TALK - Rozmowy [H]

[Garra rufa]

Pseudoefedryne spróbowałem przez przypadek przy katarze kupiłem opakowanie Sudafedu. Z tego co czytam każdy ma inne odczucia. Na niektórych nie działa. Mam stany depresyjne objawiające się smutkiem, niechęcią do działania, zamknięciem się w sobie. Leczyłem się długo antydepresantami z marnym skutkiem. Po psudoefedrynie wszystko przechodzi.

Trzyma mnie cały dzień od rana do wieczora, poprawia nastrój, chęć do działania. Nadrabiam wszystkie zaległości w pracy, potrafię się skupić na danym zadaniu, staje się gadatliwy . Ale uwaga, po dwóch dniach używania odstawiam, bo pojawiają się stany lękowe. Dobrze zacząć tydzień, poniedziałek, wtorek i koniec. Myślę po obserwacji działania, że pseudoefedryna zwiększa poziom dopaminy i/lub seratoniny , ponieważ w środę i czwartek, mimo, że nie biorę, czuję jeszcze pozytywne działanie, głównie objawiające się dobrym nastrojem i brakiem zmęczenia.

Co ciekawe, mimo, że stymulant nie powoduje bezsenności. Podczas uprawiania sportu, mogę biegać 2 godziny po boisku bez uczucia zmęczenia. Ważne! : Nie należy przesadzać z dawką bo nie przynosi to pozytywnych efektów.

Na mnie działa 6 tabletek czyli 360 mg, a ważę 100 kg. . Działanie uboczne: bardzo trudno oddaje mocz, zwiększony popęd seksualny ale z jednoczesną impotencją, brak apetytu, zmniejszona chęć do używek (kawy,tytoniu, alkoholu) . Podsumowując: w moim przypadku działa jak bardzo dobry antydepresant z tą różnicą, że nie trzeba czekać kilka tygodni aby poczuć działanie. Co ważne pseudo nie obciąża wątroby. W większości jest wydalana z moczem.

Dodano akapity -- 909

[ChrisMoltisanti]

Tak jak kiedyś mówiłem, słabsza wersja efedryny z większą ilością uboków. Paradoksalnie gorsza dla serca.
A za każdym razem jak czytam o narkotykach jako antydepresantach umiera jakaś szara komórka w moim mózgu.

[Garra rufa]

Chris, generalnie nie nadużywam pseudo. Potrafię nie brać przez kilka tygodni.A biorę jak wpadam w doły. Możesz rozwinąć temat antydepresantów? Co najlepiej działa? Bo leki od psychiatry raczej na mnie nie działają lub działają na granicy placebo. Leczę się, mam kartotekę i w sumie to mógłbym coś zasugerować psychiatrze tylko nie bardzo wiem co...

Nie cytuj posta znajdującego się bezpośrednio nad Twoim. MrRabbit.

[ChrisMoltisanti]

Przykłady znajomych i nieznajomych już mnie przekonały żeby się trzymać od tych śmiesznych proszków z daleka więc wiele to nie doradzę w wyborze, lekarzem też nie jestem. Jak dla mnie za dużo efektów ubocznych, w pewnym sensie też uzależnienie życia od tego. Poważne i szczere podejście do terapii, ogarnięcie podstaw jak odżywianie, sen, kontakt z ludźmi, realizowanie pasji - ludzie zapominają o takich oczywistościach licząc na cuda jakie mają zdziałać leki. To tak nie działa, trzeba zrobić coś więcej niż wdupczać kolejne blistry. Z dragami tym bardziej, samoleczenie się ćpaniem to skrajny debilizm ale tego się nie widzi długo. Nie dziwię się że lekarze niechętnie pracują z narkomanami bo ci zawsze wiedzą lepiej co im pomaga.

[wnc1964]

Najlepsza efka apteczna jest w szkle iniekcja podskórna, teraz testuje przed treningiem pół ampułki przed treningiem z kawą i jest cool.

[polaczekcebulaczek]

Brałem raz z ciekawości. Wcześniej znałem alko, mj i DXM. Szczerze faza nie powaliła mnie. Było jakieś mrowienie w głowie i całą noc wkręciło mi się słuchanie w kółko tej samej piosenki. A następnego dnia zjazd i ogólnie złe samopoczucie które przeszło po wmuszeniu w siebie jedzenia. Nigdy więcej nie powtórzyłem. amfetaminy itp to nie dla mnie.

[Syropik]

Witam serdecznie. Dziwnym trafem weszła mi w ręce czysta pseudoefka.

Że jestem zielona i słyszałam, że to się da sniffować, to ile polecacie na pierwszy raz ;) ?

[TTomasz]

@Syropik
A jak poważny masz katar?

[taurinnn]

pseudoefedryna w ilości kilku tabletek popitych mocną kawą pomagała mi się uczyć i skupiać uwagę, ale moja pikawa lepiej znosi MPH niż efkę/pseudoefkę :-D Teraz wolę wspomagać się MPH. efedryna i.v. podnosi ciśnienie, wyrównała mi jak spadło do 73/35. Te substancje to bardziej zwykłe pobudzenie i przypływ sił niż jakaś euforia.

[Metalkolorowy]

Czy Cirrus Retard (o przedłużonym uwalnianiu) jest dobry do odchudzania się?
Ciągle popijane kawą.

Nie chodzi mi o euforię ale o napływ energii i wytrzynałości.