Więcej informacji: Morfina w Narkopedii [H]yperreala,Heroina w Narkopedii [H]yperreala
rozumiem że pomimo kastracji cpac i tak by sie chciało?
NotEvenTwice pisze:Albo operacja "wyłączenia" receptorów opioidowych, z tego co słyszałem koszt 20 tys zł, szansa na przeżycie ~60%, operacja przeprowadzana np. na Słowacji. Ale nie szukałem, opowiadał mi koleś który zdecydował się na tę operację, jednak jego ojciec nie wyraził zgody i nie wyłożył kasy bo obawiał się właśnie śmierci syna.
szedłem ulicą zobaczyłem dobrze zbudowanego typa [koksa] i stwierdziłem że jak będziesz walił to nigdy nie będziesz tak wyglądał że na coś trzeba się zdecydować [mało tego w czwartek mam egzamin !! w karate !!] i że albo wybierasz coś albo wybierasz inną drogę życia one się nie pokrywają
ale ja nie jestem wjebany ani fizycznie ani psychicznie
ja np. wiem co to są ciśnienia po amfetaminie
ale co do opiatów to nie wiem [i wiedzieć nie chcę] bo moje doświadczenia i kontakty są dość początkujące i wkurwia mnie jak taki gówniarz z 2 tygodnie powali kode i pisze jaki to on wjebany jest i umrze na głodzie hahahah
userd pisze:Kurde, chciałbym nie wiedzieć co to są narkotyki i żyć tak jak każdy normalny człowiek ciesząc się na widok piwa... Niestety o dragach się nie zapomni już nigdy i zawsze w moim życiu już będzi coś nie tak.
mam to samo ostatnimi czasy.... :( hehe a ludzie cieszący sie na widok piwa... to chyba w drugą strone coś nie tak :P
nie chciałam rozstania przez miłość do ciebie
odkryłam druga twarz ma na imie śmierć
duszy ci nie oddam, w narkomańskim niebie
by kometh
userd napisał(a):
Kurde, chciałbym nie wiedzieć co to są narkotyki i żyć tak jak każdy normalny człowiek ciesząc się na widok piwa... Niestety o dragach się nie zapomni już nigdy i zawsze w moim życiu już będzi coś nie tak.
Wymażą ich pamięć, by walczyć z uzależnieniem
dzisiaj, 16:35 RZ / PAP
Izraelscy naukowcy znaleźli sposób na wymazywanie z pamięci uzależnienia od narkotyków. Ich zdaniem może to być przełom w leczeniu narkomanów, którzy często powracają do nałogu po zakończeniu odwykowej kuracji.
Zespół badaczy Uniwersytetu Hebrajskiego w Jerozolimie, kierowany przez dra Rami Jakę (Rami Yaka) z Instytutu Badań Leków, zdołał wymazać z pamięci poddanych eksperymentowi szczurów ich narokotykowe doświadczenie. Wcześniej przez ponad dwa tygodnie zwierzęta odurzano dawkami kokainy.
Następnie naukowcy wszczepili im peptydę o nazwie ZIP bezpośrednio do ośrodka mózgu kontrolującego odczuwanie przyjemności. Chodzi o tzw. jądro półleżące (łac. nucleus accumbens) - jedno z jąder podstawnych mózgu, złożone z kilkudziesięciu tysięcy neuronów przekazujących impulsy nerwowe za pomocą dopaminy.
Jądro półleżące jest częścią układu nagrody, głównego systemu motywującego zachowanie. Równocześnie układ ten stanowi podstawę biologiczną takich zjawisk jak natręctwa i uzależnienia.
Farmakologiczne zahamowanie aktywności neuronów jądra półleżącego wywołuje utratę zdolności odczuwania przyjemności (anhedonia). Natomiast zadowolenie odczuwane np. podczas seksu, spożywania słodyczy, słuchania muzyki czy picia alkoholu ma związek z wzrostem poziomu dopaminy w tym jądrze.
Jak się okazało, po zabiegu przeprowadzonym przez badaczy uniwersytetu hebrajskiego szczury przestały szukać miejsca, w którym wcześniej dostarczano im kokainy. Zupełnie je ignorowały, co - zdaniem badaczy - dowodzi, że część ich pamięci związanej z wcześniejszym uzależnieniem od narkotyków została skutecznie wymazana.
- Jednym z największych problemów w leczeniu osób uzależnionych od narkotyków jest wysoki procent tych, którzy powracają do nałogu po odbyciu kuracji. Pamięć samego narkotyku czy sytuacji, miejsca związanego z jego zażywaniem stymuluje pragnienie ponownej konsumpcji specyfiku - twierdzi prof. Jaka. Jego zdaniem, wyniki eksperymentu pokazują, że można ten problem skutecznie rozwiązać.
Badacze przyznają jednak, że nie mają na razie pojęcia czy odkryty przez nich zabieg wymazywania pamięci jest na tyle selektywny, by nie pozbawiał pacjentów całej pamięci o przyjemnościach i nagrodach.
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
Młodzież i marihuana w Polsce – jak realnie minimalizować ryzyko?
Efekty terapii wspomaganej psychodelikami są zachwycające
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany
Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.
Alkohol daleko od kasy i z brzydką etykietą
Minister Katarzyna Kęcka o walce z piciem w "Miodowej 15".
"Pamiątka" z Tajlandii. Portugalczyk wpadł na warszawskim lotnisku
24 kg marihuany miał w swojej walizce Portugalczyk, zatrzymany na lotnisku Chopina w Warszawie. W bagażu 22-latka, który przyleciał z Bangkoku w Tajlandii, znaleziono 42 paczki suszu, których wartość na czarnym rynku oszacowano na niemal 1,2 mln zł. Mężczyźnie grozi grzywna i od 3 do 20 lat więzienia.