Łączysz? Doradź!
patrz: Reguły działu i Spis treści
Regulamin forum
  1. Staraj się określać połączenie jako pozytywne, bądź negatywne – bazując na doświadczeniu, uwzględniając czy miałeś dobry set&setting.
  2. Każda substancja się liczy, chyba że nie ogarniasz. Niewiadome ilości też należałoby podać.
  3. Nie doradzaj, jeśli to nie jest oczywiste. Łatwiej zapytać, aby dyskusja mogła nastać. To nie jest takie proste.
ODPOWIEDZ
Posty: 1146 • Strona 63 z 115
  • 419 / 2 / 0
W dziale o miksowaniu pisze, żeby tu wlaśnie pisać o miksach tych substancji. Error ;|
Przytrafiło mi się ostatnio 300 mg kody wypite pół godziny po zażyciu 450 mg deksa. Obydwa zadziałały mocniej niż kiedykolwiek, magia deksa powróciła, kodeina grzała i kochała namiętnie każdy skrawek mojej duszy i ciała, ale to było kurwa rajskie piekło. Nie mogłem nawet iść do kibelka, bo wystarczyło, żebym podniósł się z łóżka, żebym zaczynał mdleć. Dla serducha wyraźnie nie podobała się cała sytuacja, więc mocno protestowało. W mózgu zapanował taki rozpierdol, że nie pamiętam nawet, jak do pokoju weszła mamcia (na szczęście spławiłem ją bełkoczącym okrzykiem "śpię!")
Nie byłem jeszcze w tak ciężkim cieleśnie stanie. W pewnym uczucie spośród kłującego serca, mroczków przed oczami, mrucząc z rozkoszy (o tak!) i z rozpierdolem w głowie jak po przynajmniej (przynajmniej!) 900 mg deksa (chociaż, co bardzo dziwne, zero cevów i oevów, tylko ogromna abstrakcja myśli i uczuć cielesnych), stwierdziłem, że umieram, ale miałem na to totalnie wyjebane.
Piekło i raj w jednym. I prawie nic nie pamiętam.

nie. | idk
Ostatnio zmieniony 02 stycznia 2013 przez idontknow, łącznie zmieniany 2 razy.
Powód: przeniesienie.
Mój podpis to fikcja połączona z jebaną baśnią. I ten post też. W ogóle kłamczuch ze mnie i fałszywiec.
  • 32 / / 0
Niedawno miksowałem dmh z DXM dwa dni pod rząd. Pierwszego dnia 100 mg dmh i 450 mg DXM, faza nie była taka sama jak zazwyczaj. Z początku czułem się bardziej struty niż po samym DXM, raczej jakbym miał gorączkę.
Potem nastąpiło coś dziwnego - leżę na kanapie w delirium i mam skurcze w dłoniach, straciłem nad nimi kontrolę, widzę jakbym siedział trochę obok.
Nagle koniec fazy. Do tej pory gdy miksowałem te substancje to film urywał mi się na kilka minut z dwa razy i faza trwała dłużej.

Drugiego dnia 150 mg dmh i 450 mg DXM. To samo, ustąpiło jedynie drętwienie rąk i chwilowe widzenie z innej perspektywy.
Obraz podczas tej "fazy" nie był zamazany ani przez chwilę jak to zwykle bywa.

Czy ktoś wie czym to mogło być spowodowane? Nie brałem wcześniej przez niczego poza kodeiną przyjętą 5 dni wcześniej.
Dodam, że podczas pierwszego dnia wziąłem to o 13 i było widno, a drugiego dnia około 19 kiedy się już ściemniło.

Prosiłbym o odpowiedź, gdyż dmh z DXM to ciekawy miks i nie chciałbym, żeby zdarzyła się powtórka z ostatniego spożycia.

Thanks from the mountain.
Całe życie wpieprzam opio, ile można?
Gdy tylko na horyzoncie zjawi się sytuacja groźna, groźna
Z drogi, patrzcie na mój womit, patrz jak pięknie
Magister farmakologii sprawdza sprawność swoich sreber
  • 37 / / 0
{2C-P + DXM]

Rano, o 5.30 wypiłem wódeczkę z 2cp w ilości 13mg.
O 19.50 załadowałem 600mg DXM

na początku peaku DXM, czyli o 21:50 załączam muzke i zamykam oczy. Zero dysociacji, słuch wyostrzony jest, dzwoni w uszach (typow u mnie przy takich dawkach DXM)

motoryka w normie, komunikacja z otoczeniem w normie, nie skapneli sie, ze coś brałem.
Z sikaniem nie ma problemów, z pisaniem też, tylko wzrok się troche miesza (jestem jeszcze na peaku DXM)
Oczywiście myślenie rozszerzone, myślę inaczej nić niormalnie,
w bezruchu dłonie i stopy robią się zimne.

Dziwnie, bo DXM powinien powodować inne efekty, jednak nawet na zjeździe 2C-P daje o sobie znać.
  • 266 / 19 / 0
W dziale o miksowaniu pisze, żeby tu wlaśnie pisać o miksach tych substancji. Error ;|
Przytrafiło mi się ostatnio 300 mg kody wypite pół godziny po zażyciu 450 mg deksa. Obydwa zadziałały mocniej niż kiedykolwiek, magia deksa powróciła, kodeina grzała i kochała namiętnie każdy skrawek mojej duszy i ciała, ale to było kurwa rajskie piekło. Nie mogłem nawet iść do kibelka, bo wystarczyło, żebym podniósł się z łóżka, żebym zaczynał mdleć. (...)
nie doczytałem jeszcze powyższego, a już zachodziłem w głowę dlaczego nie spróbowałem. I tutaj sobie przypominam jak zimy 3 czy 4 lata temu czekałem na autobus i zapodawszy przed wyjściem ze stancji za dużo deksiwa do kodeiny zemdlałem na ułamek sekundy, wywalając się na plecy i rozbijając matrycę laptopa, który siedział w plecaku. Ludzie mieli niezły widok, ale mi nie było do śmiechu, właśnie w/w uczucie strucia i zasłabnięcia/dezorientacji + problemy z oddychaniem - choć na pewno mniej intensywne, bo dxm wrzuciłem wtedy mniej (pewnie 300 + 300 mg).
Dlatego choć ta rajskość w piekle użytkownika Shmerz jest kusząca, to daruję sobie eksperymentu w rodzaju połączenia mocniejszego opio z mxe, chyba że troszke dla podbitki.
Ludzka morda to coś, co nakładasz jak wstajesz? Zespół nudy zdeptanych nawyków i orkiestra dęta.
  • 1443 / 75 / 0
blablab pisze:
Scone pisze:
trypcia a nie deks
DOC to nie trypcia, zią.
Oczywiście wiem, mam chyba kilkanaście postów w dziale DOC, nie mam pojęcia czemu tak napisalem. Wstyd mi :D
  • 25 / 1 / 0
Ogólnie miksy deksa ze stymulantami są niebezpieczne, dlatego pytam dla pewności. Czy jak zjem 225-300mg deksiwa to na zjeździe mogę spokojnie jeść ketony (raczej w dużych dawkach), czy raczej ostrożnie? Po drodze prawdopodobnie będę pił alko.
  • 2372 / 56 / 0
Zależy na ile znasz swój układ krwionośny.
Jeśli jesteś zdrowy, nie powinno być jakiś sensacji, ale z ostrożnością.
Tylko hipisi mieli gnostyczny, poznawczy ideał, natomiast dopalacze kupują głównie młodzieńcy w kapturach, którzy robią to, bo jak mówią - dobrze ryje banie
  • 415 / 3 / 0
DXM miesza przy serotoninie.
MXE działa "podobnie", a jest pozbawiona tego profilu.
Może warto zamienić DXM na MXE jeżeli w planach masz zabawę ketonami?
  • 538 / 6 / 0
6 godzin po 450 DXM polałem 2ml GBL i mnie to rozjebało ! Świetny miks.
Kiedyś w676759838. Nie mogę się zalogować do tego konta
Spoiler:
  • 1425 / 80 / 0
baklofen + DXM to jet mistrz (dawno brany miks, ale wymiata po całości).
ODPOWIEDZ
Posty: 1146 • Strona 63 z 115
Artykuły
Newsy
[img]
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu

W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.

[img]
Może być nowym fentanylem. "Flysky" rozprzestrzenia się w USA

Nowy śmiertelnie niebezpieczny narkotyk rozprzestrzenia się w Stanach Zjednoczonych. Pojawił się m.in. na ulicach Chicago, Filadelfii i Pittsburgha. "Flysky" to heroina zmieszana z medetomidyną - środkiem uspokajającym stosowanym w weterynarii.

[img]
Marihuana i psychodeliki oceniane najwyżej w leczeniu zaburzeń odżywiania

Czy marihuana i psychodeliki mogą zrewolucjonizować leczenie anoreksji i bulimii? Nowe badanie opublikowane przez Amerykańskie Towarzystwo Medyczne (AMA) wskazuje, że pacjenci oceniają konopie i klasyczne psychodeliki jako najskuteczniejsze substancje w łagodzeniu ich objawów.