ODPOWIEDZ
Posty: 112 • Strona 9 z 12
  • 12 / / 0
Dokładnie - kiedyś Partagasy pakowali odwrotnie - filtrem do dołu - faktycznie - siekiery były. Do tych najmocniejszych to jeszcze Gitanes bym wrzucił. Ale pierwsze miejsce bezapelacyjnie Belomorkanal.
  • 141 / 1 / 0
porucznik_T pisze:
Z innych mocnych fajek polecam Pueblo (10,1,10) o takiej samej ,,mocy kopiącej" jak Djarumy, jednak dla mnie są dużo lepsze, gdyż nie nudzą się z czasem (przynajmniej dla mnie) i są zbierane przez prawdziwych Indian w Am. Południowej ;P bez żadnych sztucznych dodatków.
Pueblo, moja miłość <3
Serio zbierają je Indianie?
Nananana pisze:
Ale na paczce jest podana ilość wchłanianej nikotyny.
Otóż nie zgadzam się z tym.
Jest to ilość nikotyny która osadza się na filtrze.
świetliste macki kosmicznej jaźni pisze:
Djarumy, nie dosc, ze sa najmocniejsze, to jeszcze najlepsze :)
Wiem, złoty szpadel dla mnie, ale djarumy to największa chujnia w świecie.
Ich smak jest taki "dobry" bo filtr jest maczany w jakimś czymś na bazie cukru i goździków.

Lepiej własne kreteki zrobić, czyli wziąć dobry shag i wymieszać z rozbitymi goździkami.


Z mocnych na rynku to są Davidoffy ciemne, djarumy i poznańskie.

Ale shagów o tak nic nie przebije :)
  • 12 / / 0
Davidoff ciemne wg mnie najlepsze, bardzo mocne ale nie najmocniejsze. Przez to, że zawierają tytoń cygarowy są lekko duszące dlatego sugestia mocy jest. Z shagów (oczywiście tylko zware) to Mac Baren, Turner i RedBull (zamiast goździków to proponuje Cherry Choise zmieszać - odlot) ;)
  • 1450 / 19 / 0
Mocne 25.
I przychodzi czas, że odurzanie się alkoholem przestaje być interesowne

Pamiętaj człowieku młody- NIE ĆPAJ Z POWODU MODY
  • 3406 / 534 / 0
^
Podbijam, kiedyś paliłem - w chuj lat temu to z rana mnie tak miotał że ustać na nogach nie mogłem przez chwilę :D nie wiem skąd taki mocny tytex(może coś dodawali), btw dziwi mnie to że one jeszcze są na rynku bo wieki nie widziałem ani nikt ich już nie pali, pewnie trudno-dostępne.
F̲O̲R̲M̲Y̲ ̲Ż̲Y̲C̲I̲A̲ ̲O̲P̲A̲R̲T̲E̲ ̲N̲A̲ ̲W̲Ę̲G̲L̲U̲.̲
  • 141 / 1 / 0
Ja je codziennie widuję nawet w Lidlu.

Mocne są też jakieś chińskie szlugi, Lesser Panda i Black Dragon chyba no ale to nie u nas.
  • 6 / / 0
Najmocniejsze jakie miałem w ustach to Prince'y kupione swego czasu na stacji benzynowej. 10 smolistych, 10 tlenku i 1 nikotyny - czyli max dopuszczalne przez przepisy. BTW najdroższe były jednoczesnie.
Z tytoni to zware, potem halfzware.
  • 5801 / 1197 / 43
Kurwa oderwijcie sb filter i palcie.
>A komendant po tym gównie ląduje na Kolskiej.
  • 1450 / 19 / 0
polymerases pisze:
^
Podbijam, kiedyś paliłem - w chuj lat temu to z rana mnie tak miotał że ustać na nogach nie mogłem przez chwilę :D nie wiem skąd taki mocny tytex(może coś dodawali), btw dziwi mnie to że one jeszcze są na rynku bo wieki nie widziałem ani nikt ich już nie pali, pewnie trudno-dostępne.
Ponoc jedyny papieros na rynku, który smakuje jak papieros. Reszta marek to perfumowana chemia i liściasty chłam.
I przychodzi czas, że odurzanie się alkoholem przestaje być interesowne

Pamiętaj człowieku młody- NIE ĆPAJ Z POWODU MODY
  • 11 / / 0
Mocne teraz nie są już takie mocne jak były albo przynajmniej ja mam takie wrażenie normalnie się je pali.
ODPOWIEDZ
Posty: 112 • Strona 9 z 12
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Zaskakujący trend wśród Polaków. Chodzi o spożycie alkoholu

Spożycie alkoholu aktywnie ogranicza 55 proc. Polaków, a 21 proc. deklaruje całkowitą abstynencję.

[img]
Wino z kokainą stało się przebojem. Papież pisał encykliki, sącząc Vin Mariani

Pod koniec XIX w. kokaina była uznawana za cudowny lek na wszystko. Była też składnikiem Vin Mariani, czyli ulubionego napoju papieża Leona XIII. Ojciec Święty tak je sobie upodobał, że wystąpił w jego reklamie, a twórcę receptury, Angelo Marianiego, odznaczył medalem. Nie był zresztą jedynym sławnym entuzjastą tego wina.

[img]
"Niemyte dusze / Narkotyki" - teatralna podróż w głąb ludzkiej psychiki

Spektakl odbędzie się 17 października 2025 roku (pt) w Miejskim Ośrodku Kultury w Pelplinie. To propozycja dla każdego, kto poszukuje w teatrze głębi, refleksji i intelektualnego wyzwania. Nie przegapcie tego wyjątkowego wydarzenia!