Jeśli przez metodę bezstrzykową rozumiesz zdrapanie zarodników z odcisku do słoika, odpuść sobie, zakażenie pewne.
Jeżeli chcesz wrzucić odcisk lub jego cześć, marnotrawstwo. Szkoda takiej ilości zarodników, poza tym zarodniki nienamoczone w wodzie nie są tak aktywne, jak te, które popływały sobie w strzykawce przez jakiś czas.
Strzykawka nie jest zła, jest bardzo dobra. Możesz zrobić pierwszą z 1/4 odcisku a woda w 10ccm pompce będzie czarna od zarodników.
Przygotowanie strzykawki jest proste i bardzo pomocne.
Kurwik mi tę metodę polecił, w sumie to nie wiem jeszcze co wybierzemy bo na razie pożywki nie mamy niestety :(
Może sprobujemy na kukurydzy...
Przy jednorazowej akcji łatwiej uzyskać pseudo-sterylne warunki niż powtarzając akcję np 10 razy.
Poza tym zarodniki namoczone w wodzie kolonizują szybciej, przez co szansa zakażenia substratu spada.
I mean no harm.
Ani To Ani Tamto
Praktyka nauczyła mnie, ze na każde 10 zaszczepionych słoików do etapu całkowitego skolonizowania substratu doczekuje zwykle nie więcej niż 6.
Reszta ląduje w śmietniku zakażona w różnoraki sposób lub niekolonizująca w ogóle.
Oczywiście Wam może iśc lepiej. Zakładam, że macie co najmniej kilka lat praktyki oraz cały potrzebny sprzęt i akcesoria :-)
Przenoszenie ziaren łyżką stołową jest genialną metoda, w teorii. W praktyce, wspaniale sprawdza się przy uprawie pleśni.
Chyba, że macie dobrego 'glowebox-a', wtedy można ryzykować.
a.bsurd pisze:Przenoszenie ziaren łyżką stołową jest genialną metoda, w teorii. W praktyce, wspaniale sprawdza się przy uprawie pleśni.
Nawet udało mi się kilka razy uratować w ten sposób grzybnię ze słoika, w którym zaczęła pojawiać się pleśń!
Co innego, że Equador to silna odmiana.
wiec chyba smieszne jest mowic absurdowi ktory zna sie bardziej niz ty na rzeczy jak sie zaszczepia bez strzykawki
teoria teoria ale liczy sie praktyka
pamietaj mlody :P
I mean no harm.
Ani To Ani Tamto
Nanaki pytał co sądzę o metodzie 'bezstrzykawkowej' - odpowiedziałem.
Następnie Ty, zbaczając z tematu zacząłeś pisać o przenoszeniu grzybni.
Dla uściślenia dopowiem, że kolega N. pytał o zaczepianie zarodnikami metoda b/s, nie o przenoszenie grzybni. Jak łatwo wywnioskować z jego wypowiedzi, grzybni jeszcze nie ma (nie miał).
Twoje problemy ze zrozumieniem czytanego tekstu oraz trzymania sie tematu w żadnym wypadku nie upoważniają Cię do przypisywania mi nie moich wypowiedzi.
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/5/58abdbf9-54e6-4de7-b12b-e0c0844e6d09/evidence-weed.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250929%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250929T185702Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=4ebc73e2801bbc2e2944b5cd1ed317f3e7fa964b676635e5b2d75b9aa03d083a)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/poldrugs.jpg)
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/methandanmalshelter.jpg)
FBI spalało narkotyki w schronisku. "Zespół i zwierzęta wystawione na kontakt z metamfetaminą"
Po tym jak FBI użyło krematorium jednego ze schronisk dla zwierząt do spalenia skonfiskowanych narkotyków, 14 pracowników placówki trafiło do szpitala, aby otrzymać pomoc medyczną. Dyrektorka placówki oświadczyła, że nie miała świadomości, że dochodzi do takiego procederu.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/hellevoetsluis.png)
Holenderska władza kontra zapach jointa: rekordowa kara dla plantacji!
Witajcie w kraju, gdzie marihuana jest legalna… pod warunkiem, że jej nie widać, nie słychać i – broń Boże – nie pachnie. W Hellevoetsluis, malowniczej miejscowości pachnącej dotąd głównie morzem i smażonymi frytkami, sąsiedzi od dwóch lat żyją w aromatycznej chmurze z największej w kraju plantacji konopi. Teraz sąd wziął głęboki wdech i wydał wyrok: tydzień na zamontowanie filtrów albo kara, która zaboli nawet tak wielką firmę jak CanAdelaar. Czy holenderski eksperyment z legalną trawką właśnie zamienia się w dym?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/kasmjwgrze.jpg)
Marihuana ukryta w grze planszowej. Paczkę przechwyciła Krajowa Administracja Skarbowa
Funkcjonariusze śląskiej Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) udaremnili próbę przemytu marihuany do Polski. Narkotyki ukryto w nietypowy sposób – wewnątrz popularnej gry planszowej. Do wykrycia trefnej przesyłki przyczynił się pies służbowy Kodi.