Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
ODPOWIEDZ
Posty: 635 • Strona 7 z 64
  • 2179 / 31 / 0
tehacek pisze:

Ja bym sobie powiedział, żeby marihuana to najlepsza używka jaką można sobie wyobrazić i na prawdę nie warto próbować nic innego. Dlaczego? Bo po niecałych 6latach od pierwszego zapalenia mj, przepuściłem przez siebie dziesiątki substancji, od benzydaminy, przez amfetaminę do heroiny i nie mam z tego nic, oprócz prawdopodobnie poharatanego organizmu i lekko zwichrowanej psychiki.
przesadzasz zdeczka, gdyż dało Ci to wiele przyjemności, czesto hedonistycznej ale zawsze. A co ma dac Ci ćpanie? Przecież to używki do uprzyjemniania sobie czasu a nie odnajdywania drogi życiowej (oprócz psychodelików, które mogą ale nie muszą służyć wyższemu celowi). Jedni Cie poprą inni powiedzą że przepuścili przez siebie mase substancji i wyszli z tego bez szwanku z miłymi wspomnieniami. Owszem może nie tu na forum, ale poza nim jest wielu którzy nie zjebali sobie życia ( jeszcze :-P )
Hidden mefedron User
  • 320 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: befree »
czy mi się wydaje, czy większość ludzi, która się tu wypowiada, wciąż myśli, że dragi niekoniecznie są złe i bez sensu byłoby zakazywanie/odradzanie ich brania?
pierdolenie. branie dragów innych niż niektóre psychodeliki (a i to nie zawsze) jest złe i niemal zawsze prowadzi do pogorszenia własnej sytuacji.

Ja bym sobie powiedział, żeby marihuana to najlepsza używka jaką można sobie wyobrazić i na prawdę nie warto próbować nic innego. Dlaczego? Bo po niecałych 6latach od pierwszego zapalenia mj, przepuściłem przez siebie dziesiątki substancji, od benzydaminy, przez amfetaminę do heroiny i nie mam z tego nic, oprócz prawdopodobnie poharatanego organizmu i lekko zwichrowanej psychiki.


madre slowa,zgadzam sie
kurde wole na kodeinie cos innego robic niz pisac na tematy filozoficzne moze jutro albo cos odniose sie tylko do drugiej czesci: uwzasz ze trawa jest spoko,a co z chorobami pluc otepieniem i wplywem na kiepska sprawnosc pamieci itd.? no i atrakcyjnosc tej uzywki dla mnie jest niezbyt wielka nie mowie ze ja odrzucam calkowicie ale nie kreci mnie obecnie a na np mieszanki z 'dopalaczy'' szkoda by mi bylo pluc juz po 2 dniu palenia mialem w chuj kaszel.Niektore dragi zle wplywaja na watrobe czy inne organy tutaj z trawa jest szkodliwosc na pluca,widzisz jakas sensowna roznice??

ps.zeby bylo jasne ja nie mowie ze dragi sa dobre na ten moment to moge tylko powiedziec ze wiekszosc albo wszystko szkodza zdrowiu albo nawet mogą a nie musza zaszkodzic! w zaleznosci od organizmu i rozsadku uzywkowicza.

ja tam uwazam ze dragi sluza wlasnie hedonistycznej przyjemnosci co moim zdaniem w zyciu jest bardzo wazne,po co sie doszukiwac wyzszego celu i po co czuc sie winnym tego ze chce sie miec przyjemnosc z zycia? ja tam nic zlego nie robie zeby cos zarzucic i gdybym mial to pewnie bym sobie darowal bo az tak wazne to dla mnie nie jest mimo wszystko.
Ostatnio zmieniony 23 marca 2009 przez befree, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik befree jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 930 / 29 / 0
Nieprzeczytany post autor: tehacek »
nie uważam, że marihuana jest nieszkodliwa i superzajebista, temat jest o tym co powiedzialbym sobie samemu. a ze znam siebie na tyle, ze wiem, ze i tak bym cos wzial, to probowalbym nakierowywac tego siebie z przeszlosci tylko na marihuane.

a co do hedonistycznej przyjemnosci - ok, prawda. z tym, ze w pewnym momencie szukanie tej przyjemnosci zaczyna przypominac balansowanie nad przepascia. jak na razie sie nie potknalem na polce zwanej H. teraz nie mam zamiaru na nia wlazic, ale to dziala tak, ze nigdy nie bede mial pewnosci, ze wiecej nie wezme. troche rzutuje na przyszlosc, ta hedonistyczna przyjemnosc.
  • 354 / 4 / 0
Marihuana i haszysz są fajniejsze od ostrego drinkowania, tak samo LSD to adventure.
Ostatnio zmieniony 23 marca 2009 przez MadRider, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik MadRider jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2179 / 31 / 0
tehacek pisze:

a co do hedonistycznej przyjemnosci - ok, prawda. z tym, ze w pewnym momencie szukanie tej przyjemnosci zaczyna przypominac balansowanie nad przepascia. jak na razie sie nie potknalem na polce zwanej H. teraz nie mam zamiaru na nia wlazic, ale to dziala tak, ze nigdy nie bede mial pewnosci, ze wiecej nie wezme. troche rzutuje na przyszlosc, ta hedonistyczna przyjemnosc.
taka jest cena spróbowania nie tylko heleny ale wszystkich przyjemnych narkotyków. Ta chęć zawsze będzie ale im dłużej sie nie bierze tym łatwiej to kontrolować. Pozostaje już tylko wspomnienie, które delikatnie smyra ale już nie swędzi.
Hidden mefedron User
  • 1800 / 20 / 0
Nieprzeczytany post autor: userd »
A wracawszy do tematu, gdybym mógł cofnąć czas to powiedziałbym sobie: ucz się lepiej człowieku byś był w stanie zdać na medycyne i zostać lekarzem. Wtedy będziesz miał dużo hajsu i dostęp do tego co najlepsze z najlepszych ;] Pierdol granie w piłke i inne gówna, ucz się a potem będziesz zbierał tego plon ;-)
Niczego nie chcę tak bardzo jak zasnąć i się nie obudzić
  • 30 / / 0
a ja to bym sobie powiedziała: załóż dziecko internet :-D
  • 5299 / 104 / 0
userd pisze:
A wracawszy do tematu, gdybym mógł cofnąć czas to powiedziałbym sobie] Pierdol granie w piłke i inne gówna, ucz się a potem będziesz zbierał tego plon ;-)
A pozniej po zdaniu medycyny, nagrzany fentanylem userd by jakiejs chorej babci na serce wypisal omylkowo jakis niewskazany lek. Ona do piachu, a on do paki %-D Widzisz userdzie, moze dobrze ze jestes kim jestes :D
Spokój jest najwyższym szczęściem :*) Czanga tak bardzo
  • 356 / 7 / 3
150mg to za mało.
Uwaga! Użytkownik onaJegoMac nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 587 / 2 / 0
Ja bym sobie powiedział: Wyluzuj, nie musisz próbować wszystkiego od razu, masz czas, jesteś młody i pamiętaj - narkotyki nie rozwiążą twoich problemów i nie zastąpią niczego w twoim życiu :-) Wiem, truizm, tylko, że kilka lat temu tego nie wiedziałem. Nikt mi tego nigdy nie powiedział.

Ps. i tak niczego nie żałuje :-D ale mógłbym uchronić się od kilku....niemiłych sytuacji
oj dana dana, nie boje się bana
ODPOWIEDZ
Posty: 635 • Strona 7 z 64
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Premie za alkohol w Biedronce. Związki zawodowe są oburzone

Związki zawodowe alarmują w sprawie nowego programu motywacyjnego w sieci Biedronka. Jak wynika z wewnętrznego dokumentu, pracownicy najlepszych sklepów mają otrzymać premie finansowe za najwyższe wyniki w sprzedaży alkoholu. Sprawa — zdaniem związkowców — budzi poważne wątpliwości prawne i etyczne, dlatego zamierzają oni podjąc poważne kroki.

[img]
Maroko stawia na legalne konopie. Ulga dla tysięcy farmerów

Największy na świecie producent konopi indyjskich stawia na legalizację upraw. Po dekadach działania w cieniu, rolnicy z regionu Rif mogą wreszcie pracować bez obaw o aresztowanie. Legalizacja przynosi nowe możliwości, ale też wyzwania — nielegalny rynek wciąż ma się dobrze, a rolnicy narzekają na problemy z wypłatami za plony.

[img]
Kanada zebrała ponad 5,4 miliarda dolarów z podatków od sprzedaży legalnej marihuany

Od momentu legalizacji marihuany minęło siedem lat. Kanada podsumowuje zyski. Kwoty robią wrażenie, ale szczegółowe dane pokazują, że nie wszystko poszło zgodnie z planem. Rząd federalny zarobił mniej, niż zakładał. Z kolei wydatki na edukację okazały się znacznie niższe od obiecanych.