Żeby nie było offtopu - zioło do LSD zdecydowanie tak, ale nie żeby uspokoić fazę, a przenieść ją na zupełnie inny level, ewentualnie żeby po zejściu tripa nie kończyć zabawy :)
Btw. mała anegdotka: kiedyś na zejściu candyflippa miałem okazję zapalić maczanę z AM-2201 - chyba najgorszy bad trip w moim życiu, tam już nie było psychodelii, to były czyste halucynacje, delirium, pomieszanie zmysłów po prostu. Przedmioty na które patrzyłem zmieniały się w locie, przykładowo zdjęcie mostu oświetlonego nocną porą zmieniło się w tort ze świeczkami, równie realistyczny co most, który był tam zaledwie chwilę wcześniej. Głosy w głowie, po zamknięciu oczu widziałem świat równie realny co przy otwartych (tyle, że to był konkretnie popierdolony świat, z różnymi monstrami etc.). W końcu zerwał mi się film, a ja ocknąłem się kilka godzin później w tej samej pozycji, w tym samym miejscu, więc chyba nic nie odjebałem. Nie wiem czy zasnąłem, czy co tam się odpierdalało, nie pamiętam do dziś. Nie polecam syntetyków :)
Nie świadczę pomocy w załatwianiu substancji psychoaktywnych (legalnych bądź nie). Proszę, aby do mnie nie pisać w tej sprawie!
Nie świadczę pomocy w załatwianiu substancji psychoaktywnych (legalnych bądź nie). Proszę, aby do mnie nie pisać w tej sprawie!
14 czerwca 2019jezus_chytrus pisze: ^
Nie bierze Cię senność? W sumie to nie próbowałem nawet palić Indyjek w ciągu dnia - może raz, jak padało cały dzień, ale wtedy raczej skończyło się i tak na 2h drzemce.
Na dzień mam jeszcze z 1.5 g Royal Moby (Sativa), który jest wyśmienity. Aż żal palić, takie to jest dobre : )
A największą ochotę mam teraz na Super Silver Haze, którego wspominam z nostalgią - bardzo mocny staf.
a co do SSH to dla mnie był to straszny zawód, tym bardziej, że było to od gościa, który miał zawzse zajebiste zioło, rónież od niego miałem np. Holy Grail Kush i tego wspominam z kolei cudownie
Zdarzyło Ci się słabej jakości - bywa. Moje SSH (w sensie kupione przeze mnie) było mega dobre pod każdym względem - poziom (jak mniemam) kofiszopowy (wyglądało niemal dokładnie tak, jak na fotce - nie mojej).
Bardzo mocno i radośnie stymulowało umysł (nie pobudzając przy tym fizycznie). Jedna z najlepszych Sativ, jakie paliłem (nie bez powodu 3 razy wygrywała Cannabis Cup - wprawdzie dawno, ale to wciąż bardzo dobra odmiana).
Jakoś na początku tego roku kupiłem 3 g palenia (hybryda z przewagą indica - tak myślę) no name. Ten był stworzony dla kinomanów. Fabuła wciągała od samego początku i oderwać się nie można było (oglądałem The Wire po raz chyba 4 :)). Wyłapywałem różne "smaczki", których normalnie bym nie wyłapał.
No i brak takiej senności / otępienia, jak po czystych indyjkach. Nie mam zielonego pojęcia, co to mogło być...
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/9/910cfb83-0a11-4aef-8924-b9bb3f886e93/BD28DBAF-6089-4163-9186-2F66BD26BFE6.jpeg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250802%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250802T203101Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=acfcec255208434feb5e632730eb27d1ac5f60db91a43088fc4539698f0f958b)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/poldrugs.jpg)
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/sorgorzow.jpg)
Skandaliczne sceny na SOR-ach w wakacje. Pacjenci pod wpływem alkoholu i narkotyków
Skaczą po łóżkach, demolują sufit, są agresywni i niebezpieczni – a to wszystko dzieje się na oddziałach ratunkowych, gdzie inni pacjenci czekają na pomoc. W wakacje SOR-y pękają w szwach, a liczba pacjentów pod wpływem alkoholu i narkotyków lawinowo rośnie.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/malenczuk2.jpg)
Maleńczuk bez ogródek o przeszłości. „Tęsknię za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie”
Chociaż dziś Maciej Maleńczuk prowadzi względnie ułożone i spokojne życie, w młodości był uosobieniem hasła „sex, drugs, rock and roll”. Jak wielokrotnie wspominał, brakuje mu niektórych aspektów tamtych lat – przede wszystkim heroiny. – Tęsknię zwłaszcza za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie – mówił bez ogródek muzyk.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/blume.jpg)
Z Brazylii do Europy z kawą i kokainą. Kulisy sprawy drobnicowca Blume
Drobnicowiec Blume, który w 2023 roku obsługiwał transatlantycką trasę handlową pod togijską banderą, dziś stał się symbolem jednego z największych przejęć narkotyków na wodach europejskich. Wydarzenia związane z jego zatrzymaniem obnażają skuteczność współpracy służb międzynarodowych oraz skalę wykorzystywania żeglugi morskiej przez zorganizowane grupy przestępcze.