek zaprawionych w różnych porypanych numerach a od dziewic - ciężko tego wymagać
Ostatnio zmieniony 29 sierpnia 2013 przez Cyrio, łącznie zmieniany 2 razy.
  • 166 / / 0
Witajcie

Nie pisałem na tym forum straaasznie długo, ale naszła mnie taka strasznie smutna rozkmina, i nie mam się z kim nią podzielić (emigracja i psychodeliczna alienacja). Projektuję wizualizację pewnej aplikacji i nagle zdałem sobie sprawę, że widzimy tylko 3 kolory, a w zasadzie mieszanki ich. Niby pokrywa to dużą część pasma, ale jedną z rzeczy, która zachwyca przy psychodelikach jest właśnie odbiór kolorów. Każdy kolor żyje własnym życiem, ma jakieś brzmienie, znaczenie. Łączą się z nim emocje. A tu nagle staję przed paletą RGB i... lipa. Wszystko takie... płaskie. Szkoda, że nie można łatwo wyjść poza to, co widzimy. Bo:

"Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu."
  • 459 / 2 / 0
Mam marzenie, żeby dożyć czasów cyborgów. Widzieć jak jakiś tam skorupiak - wszystkie kolory od podczerwieni do ultrafioletu - to musi dopiero być ilość barw. Wystarczy skumać, że każda barwa nabrałaby całej masy dotąd niewyobrażalnych odcieni, w zależności od ciepła materiału. I ilości emitowanego UV co daje kolejne rozszerzenie palety barw o dotąd nieistniejące. Wyobrażacie sobie ile musielibyśmy te wszystkie barwy nazywać?? 8-(

http://www.kontaktowe.pl/blog/wp-conten ... erzeta.gif

Macie łapcie. Niestety forum nie zgadza się na tak długiego gifa. :-/

P.S.
Już wiem co to za zwierz - ustonog. Bardzo prymitywny pod wieloma względami, ale jego narząd wzroku rozpoznaje... 16 podstawowych kolorów! "Tworzy to dziesiątki bilionów kolejnych kombinacji kolorystycznych, których ludzki mózg nie jest w stanie ogarnąć."
Jakby udało się pod ludzki układ nerwowy domontować takie oko... grafika byłaby wtedy nie w RGB tylko w RGBX YZAB CQWE IOPD przykładowo ^_^

P.S. II
Zastanawiam się jeszcze jak tak paleta barw musiałaby wyglądać :moody:
Ostatnio zmieniony 29 sierpnia 2013 przez Paoliusz, łącznie zmieniany 7 razy.
Uwaga! Użytkownik Paoliusz nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 166 / / 0
@Paoliusz, dzięki za podjęcie tematu :). Hmm, nieraz myślę, że żyjemy w strasznych czasach - z jednej strony obdarci z naturalnej, pierwotnej "niewinności", z drugiej strony u progu takich niesamowitych perspektyw jak modyfikacje narządów, elektroniczne wszczepy, chimery, byty wolne od materii itd... Tak blisko, a tak daleko.

16 barw podstawowych? To proste. Weź jakiś standardowy, trójwymiarowy model, i dodaj do niego jeszcze kilka wymiarów :D. Matematycznie można takie rzeczy bardzo prosto opisać, na trzeźwo sobie wyobrazić - dla mnie nierealne.
  • 459 / 2 / 0
Tak coś przypuszczałem, że wiąże się to z modelami wielowymiarowymi.
Do tego kolory, których nie widzimy. ;-)

Nie na wyobraźnie człowieka wewnątrz klatki percepcji...
Uwaga! Użytkownik Paoliusz nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 171 • Strona 10 z 18
Newsy
[img]
Firmowa wigilia na trzeźwo? Alkohol wciąż jest niepisaną normą w biznesie

Picie alkoholu w pracy i podczas firmowych spotkań generuje rosnące koszty dla firm - od wzrostu absencji po spadek produktywności. Presja picia w środowisku korporacyjnym nadal jest odczuwalna, jednak coraz częściej widoczna jest też chęć tworzenia bardziej inkluzywnej kultury organizacyjnej, bez alkoholu jako obowiązkowego elementu integracji.

[img]
Chcieli ukryć tony narkotyków w bananach

Peruwiańska policja antynarkotykowa skonfiskowała 3,4 ton kokainy, która miała zostać umieszczona w ładunku bananów przeznaczonych na eksport do Belgii – poinformowały w sobotę czasu lokalnego władze.

[img]
Elitarna funkcjonariuszka wpadła po klubowej nocy. Ale to wyrok zaskoczył najbardziej

Dorota K., szerzej znana jako "Doris", była sierżantem w jednym z najbardziej tajnych wydziałów Komendy Stołecznej Policji. Dziś nie łapie już przestępców, teraz bije się w klatkach freak fightowych. Ale to nie sportowy zwrot w jej karierze wywołuje dziś największe emocje, tylko jej sądowa historia. Za posiadanie narkotyków spotkała ją tylko grzywna.