Stymulanty, w strukturze których występuje trzeciorzędowy atom azotu (w pierścieniu pirolidynowym).
Więcej informacji: Alfa-pirolidynoalkilofenony w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 101 • Strona 8 z 11
  • 42 / / 0
miks spoko, wymieszalem kolo 150mg bufa z dwusetka alfy, wydajny do roboty, samopoczucie spoko, ale kazda kolejna krecha podnosi ochote na nastepna do potegi (ile juz przeszlo)+1. po trzeciej zaczyna sie srogi ciag
surveilled pisze:
Jedyne co, to bezsenność, ale trzeba sobie dać te 5-6h na zejście, i jakiś lekki usypiacz załatwia sprawę.
skonczylem o polnocy, o szustej rano nie dalo sie zasnac. najwyrazniej moje lekkie dwa i pol gbl nie dalo rady :sad: :zzz: :motz:
  • 347 / 6 / 0
Dla mnie najlepszym wyjściem jest miks a-PPP z bufedronem lub NEB. Naprawdę świetna sprawa, a do tego mniej toksyczna niż jakaś feta z ulicy. Mówiąc o toksyczności mam na myśli zejście i dzień po, długotrwałych skutków nie znam, choć po paru miesiącach regularnej zabawy tym miksem nie czuję uszczerbku na zdrowiu.
  • 981 / 7 / 0
brałem to jakoś ponad rok temu ,wtedy mnie nie powaliło nazwałbym bym to wtedy bardzo słabym stymulantem materiał był od dobrego dostawcy , fajnie się komponował z mefedronem,nie wiem jak teraz może warto spróbować dać tej substancji jeszcze jedna szanse ? 1g to za mało by oceniać substancje ,a od przeszło roku wiele się zmieniło i może alfa-PPP też nie jest juz tym samym alfa-PPP.
  • 2334 / 9 / 0
Cytat z wątku o bufedronie. Teraz dopiero zauważyłem pytanie, więc odpowiem.
Morbid Angel pisze:
blablab pisze:
Na mnie to działa jak konkretnie przerzedzona feta, tylko trochę krócej. Amfetamina przy średnich/dużych dawkach daje mi mocną euforię, lepiej wkręcam się w muzykę i jest bardziej prospołeczna. Bufedron jest do tego mniej opłacalny (przynajmniej jeśli ma się dostęp do dobrej amfetaminy w normalnej cenie) i na imprezę raczej bez dodatków bym tego nie wziął. Do pracy ujdzie, chociaż i tak wolałbym a-ppp.
Na mnie działa jak dosyć dobra feta, ale pozbawiona specyficznej fetowej "euforii". W ilościach po których odczuwam motywację do działania niestety występują nasilone efekty uboczne typowe dla ketonów (szybkie zmęczenie, nieregularna i przyśpieszona praca serca). Nie sądzę, żeby zagrażały zdrowiu lub życiu, ale są na tyle nie komfortowe, że ciągle o tym myślę i uniemożliwia to skupienie się na tym, co wcześniej planowałem zrobić. Dochodzi do tego często mocna chęć dorzucenia. Kończy się to konkretnym zejściem na drugi dzień. Nawet po MDPV łatwiej udaje mi się zasnąć, wiem że to dziwne. Jak w Twoim przypadku wyglądają efekty działania a-ppp ? Jaki zjazd w porównaniu do działania ? Jeśli możesz to opisz a-ppp pod względem odczuć psychicznych i fizycznych. Co byłoby najlepsze jeśli chodzi o motywację, energię, chęć do pracy ? Jednocześnie niezbyt rozpraszające, oczywiście jeśli nie wpadamy w schemat więcej=lepiej.

Odpowiedź na pytania o alfa-PPP zamieść w odpowiednim temacie i napisz do użytkownika i ew.moderatora - PcP
Efekty przy ok. 75mg to czysta, lekka stymulacja. Nie rozpraszam się po tym jak po bufie. Serce lekko przyspiesza. Zjazdu praktycznie brak. IMO a-ppp bardziej się nadaje to do rzeczy wymagających myślenia od wymienionego wcześniej bufedronu. Tyle, że to jest naprawdę subtelne i nie ma co się spodziewać jakichś super-efektów.
Ostatnio zmieniony 05 czerwca 2011 przez blablab, łącznie zmieniany 1 raz.
Why are you wearing that stupid man suit?
  • 406 / 3 / 0
blablab: dziękuję za odpowiedź. Może być całkiem dobre, nie potrzebuję nie wiadomo jak mocnych efektów. Wystarczy lekka motywacja.
Fikcja literacka.
Rooty, keyloggery i zdalna administracja
Konta, podpisy i tania sensacja
Logi, podsłuchy i w podświadomość wkręty
Czy to fakty czy pozory ?
Życie czy przekręty ?
Eskapizm
  • 1513 / 26 / 0
Kupiłem w zasadzie jako wzmacniacz do bufa ale z ciekawości wrzuciłem ostatnio solo koło 60-70 mg. Powiem całkiem spoko, dużo bardziej "klarownie" niż po bufedronie. Speed jest baaardzo przyjemny i motywujący do działania, niedługo po snorcie człowiek czuje się taki rześki gotowy do akcji. Dużo trudniej się rozproszyć (po bufie zaczynam się uczyć i zaraz a to może poszukam innej muzyki albo pogadam sobie z kimś i połowa działania na pierdoły przepada, przyjemne ale pierdoły :P). Przyjemny dla noska i dość wydajny. Po ponad godzinie nie wytrzymałem i dorzuciłem bufa i w sumie miks obydwu cenię sobie najbardziej (oszczędny - substancje uzupełniają się i wzmacniają - trochę mi brakuje charakterystycznej poprawy nastroju z bufa w samej alfie). Po miksie mam nieco większe problemy ze snem niż po samym bufie. Mogło mi się zdawać ale chyba a-ppp trochę bardziej siadł na serce niż bufedron.
Ostatnio zmieniony 06 czerwca 2011 przez mr_b, łącznie zmieniany 3 razy.
mr_b∩ʁbꞁө
  • 282 / 9 / 0
Dostałem jako gratis alfę. Poszły 3, 50mg kreski w odstępach godzinnych. Efektem czego było lekkie pobudzenie, większa klarowność myśli i odrobinę zwiększona potliwość. Według mnie substancja dobra do nauki, pracy. Nie nadająca się do zabawy.
  • 222 / 7 / 0
ktos wypowie sie o chamowaniu laknienia w malych dawkach? Interesuje mnie to jako srodek na odchudzanie.
  • 2334 / 9 / 0
Ja tam mogę na tym jeść przy średnich/małych dawkach. Lepiej już bufedron by się spisał.
Why are you wearing that stupid man suit?
  • 347 / 6 / 0
Pytanie nieaktualne zapewne, ale dodam tylko, że a-PPP nadaje się do zrzucenia wagi. Ale trzeba by było wejść w przynajmniej kilkudniowy ciąg i aplikować stosunkowo wysokie dawki. Mało która testowana przeze mnie substancja tak "wyżera" to co się pochłonęło. Przynajmniej według mnie a-PPP bardziej się nadaje do tego typu zabiegów niż bufedron, po którym nie zauważyłem mocnego ścisku żołądka. Co prawda zjeść się da, na pewno łatwiej niż po zbyt dużych dawkach metedronu czy fety.

Ale i tak współczuję tym, którzy wpadli w przyzwyczajenie do a-PPP - bywa naprawdę męczący dla brzucha. Ale i tak trzeba pamiętać, że sporo zależy od danego testera i jego organizmu.
ODPOWIEDZ
Posty: 101 • Strona 8 z 11
Artykuły
Newsy
[img]
Brazylijska roślina jurema preta skuteczna w walce z depresją.

Brazylijska roślina jurema preta, używana od wieków w rytuałach rdzennych mieszkańców, przyciąga uwagę naukowców jako możliwy środek w leczeniu depresji. Zawiera silnie działające DMT – psychodelik, który może przynieść szybką poprawę nastroju. Choć wyniki badań są obiecujące, eksperci podkreślają, że to nie jest lek dla każdego.

[img]
Mefedron z internetu w 20 minut z dostawą do domu. Uzależniają się już dzieci w wieku 12 lat

Kiedy dziennikarze TVN24 sprawdzili, jak wygląda dziś handel narkotykami w Polsce, zszokowały ich dwie rzeczy: jak łatwo są dostępne - dostawa może dotrzeć w ciągu nawet 20 minut - i kto je kupuje. Nawet 12-latkowie.

[img]
Niemcy. Rośnie konsumpcja marihuany wśród dorosłych

Konsumpcja marihuany w Niemczech wśród młodych dorosłych znacznie wzrosła, za to nastolatkowie rzadziej po nią sięgają.