...czyli jak podejść do odstawienia i możliwie zminimalizować jego konsekwencje
ODPOWIEDZ
Posty: 7275 • Strona 725 z 728
  • 1455 / 592 / 0
@ermac107 imho nie masz problemow z :liść: bardziej od kompa/gierek/pornoli . Jestes dosyc wysoce swiadomy siebie ale schematy zachowan i tak powtarzasz bo sa one mocno zakorzenione . Ja tez umiem sie odniesc do tych rzeczy o ktorych piszesz . Mi pomoglo uswiadomienie sobie , ze po maratonie grania nie dosc , ze zostaje sie z niczym (wirtualny progres) to jeszcze czesto w gorszym humorze i samopoczuciu niz przed zaczeciem ... Warto sobie poprzestawiac w glowie - zamiast podzialu typu : paskudne obowiazki vs upragniony czas wolny zaangazuj sie autentycznie we wszystkie aspekty zycia (praca , zakupy , sprzatanie , zmywanie etc.) wtedy je zintegrujesz . Tez mam takie mysli czasem ze o powinienem byl "bardziej wypoczac/wykorzystac" ten weekend zrobic to czy tamto ale to chory perfekcjonizm ktory stara sie zatruc uczuciem nieusatysfakcjonowania i wpedza w pulapke wyrzutow sumienia .
Życie jest zdrojem rozkoszy; ale tam, gdzie pije zeń motłoch, zatrute są wszystkie studnie.
  • 1299 / 258 / 0
@ermac107
to nie jest problem, to jest hobby
  • 17 / 1 / 0
Od kilku dobrych lat palę codziennie po kilka wiader , największy mój detoks trwał z 4 dni i nie mogłam usiedzieć w miejscu, jestem cholernie uzależniona od trawy, pojawiły się stany psychotyczne, chciałabym tak na dobry początek zrobić sobie z 2 tygodnie detoksu dla własnego zdrowia no i wiadomo dla zbicia choć minimalnie tolerancji i tu pojawia się pytanie, jakie benzo pomoże mi to przetrwać? Mam "na stanie" alprazolam i lorazepam, mogą być skuteczne w tej sytuacji?
  • 194 / 28 / 0
uzywac benzo do odstaweinia trawy to jak troche z deszczu pod rynne xD
dawka czyni truciznę
  • 2255 / 384 / 0
Nie zgadzam się, benzo brane w dawkach leczniczych może bardzo pomóc.
  • 17 / 1 / 0
@mietowy3 A jesteś w stanie określić czy przy detoksie od zioła lepszym wyborem będzie lorazepam czy alprazolam?
  • 2255 / 384 / 0
Nie ma znaczenia. Tym i tym wyciszysz schizy i paranoję po ziole.
  • 29 / 12 / 0
No nie wiem. Za chwilę zaczniesz miksować benzo z trawą i dopiero wtedy zobaczysz jaka to rewelacyjna faza.
  • 46 / 42 / 0
@Juwulka
Zajrzyj tutaj post3314660.html#p3314660

Nie bagatelizuję odstawiania trawy, bo wiem, że bywa ciężko, ale jednak benzodiazepiny w tym przypadku to strzelanie do muchy z armaty.
  • 2662 / 560 / 0
Bzdury. Piszecie tak zapewne dlatego, że nie wyobrażacie sobie możliwości krótkoterminowego zastosowania benzodiazepin zgodnie ze wskazaniami, dla wielu z Was zapewne benzo = faza.

A ja mówię, że lorazepam brany przez te pierwsze, najgorsze dni odstawki zioła się sprawdzi bardzo dobrze. Sam go przy takowej stosowałem.
19 lutego 2025london5 pisze:
Dobrze że tego topka już nie ma, wkurwiał mnie ten chujek.
ODPOWIEDZ
Posty: 7275 • Strona 725 z 728
Newsy
[img]
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu

W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.

[img]
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat

Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.

[img]
Farmaceuta skazany na 2 lata więzienia za nieumyślne doprowadzenie do śmierci

Sąd Najwyższy rozpatrywał niedawno wniosek o kasację wyroku, jaki wydano w sprawie farmaceuty, który miał nieumyślnie doprowadzić do śmierci kobiety. Z akt sprawy wynika, że wsypał zmarłej narkotyk do napoju, co doprowadziło do jej śmierci. Farmaceutę skazano na 2 lata pozbawienia wolności.