Substancje z tej grupy, które w strukturze zawierają atom fluoru.
ODPOWIEDZ
Posty: 160 • Strona 8 z 16
  • 178 / 6 / 0
KeFaS pisze:
Z tym prowadzeniem aut i ogólnie odpowiedzialnymi czynnościami to raczej oczywiste. Po też MJ nigdy bym nie nie wsiadł do auta.
KEFAS chyba nie pokumałeś. Po MJ, nawet dobrym skunie, jest ta minimalna świadmość, że jesteśmy zmęczeni, to się zatrzymamy i zdrzemniemy. Po 307 nie masz żadnej kontroli nad tym kiedy zaśniesz. Przestańcie gadać głupot bo 307 to straszny zamulator i tyle.

parada333 gdybyś zapalił AM-2201 to żona by Ci nic nie zabrała, bo byś nie zasnął!

Zresztą kurwa jego mać masz 5 letnie dziecko, a ja nie mam dziewczyny nawet więc człowieku ogarnij się.
  • 1456 / 19 / 0
No ja nie mam z tym aż takich problemów, jak nie chcę spać to nie zasnę na fotelu, choćbym był na maksa ujebany tym kanna. Widocznie na niektórych działa trochę bardziej usypiająco, na innych mniej.
A prowadzenie auta wymaga pełnej i trzeźwej świadomości i nie chodziło mi w tym wypadku o możliwość zaśnięcia za kierownicą (bo to się może zdarzyć nawet przy wymęczonym organizmie), tylko o możliwości skupienia się na prowadzeniu i reakcji na różne sytuacje na drodze.
Jeżeli chodzi o "dobrego skuna" to mnie dużo bardziej usypia niż syntetyki.
Uwaga! Użytkownik kfs nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 205 / 1 / 0
Ja to jarałem 24/7 praktycznie i nigdy nie zasypiałem na stojąco. Mogłem jarać na urlopie od godziny 6 rano do 1 w nocy i dopiero padałem :P
Skurwysyn.
  • 195 / 4 / 0
greenwave pisze:
Coraz bardziej mi ta jotwuszka podoba Szczególnie łatwe zasypianie.
Wszystko OK., aczkolwiek to tylko jedna strona tego medalu. Natomiast zdecydowanie gorzej ze snem po hulankach. Teraz już sen tak łatwiusieńko nie nadchodzi ,a są z nim duże problemy.Już drugi dzień na stilnoxach,inaczej pewna kicha z przespaną nocką, niestety. A jeśli chodzi u mnie o apetyt to sama tragedia ,praktycznie dwa dni na wodzie i owocach i jakiś w ostateczności cienki kromal. Najgorzej jest chyba z pamięcią,ryje to to beret mocno i nikt mi nie powie,że JWH-307 nie ma na to wpływu lub ,że jego szkodliwy wpływ pod tym względem jest mniejszy od "natury".Nie ma bata ,każdy wychył wahadła w jedną stronę ,powoduje odbicie z tą samą siłą w drugim ,przeciwnym kierunku.I w sumie poza tym wszystko OK., jak już na początku wspomniałem.Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony 05 grudnia 2011 przez parada333, łącznie zmieniany 2 razy.
  • 744 / 29 / 0
nildur ma trochę racji, jeśli lekko się człowiek zmęczy, położy się na kanapie i zamknie oczy to nagle może się obudzić 1-3 h później, sprawdzone na pupilu.
Spoiler:
Maybe the Chinese were using second class citizens as guinea pigs for the initial human trials of their new drugs.
Kwiecień plecień co przeplata trochę kwasa, trochę lata
  • 227 / 5 / 0
szczególnie niebezpieczne dla tych, co lubią czasem zakurzyć w jacuzzi albo wannie - tam "rozleniwienie" może naprawdę skończyć się,hmmm szybko ;(
  • 310 / 5 / 0
Zasypianie przy kanna zawsze jest łatwiejsze bo receptory kannabinoidowe odpowiadaja za stan głebokiego relaksu z którego już bardzo łątwo zasnąć, ale każdym kanna można przeciążyć receptory i wtedy trzeba sie liczyć z kilkudniowymi kłopotami ze snem i brakiem łaknienia,ale to mija ;-)

kan-na-bi-no-id - surv
  • 749 / 86 / 0
Tydzień temu skończyłem 6-tygosdniowy ciąg na tym kanna. Jarając 2-3 razy dziennie poszło koło 300mg, ale znudziło mi się.

Ja jednak nie o tym. Próbował ktoś to łączyć z opiatami? Ja na 150mg kodeiny, które zresztą ledwo poczułem, zacząłem to palić. O ile jedno nabicie lufy zwykle starczało mi na porządne ujaranie, o tyle na kodzie znikły wszystkie schizy występujące przy przepaleniu i mogłem tego kopcić ile wlezie. Po spaleniu 6-7 luf(normalnie przy 3 już bym ze strachu nie potrafił zapalare utrzymać) wpadłem w stan dość dziwny. Miałem halucynacje na poziomie 900mg dxm, przechodząc obok pokoju widziałem tam ludzi prowadzących jakąś dyskusję, w moim pokoju latały przeróżne zjawy i generalnie było całkiem grubo. Dzięki kodzie nie czułem strachu, nawet uznawałem ten stan za normalny. Nie były to jednak wizuale jak po psychodelikach, tylko bardziej taka siatka nałożona na percepcje zamiast jej wzmocnienie i pomieszanie. Tekst na monitorze nawet przez lupę czytało mi się ciężko, gdyż litery były pozmieniane. Nie brałem nigdy deliriantów, ale ten trip by był coś pomiędzy deliriantem(a przynajmniej opisem działania) a dxm.

Doświadczenie oceniam raczej neutralnie i czułem się dobrze, choć euforii to nie było. Do tego byłem bardzo pobudzony i mój tok myślenia przeszedł na tory w dużym stopniu popierdolone. Do zobrazowania podam kawałek, który zapisałem:

"Musze napisać co mi we łbie siedzi, bo to napisać trzeba i już. Przecież autobusy się spóźniają i nie zdąrze do roboty. Fajnie by było pojechać gdzieś. Najlepiej to po prostu zjem kanapkę, ale sobie puszcze jakiś film. Ciekawe jak to ci ludzie robią, że żyją? Pieprzyć to, lepiej iść na wybory. Zastanówmy się nad kwestią palenie lub niepalenia, czy jak by to nazwać. Musze coś się napić, picie to dobra rzecz..."

Generalnie bez sensu i to trwało koło 6 godzin. Później zaczęło słabnąć i zasnąłem. Po 6 godzinach snu wciąż byłem lekko spalony przez następny dzień. Podejrzewam, że bez kodeiny to by był koszmar.
  • 1456 / 19 / 0
@JohnyHa, a mógłbyś doprecyzować przelicznik, tzn. ile masz mg kannabinoidu w jednej lufie?
Uwaga! Użytkownik kfs nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 749 / 86 / 0
Koło 6-7mg w jednej lufie było.
ODPOWIEDZ
Posty: 160 • Strona 8 z 16
Newsy
[img]
Wrocławianin hodował w domu grzybki halucynogenne. Policji tłumaczył, że to tylko pieczarki

Awantura domowa w jednym z mieszkań przy ulicy Popowickiej we Wrocławiu zakończyła się odkryciem nielegalnej hodowli i magazynu narkotyków. Policję wezwano z powodu kłótni między parą, jednak szybko okazało się, że 29-latek ukrywa w domu m.in. grzybki psychoaktywne. Policji mówił, że jest to "projekt" i że są to "pieczarki.

[img]
Dostęp do legalnych sklepów z marihuaną wiąże się ze spadkiem nadmiernego spożycia alkoholu

Nowe, finansowane ze środków federalnych badanie przeprowadzone w stanie Oregon wykazało, że dostęp do legalnych sklepów z marihuaną wiąże się z niższym poziomem nadmiernego spożycia alkoholu, zwłaszcza wśród osób dorosłych w wieku 21–24 lata oraz powyżej 65 roku życia.

[img]
Donald Trump podpisał ustawę rekryminalizującą produkty z konopi zawierające THC

Historyczny zwrot w amerykańskiej polityce konopnej. Prezydent Donald Trump podpisał ustawę budżetową, która zawiera kontrowersyjne zapisy. W praktyce oznaczają one rekryminalizację konopi w USA. Nowe prawo uderza w tysiące produktów z THC, w tym popularne Delta-8. To radykalne cofnięcie liberalizacji, którą Trump sam wprowadził, podpisując słynną ustawę Farm Bill w 2018 roku. Decyzja zapadła po tygodniach paraliżu rządu. Izba Reprezentantów przyjęła pakiet w środę, głosami 222 do 209.