Pochodne dwuazepiny, które produkowane są jako preparaty lecznicze.
ODPOWIEDZ
Posty: 3060 • Strona 74 z 306
  • 825 / 14 / 0
Mi jeszcze nie zerwały nigdy ( bez alko ), kurwa 50 mg to już duża ilośc bo zaczyna się sennośc i w ogóle niezbyt przyjemna zmuła, co kto lubi. Nawet po roku stosowania nie przekraczam 30 mg jednorazowo co 2-3 dzień. No właśnie, właśnie mija rok odkąd stały się głownym benzo, regularnie idą 3 paczki miesięcznie.
W kwie 2012 ( po 3 mieszku regularnego ) odstawiłem na kilkanaście dni i jakiejś tragedii nie było, wspomaganie pramolanem i doxepinem ( nadaje czy nie ważne że zasypiałem ) bo włąsnie bezsennosć jest najbardziej wkurwiająca, u mnie nie ma jakiegoś telepu czy coś w ogóle odstawienia benzo znoszę dobrze.

P.S dzięki rolce padłem najszybciej w życiu w sylwestra, skończył się o 19 powód to kilka tabsów rano i "wyjście po alko na sylwestra z małą degustacją czyli 2 litry v na 3" bez strat własnych naszczęsćie
  • 1951 / 15 / 0
Diazepam to jak dla mnie najmniej przyjemne benzo. Zero jakichkolwiek wartości rekreacyjnych, wyglądam jak zombie. Sprawdza się tylko w małych dawkach jako ewentualny miks do tramalu.
Uwaga! Użytkownik 69plateau jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1492 / 23 / 0
Po Relanium nie szczałem w portki, nawet po 100 mg jednorazowo z alkoholem.
Po alprze owszem i to nie raz.
I zawsze budziłem się gdzie indziej, nie tam, gdzie się kładłem ;)

Uwierzcie mi - to bezpieczna benzodiazepina.
Wiadomo - jak się je w ciągu kilkuletnim to może zaszkodzić. Ale doraźnie nic się nie stanie, nawet w wysokiej dawce.
  • 1743 / 25 / 0
Trudno to określić, stan po rolkach jest dosyć "wyszukany", taki subtelny, z jednej strony mi się podoba, z drugiej nie za bardzo.
Ale zawsze mam max jedno pudełko tego więc lepiej też odłożyć sobie do miksów z opioidami, na codzień nie wiem jakby to wyglądało, ale pewnie OK, bo okres t0,5 ma kurewsko długi ;)
Non omnis moriar.
  • 761 / 11 / 0
Takie długo działające benzosy najlepiej działają jeśli jemy powiedzmy dwa dni mniejsze dawki i trzeciego załadujemy solidną, do tego trochę alko i można osiągnąć ten idealny, synergiczny stan połączenia benzo z alkoholem. Miałem tak po erkach i klorazepacie...
We are all singing, all dancing crap of the world.
  • 1492 / 23 / 0
Ja powiedziałem lekarzowi, że dziazepam, który mi przepisuje do bromazepamu po prostu na mnie nie działa (niby osłonowo ma działać, bla bla bla), więc przepisał mi 4 razy więcej niż ostatnio na miesiąc xD
No i tak się złożyło, że wczoraj pożarłem równo 100 mg do 600 mg kody. Zasnąłem przy konsoli, ale pełen ogar. Pojechałem potem do sklepu po mak no i to był już gwóźdź do trumny - zasnąłem kategorycznie. A rano jechałem w trasę.
Dziś tylko 50 mg, również do sześćsetki K.
A teraz uraczyłem się berbeluchą z Edelu, który póki co działa tak, że się drapię.
Ale ruszyć też się zbytnio mi nie chce, nawet na fajkę.
Mam jeszcze 2 Tatry Grzaniec, ale to na chorobę, bo się przeziębiłem... Ale pewnie ich nie ruszę, bo jutro szkoła, kolokwia, egzaminy, prezentacje... Nie chcę jebać jak gorzelniany kiper xD
  • 1709 / 11 / 0
200mg załadowane, nie podoba mi się na diazepamie ta senność i zamułka.
  • 1611 / 34 / 0
Diazepam myślałem że znam bo jadłem lata temu, ale 1,5 miesiąca temu na kuracji odstawiania alpry i klonów sadzili mi po 5mg.
Benzo unikalne - niby taka mała dawka, tymczasem bardzo szybkie działanie z wejściem, przeważa parcie na sen - na inicjację snu to jak dla mnie najlepsze benzo... Ale wtedy miałem silną zależność i jak przestawało działać atakowała tachykardia i bardzo parszywy skręt.

5mg działa 1,5h - mocno nasenne, odurzające, zgoła inne niż klony czy alpra.
Jak wskazuje terapia jak i dostępność to benzo wyważone - łączy wszystkie cechy (sedacja, odurzenie, zwiotczająco, nasennie) i jest uniwersalne. Jako lek powszedni nadaje się na retardy - twarda masa tabletkowa i duża dawka - to by było git.
Skręt parszywy ale krótki - około 5h - dla klonów mi trwało ze 20h.
"To co nie zdarza sie nigdy dwa razy, niektórym nie zdarza się nawet raz".
aparat.relaksu@hyperreal.info

Nowy blog - tym razem dopracowany:)
https://junkiepump.wordpress.com/
  • 240 / 4 / 0
Szukałem, ale nie przestałem bo nie mam czasu i potrzebuję szybkiej odpowiedzy, z góry przepraszam. Jak długo działa diazepam? 10mg zarzucone powoduje godzinną banie alkoholowo-marihuanowo-gblową, potem zostaje tylko spokój i niewrażliwość na nieprzyjemne bodźce. Na drugi dzień nadal ten nadludzki spokój, po prostu nie można się zdenerwować ani zmartwić, ale też zabardzo nic mi się nie chce. Ile maksymalnie działa?
  • 1709 / 11 / 0
@up Chyba nie ma tutaj osób co biorą po 10mg %-D
ODPOWIEDZ
Posty: 3060 • Strona 74 z 306
Newsy
[img]
Ogromne ilości narkotyków przejęte na Śląsku. Za procederem mieli stać obywatele Ukrainy

Na ponad milion złotych oszacowana została czarnorynkowa wartość narkotyków przejętych przez mundurowych ze Śląska. W ich rękach znalazły się ponad 43 kilogramy pseudoefedryny. - Z zabezpieczonej ilości, można było uzyskać ponad 32 tysiące działek dilerskich metamfetaminy - wskazują policjanci. Za nielegalnym procederem stała 51-letnia obywatelka Ukrainy i jej 17-letni syn.

[img]
Może być nowym fentanylem. "Flysky" rozprzestrzenia się w USA

Nowy śmiertelnie niebezpieczny narkotyk rozprzestrzenia się w Stanach Zjednoczonych. Pojawił się m.in. na ulicach Chicago, Filadelfii i Pittsburgha. "Flysky" to heroina zmieszana z medetomidyną - środkiem uspokajającym stosowanym w weterynarii.

[img]
„Adwokat od trumien na kółkach” i jego żona z zarzutami w sprawie narkotyków

Znany łódzki prawnik, nazwany przez media „adwokatem od trumien na kółkach”, ponownie ma problemy z prawem. Paweł K. został w kwietniu, nieprawomocnie, skazany przez sąd w Olsztynie za spowodowanie śmiertelnego wypadku na drodze z Jezioran do Barczewa. W wypadku zginęły dwie kobiety.