Benzedryna, psychedryna, α-metylofenyloetyloamina
Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 478 • Strona 8 z 48
  • 705 / 16 / 0
Nie bój się nic, u mnie takie objawy występowały kiedyś zaraz po przyjęciu (drżenie mięśni a zwłaszcza mięśni twarzy i żuchwy). W czasach teraźniejszych (nie dalej jak pół roku temu) w zależności od przyjętej ilości drganie występowało u mnie na chwilę przed zjazdem. Nigdy się nie zastanawiałem czym to jest spowodowane fizjologicznie, ale przerwa tutaj jest dobrym pomysłem.
W ogóle przerwa zawsze jest dobrym pomysłem.

edit: Tudzież przypomniałem sobie po namyśle :-D
- niewyspanie
- niedobór witamin
- zmęczenie fizyczne w pracy
- duża ilość przyjętej kofeiny

Z powodu w.w. czynników w chwilach kiedy powinien zacząć się zwał a dzień chylił się ku końcowi, moje ręce zaczynały drżeć, ja cały się trzęsłem a o twarzy lepiej nie wspominać. Trzeba zaznaczyć że w ciągu 9-cio miesięcznego ciągu takich dni nie miałem zbyt wiele, zawsze dobrze jadałem i sypiałem, jako że byłem wyspany nie pijałem kawy, jednak niedługo po nasileniu się tych objawów postanowiłem [znowu] odstawić. Aktualnie mimo że nie biorę to często sypiam krócej niż po amf, a czuję się jak ten młody book %-D
Ostatnio zmieniony 02 stycznia 2011 przez Bakoosiowy, łącznie zmieniany 2 razy.
Ryyyyyyyba!
  • 166 / 3 / 0
najgorszą opcję, jaką miałem na białej szmacie, to drgawki, zimno i kompletny nieogar, ale to nic.
najgorszy mix fety był z gandą - psychoza znikąd, chociaż też sporo się fuknęło. w życiu nie sądziłem, że z taką siła zwykła myśl może uderzyć. na szczęście tylko raz, jak dotąd...

za to mieszanie rc, w tym przypadku pochodnych amfetaminy (a czasem cuda wianki) było dopiero ponad moje siły, z dawką nigdy nic nie wiadomo.
Ostatnio zmieniony 07 lutego 2011 przez panda z puszczy, łącznie zmieniany 3 razy.
  • 1558 / 18 / 0
najgorsze jest MDPV w przedawkowaniu, feta robi laske MDPV (",)
Świadomość jest uświadomieniem sobie bycia świadomym. -Blef?
:)
  • 1067 / 204 / 0
Po paro dniowym ciągu, skurczę. Co pare sekund, możliwe kilku mięśni na raz.
Wyobraźcie sobie, że akurat trzymacie z jednej strony, 10metrową belkę 24cm/22, stojąc na rusztowaniu. :cheesy:
Albo wspinacie się po dachu. Te skurczę to podobno objaw, wypłukania magnezu z organizmu.
Później starałem się temu zapobiegać, pijąc dużo wody mineralnej, zażywać magnez.
To ze szczęką, to norma , jak byłem total wygrzany. Czasami nie da się tego opanować.
Ale i tak najgorsze były zwały początkowe, kiedy to organizm jeszcze nie był zwyczajny do tego białego kurestwa.
Ja np odczuwam więcej negatywów odbitych na psychice, niż zdrowiu fizycznym.
I don't do drugs. I am drugs.
  • 166 / 3 / 0
czajnikof pisze:
Te skurczę to podobno objaw, wypłukania magnezu z organizmu.
magnezu i potasu glownie. do tego b6 i wapń. miną, mi pomogło. i przerwa, nie ma chuja. ave.
  • 2775 / 39 / 0
Radzę w końcu docenić izotoniki (zwłaszcza na highu) i suplementy diety ;-)
Uwaga! Użytkownik BS nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3 / / 0
czajnikof pisze:
Ja np odczuwam więcej negatywów odbitych na psychice, niż zdrowiu fizycznym.
No to ja totalnie odwrotnie. :-( Mimo wszystkich wykonanych w trakcie wygibasów, medytacyj, czynionych zapobiegań i zachowania zasad BHP... (Może jednak jakiś zonk jest jednak w tym,że totalnie nie toleruję alkoholu? :nuts: )

Niniejszym jednak muszę podzielić się dobrą nowiną - oto wrrreszcie idę spać! :diabolic: No tym razem to nie może być lipy... :-| :gun:

Zatem dobranoc całemu, nowo poznanemu Państwu! %-D
:retarded:
Ostatnio zmieniony 09 lutego 2011 przez BS, łącznie zmieniany 2 razy.
Powód: zmniejszenie objętości postu. Na 3 strony następnego jebnij
Uwaga! Użytkownik plomiennica nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 203 / 7 / 0
Sam nie wiem czy to było przedawkowanie czy wpłynał na mnie jakiś inny czynnik.
Ale sprawa wyglądała tak, po 13 dniowym ciągu, dzień w dzień (spanie+ jedzenie było oczywiście) zrobiłem sobie ponad tydzień przerwy. Po tygodniu wziąłem taką samą dawkę jak 13 dnia, nie myśląc, że tolerka spadła (ktoś napisał, że tydzień wystarczy). Po przyjęciu dawko po ok 30min. miałem b. wysoką temp. mdłości i bóle w klatce piersiowej (serce), dziwne było to, że jedno ucho było czerwone jak diabli,a drugie było normalne (śmieszne..)
Nocny Spamer
  • 25 / / 0
Zazdroszcze Wam zdrowia do włada. Ja tydzień temu tak się porobiłem, że nadal mnie serce boli, kłuje i piecze a najgorsze jest to, że nie moge się zjarać teraz przez to ścierwo, bo po kilku buchach serce zaczyna mi świrować, ciśnienie mi skacze do 140/80 okropne uderzenia gorąca w mózgu i wtedy ratuje się dwoma tabletkami Captoprilu podjęzykowo, z dnia na dzień coraz lepiej jest. Na szczęście przeszło mi po 5 dniach doskonale wszystkim znane uczucie niemożności całkowitego napełnienia płuc powietrzem.
Ktoś wie czy mi przejdą "ataki" serca po zajaraniu? :(
  • 166 / 3 / 0
znam przypadki, ze 'ataki' wciaz wystepuja po okresie roku.
sprobuj od malych ilosci, w stylu: 1 chmurka, po polgodzinie 1-2 chmurki i tak dalej w ten deseń. być moze, jesli to na tle nerwowym, serducho przywyknie i bedzie fikac jak za starych czasow. mi sie psychozy wlaczaja po paleniu, chociaz jak lacze z fuka to jest cacy.
btw. uwazaj co fukasz, bo synteza syntezie nie rowna i odpady moga byc roznej masci.

@iseeyou
uszy zmieniajace kolor i temperature niezaleznie od siebie to normalka, dla mnie przynajmiej.
ktos mial zapasc po amfetaminie? w moim przypadku mdlenie, tetno ledwo wyczuwalne, serce niczym seria z ak47, ataki paniki po ocknieciu, zimno, dretwienie konczyn, spuchniete sine usta, kompletny nieogar.
Ostatnio zmieniony 18 lutego 2011 przez panda z puszczy, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ
Posty: 478 • Strona 8 z 48
Artykuły
Newsy
[img]
Do 3 gramów marihuany bez recepty? Poszło pismo z Sejmu do rządu

Legalizacja posiadania marihuany na własny użytek w ilości do 3 gramów - taka propozycja wpłynęła do sejmowej Komisji do spraw petycji. - Obowiązujące przepisy penalizują za posiadanie nawet niewielkiej ilości marihuany. Nie odpowiadają one współczesnym realiom społecznym i ustaleniom naukowym - argumentuje autor.

[img]
Setki kilogramów narkotyków w gaśnicach i kołach zapasowych. Osiem osób przed sądem

Prokurator Prokuratury Regionalnej w Gdańsku skierował do Sądu Okręgowego w Gdańsku akt oskarżenia przeciwko ośmiorgu osobom, oskarżonym o udział w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się międzynarodowym obrotem marihuaną i kokainą oraz praniem pieniędzy. Aktem oskarżenia objęto siedmiu mężczyzn i jedną kobietę.

[img]
Legalizacja marihuany ogranicza problematyczne używanie i poprawia kondycję psychiczną

Badacze analizują, jak legalny dostęp do marihuany wpływa na konsumpcję i zdrowie psychiczne uczestników. W pierwszej akademickiej publikacji zespół badawczy przedstawił bezpośrednie porównanie legalnego i nielegalnego pozyskiwania tej substancji. Badanie rozpoczęto w styczniu 2023 r. jako wspólne przedsięwzięcie Departamentu Uzależnień w Bazylei, Uniwersytetu w Bazylei, Uniwersyteckiej Kliniki Psychiatrycznej w Bazylei (UPK) oraz Służb Psychiatrycznych Aargau.