TALK - Rozmowy [H]

[CieplaPoduszka]

@ermac107 imho nie masz problemow z bardziej od kompa/gierek/pornoli . Jestes dosyc wysoce swiadomy siebie ale schematy zachowan i tak powtarzasz bo sa one mocno zakorzenione . Ja tez umiem sie odniesc do tych rzeczy o ktorych piszesz . Mi pomoglo uswiadomienie sobie , ze po maratonie grania nie dosc , ze zostaje sie z niczym (wirtualny progres) to jeszcze czesto w gorszym humorze i samopoczuciu niz przed zaczeciem ... Warto sobie poprzestawiac w glowie - zamiast podzialu typu : paskudne obowiazki vs upragniony czas wolny zaangazuj sie autentycznie we wszystkie aspekty zycia (praca , zakupy , sprzatanie , zmywanie etc.) wtedy je zintegrujesz . Tez mam takie mysli czasem ze o powinienem byl "bardziej wypoczac/wykorzystac" ten weekend zrobic to czy tamto ale to chory perfekcjonizm ktory stara sie zatruc uczuciem nieusatysfakcjonowania i wpedza w pulapke wyrzutow sumienia .

[hubii]

@ermac107
to nie jest problem, to jest hobby

[Juwulka]

Od kilku dobrych lat palę codziennie po kilka wiader , największy mój detoks trwał z 4 dni i nie mogłam usiedzieć w miejscu, jestem cholernie uzależniona od trawy, pojawiły się stany psychotyczne, chciałabym tak na dobry początek zrobić sobie z 2 tygodnie detoksu dla własnego zdrowia no i wiadomo dla zbicia choć minimalnie tolerancji i tu pojawia się pytanie, jakie benzo pomoże mi to przetrwać? Mam "na stanie" alprazolam i lorazepam, mogą być skuteczne w tej sytuacji?

[opalonyben]

uzywac benzo do odstaweinia trawy to jak troche z deszczu pod rynne xD

[mietowy3]

Nie zgadzam się, benzo brane w dawkach leczniczych może bardzo pomóc.

[Juwulka]

@mietowy3 A jesteś w stanie określić czy przy detoksie od zioła lepszym wyborem będzie lorazepam czy alprazolam?

[mietowy3]

Nie ma znaczenia. Tym i tym wyciszysz schizy i paranoję po ziole.

[raichu]

No nie wiem. Za chwilę zaczniesz miksować benzo z trawą i dopiero wtedy zobaczysz jaka to rewelacyjna faza.

[IStillKnow]

@Juwulka
Zajrzyj tutaj post3314660.html#p3314660

Nie bagatelizuję odstawiania trawy, bo wiem, że bywa ciężko, ale jednak benzodiazepiny w tym przypadku to strzelanie do muchy z armaty.

[Vetulani44]

Bzdury. Piszecie tak zapewne dlatego, że nie wyobrażacie sobie możliwości krótkoterminowego zastosowania benzodiazepin zgodnie ze wskazaniami, dla wielu z Was zapewne benzo = faza.

A ja mówię, że lorazepam brany przez te pierwsze, najgorsze dni odstawki zioła się sprawdzi bardzo dobrze. Sam go przy takowej stosowałem.