29 czerwca 2017Procent pisze: Czyli można powiedzieć, że tętnił życiem.
"mial byc krolem dopow,
hexen a nie koks,
nazywal sie mops
no i wyszedl KLOPS"
Co do bele, to jeśli to faktycznie był tętniak po odwyku (tłumacząc z polskiego na nasze, ciśnienie na ćpanie mu rozpierdoliło beret, jak to nie było o nim to pardon; wczoraj czytałam posty), jak to przewinęło się na poprzednich stronach, to w cholerę szkoda i nawet przez moment poczułam coś w rodzaju smutku. Jeśli zaś przez własną głupotę zabiło go U-gówno, to raczej poczułam uznanie dla selekcji naturalnej. A mieszać U z obecnymi ketonami, jak to Duce zasugerował, to już w ogóle podniesienie ręki do bycia pretendentem do nagrody Darwina i ofiarą polskiej polityki i ustawy o wychowaniu w trzeźwości, która jest kpiną i chyba nie ruszyła w ogóle z miejsca jeszcze od czasów kompotu, nie liczę tu modyfikacji o RCkach na plus oczywiście. I nie wiem, czy ruszy przez kolejnych parę lat...
Ale i tak mam mieszane myśli na widok jego nicku; meh, fu. Cóż, być zapamiętanym właśnie tak... Zgaduję, że to całkiem pieski los.
wierzyli do końca i poszli na dno
teraz jeszcze przechylają moją łódź niepewną
odtrącam te sztywne dłonie okrutnie żywa
odtrącam rok za rokiem.
Ja już dwa razy U spuściłem w kiblu, ale dalej kusi. Teraz jednak to co sprzedają to jakieś gówno a nie U. Inne dawkowanie, mnie euforyczne i większa sedacja.
Ja tam o selekcji nie lubię mówić, bo to, że ktoś jest głupi to nie znaczy zaraz zasługuje na śmierć. Jednakże sądzę, że jak ktoś bawi się w mocne opiaty/opioidy to już zna ryzyko. Bez ryzyka nie ma zabawy.
Na początku myślałem że ktoś wkręca, ale po przeczytaniu paru stron wstecz zrobiło mi się szkoda gościa. Nigdy jakąś wielką sympatią go nie darzyłem, ani nie nawiązałem bliższego kontaktu, ot kolega na cześć-cześć, ewentualnie do wypicia piwka razem, ale to tyle (nie znałem go z rl). Widać było że miał spore problemy ze sobą, był zagubiony a wstąpienie w szeregi WM gdzie robił za szczura doświadczalnego tylko pogłębiło ten stan, do tego stopnia że nawet #mops ucierpiał. Zawsze jak przejeżdżałem przez jego miasto to się śmiałem wyobrażając jak psy spierdalają w popłochu na jego widok. Jednak teraz nie jest mi do śmiechu, nawet smutno mi się zrobiło, mimo że - jak wspomniałem - typs znałem tylko z postów na forum. Szkoda gościa, zwłaszcza że wyszedł po odwyku i miał drugą szansę z której nie zdążył skorzystać. Jeśli jednak przypadkiem (tzn przez własną głupotę i nieostrożność) przedawkował U to niech to będzie przestroga dla wszystkich walących "na oko" substancje z tak niewielkim marginesem błędu. Na oko to chłop umarł i w tym wypadku jest (może być) to prawda.
Rest in peace.
22 lipca 2017Doktor_Koziełło pisze: Swojego czasu ok 2006 r aktywnym członkiem forum HR był jezus_czarnuch
Człowiek wykształcony, uzdolniony artystycznie (wyknywał kusze, noże i podobne gadżety). Polubił fentanyl
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Pacjenci szukają ulgi w bólu. Jak zmienia się podejście do medycznej marihuany w Polsce
Psychodeliki i zdrowie psychiczne: Nieuregulowani 'szamani' z Kapsztadu
Choć substancje psychodeliczne są w Republice Południowej Afryki nielegalne, wielu samozwańczych uzdrowicieli i szamanów z Kapsztadu otwarcie reklamuje ich stosowanie w swoich terapiach.
30% Polaków w wieku od 15 do 34 roku życia przyznaje, że miało kontakt z narkotykami
Krajowe Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom informuje, że dane dotyczące zażywania narkotyków w Polsce przez młodych ludzi są niepokojące. 30% Polaków w wieku od 15. do 34. roku życia przyznaje, że miało kontakt z narkotykami. Kolejne akcje policji pokazują, że problem jest. W dwa dni zatrzymano w sumie 13 osób mających związek z handlem narkotykami.
Dostęp do legalnych sklepów z marihuaną wiąże się ze spadkiem nadmiernego spożycia alkoholu
Nowe, finansowane ze środków federalnych badanie przeprowadzone w stanie Oregon wykazało, że dostęp do legalnych sklepów z marihuaną wiąże się z niższym poziomem nadmiernego spożycia alkoholu, zwłaszcza wśród osób dorosłych w wieku 21–24 lata oraz powyżej 65 roku życia.
