Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
ODPOWIEDZ
Posty: 817 • Strona 82 z 82
  • 2227 / 378 / 0
Sukces w pracy i serotogeniki to nie widze tego.
  • 1993 / 490 / 0
27 listopada 2024Epsiakos pisze:
Ogolnie zazywanie czego kolwiek w pracy moim zdaniem mija sie z celem, efektywnosc w gruncie rzeczy spada tak ogolnie z uwagi na fakt nerwowego rozgladania sie z reguly czy ktos czasem nie zauwazyl roznicy w naszym zachowaniu.
Zależy od substancji i od dawki i od rodzaju pracy. Jak jadłem metylofenidat do pracy to nigdy takich obaw nie miałem. Tym bardziej, że miałem podkładkę w postaci recepty od lekarza.
  • 69 / 11 / 3
Nie wiem czy sie zaliczy to do narkotykow, ale mam ADD, biore metylofenidat w postaci Concerty (leczniczo ofc) dzieki czemu jestem w stanie funkcjonowac codziennie. Czasem sie zdarza ze jestem na czyms focused i dzieki temu moge zrobic dosc fajne projekty, niestety jednak pracki dalej nie mam, a szkoda.

Pamietam czasy brania mefki i jej analogow, wtedy to produktywnosc wogole mi wypieprzyla ostro i wrecz robilam na tym cuda. Obecnie juz nie robie tego przy okazji fazki, ale dalej stimy mi pomagaja w moich projektach.
Czekałam na jej reakcję. Powiedziała: „Jules bez dragów jest tu potwornie nudno”. Wtedy zrobiło mi się jej bardzo żal

Masz jakąś sprawę? Napisz na oooizneb@hyperreal.email bądź na czacie

:liść: :wino: :papieros: :kreska: :strzykawka:
  • 507 / 194 / 1
Ja jak brałem narkotyki to byłem daleko od jakiegokolwiek sukcesu zawodowego.

Teraz jestem trzeźwy od długiego czasu, mind set ogarnięty i wiecie co osiągnąłem? Gówno.
Uwaga! Użytkownik SerioSergio nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 16 / 8 / 0
Nie narkotyki a sukces zawodowy, a narkotyki albo sukces zawodowy.
  • 0 / 1 / 0
17 grudnia 2024SerioSergio pisze:
Ja jak brałem narkotyki to byłem daleko od jakiegokolwiek sukcesu zawodowego.

Teraz jestem trzeźwy od długiego czasu, mind set ogarnięty i wiecie co osiągnąłem? Gówno.
Bo to nie tylko o mindset chodzi, jak się nam próbuje wmówić, tylko szczególnie o predyspozycje, umiejętności, skille, jak zwał tak zwał. Jak słyszę że ktoś ogarnął swój mindset (przepraszam, bo nie uderzam tu w Ciebie, a chodzi mi o ogół pewnej grupy w social mediach), to kojarzy mi się od razu ta je*ana afirmacja, co to niby ma coś dać jak będziesz siedział i pierdział w stołek, ale jednocześnie wystarczy, że będziesz sobie imaginował siebie w innych okolicznościach :facepalm:
  • 15 / 1 / 0
30 grudnia 2024okoliczny_element pisze:
Nie narkotyki a sukces zawodowy, a narkotyki albo sukces zawodowy.
Wydaje mi się, że w tym zakresie dużo zależy od rodzaju wykonywanej pracy. Są zawody, w których jakaś forma ćpania może pobudzić Twoja kreatywność, a wraz z nią Twoje wyniki. Jednak uważam, że ogólnie rzecz biorąc (pomijając ww. specyficzne zawody) zgodzę się ze stwierdzenie, że albo narkotyki, albo sukces zawodowy/rodzinny. Sam wykonuję różne prace i wiem, że gdybym mial pracować naćpany (niezależnie "na czym"), to moja finalna efektywność nie bylaby wcale taka świetnia, szczegolnie tam, gdzie mam kontakt z ludźmi. Co nie znaczy, że nie próbowalem będąc mlodszym! Jednak tam, gdzie moja praca nie byla zwiazana z kontaktem bezpośrednim (nazwijmy ją "twórczą"), to kiedy siadalem do moich tworów już na trzeźwo (czasami pracowalem na fazie grzybowej, czasami na stimach, albo wręcz przeciwnie na ziole), to bylem bardzo niezadowolony.
ODPOWIEDZ
Posty: 817 • Strona 82 z 82
Newsy
[img]
Czy psychodeliki mogą uczynić Cię bardziej moralnym człowiekiem? [Nowe badania 2025]

Czy możliwe jest, że po zażyciu psychodelików stajesz się bardziej empatyczny, troszczysz się o innych ludzi, zwierzęta czy nawet środowisko naturalne? Najnowsze badania opublikowane w Journal of Psychoactive Drugs sugerują, że tak – osoby, które doświadczyły głębokich przeżyć psychodelicznych, wykazują wyższy poziom moralnej ekspansywności, czyli gotowości do rozszerzenia współczucia i troski na coraz szersze kręgi istnienia. Co ciekawe, wzrost ten jest szczególnie silny u osób, które podczas „tripu” przeżyły rozpad ego lub intensywne doświadczenia mistyczne.

[img]
18-latek złapany na gorącym uczynku. W biały dzień sprzedawał narkotyki na ulicy

Bielańscy wywiadowcy zatrzymali dwóch mężczyzn na gorącym uczynku podczas transakcji narkotykowej. 18-latek przekazał 20-latkowi blisko 20 gramów marihuany. W wyniku dalszych działań funkcjonariusze zabezpieczyli przy nim oraz w jego mieszkaniu dodatkowe narkotyki – marihuanę i tabletki zawierające MDMA. Obaj trafili do policyjnej celi. Prokurator zastosował wobec 18-latka środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego.

[img]
Przemycają narkotyki w ciałach żywych jałówek. Eksport bydła z Meksyku do USA kwitnie

Meksykańskie kartele wykorzystują żywe bydło do przemycania narkotyków przez granicę USA. Narkotyki zaszywają wewnątrz zwierząt.