10 kwietnia 2022Aminorex pisze: @Focusss
Bardziej libido zwiększa chyba tylko meta w połączeniu z GBL. Ale szybciej niż po 24h nie zaśniesz![]()
Dlatego ketony, a póki co w szczególności 3mmc dobrze toleruje.
A najgorzej jak masz 1 i chcesz niby se tylko 2 paski walnac. Wyjeb reszte do kibla bo więcej nic ci to nie da a zejscie.. 3 dni męki podobnie do fety. Nie zaczynaj jak nie masz caly weekend czy tam 3 dni leciec
Gdy imprezki się przedurzały leciało drugi raz po 4/5h i to łagodne działanie ala microdosing MDMA było genialne. Gdy zaczął się semestr zamówiłem 10g (słysząc newsy o nadchodzącym banie) i jakość i tym razem byłą 10/10. Jednak z uwagi na porę roku zacząłem stosować w domu - wieczorem do gry z kumplami, jakieś 75-100 mg popite piwkiem. Czasem po 3/4h dociągałem węża podobnej wielkości i tak praktycznie codziennie przez ok 2 miesiące. Zaczynałem jednak czuć, że coraz bardziej się wjebuje i stopniowo zwiększałem ilość i częstotliwość, czasem nie mogąc się powstrzymać od kolejnej kreski i potem nie spać i zawalać pracę, jednak zdażyło się to jedynie kilka razy (może 5 przez 3 miesiące quasi-ciągu), często ratowałem się wtedy 3FMA i jakoś udawało mi się funkcjonować.
Nie wiem czy jestem wyjątkiem ale generalnie nie było u mnie problemu z przestrzeganiem zasad - 1 wrzuta na wieczór + 1 kreska gdy mogę sobie na to pozwolić i do spania, a na następny dzień samopoczucie gitówa, a wieczorem powtówrka. Niestety nawet takie użytkowanie jest bardzo wyniszczające i mimo wielu suplementów i dbałości o dietę, przez zatrzymanie łąknienia i mniej zdrowy tryb życia straciłem koło 3 kg (z i tak bardzo małej jak na chłopaka masy), a uzależnienie psychiczne jest w pełni rozwinięte. Co prawda od delegalu niemal nie tykam, jednak wspomnienia i chęci powracają regularnie i co jakiś czas przyćpam coś innego.
Dodam jeszcze, że przed 3mmc podobnie korzystałem z mj, która leciała niemal codziennie pod wieczór, jednak po miesiącu takiego użytkowania traciła niemal całą magię, co skłoniło mnie do wypróbowania alternatyw i muszę przyznać, że pod względem efektów 3mmc>>>>mj jednak nawet przy moim modelu stosowania to twardy narkotyk i nie polecam nikomu na dłuższą metę.
P.S. dobrze, że jest ban i utrudniona dostępność, bo to bardzo podstępna i potężna substancja. Aż boję się pomyśleć czym był mefedron
Dodano akapity dla czytelności | 909
@serotoninowy, no ja też do końca wora waliłem, na szczęście worki małe były. Kiedyś wróciłem nad ranem od kolegi i miałem jeszcze jakieś 200-300 mg do zjedzenia, ale przed wyjściem od kumpla poprawiłem ściechą i słabo klepnęło i coś mi się ubzdurało ze zjem sobie gulasz z ziemniakami. Był przepyszny, psozedł prawie cały garnuszek i jakoś tak trochę sił odzyskałem i jak walnąłem ten temat co miałem to powiem ci że lepiej smyrnęło niż to co przed wyjściem. Wiadomo nie było to co wieczorem, no ale i tak fajnie posiedziałem jeszcze parę godzin :d Także jeść i wciskać jedzonko.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/poldrugs.jpg)
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/sadodlomlotek_0.jpg)
Farmaceuta skazany na 2 lata więzienia za nieumyślne doprowadzenie do śmierci
Sąd Najwyższy rozpatrywał niedawno wniosek o kasację wyroku, jaki wydano w sprawie farmaceuty, który miał nieumyślnie doprowadzić do śmierci kobiety. Z akt sprawy wynika, że wsypał zmarłej narkotyk do napoju, co doprowadziło do jej śmierci. Farmaceutę skazano na 2 lata pozbawienia wolności.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/gdfgdfgdfg-1038x1038.png)
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu
W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marihuana-i-psychodeliki-leczenie-zaburzen-odzywiania-860x484.jpg)
Marihuana i psychodeliki oceniane najwyżej w leczeniu zaburzeń odżywiania
Czy marihuana i psychodeliki mogą zrewolucjonizować leczenie anoreksji i bulimii? Nowe badanie opublikowane przez Amerykańskie Towarzystwo Medyczne (AMA) wskazuje, że pacjenci oceniają konopie i klasyczne psychodeliki jako najskuteczniejsze substancje w łagodzeniu ich objawów.