Alkaloid opium - metylowana pochodna morfiny.
Więcej informacji: Kodeina w Narkopedii [H]yperreala
Wolisz kodę z Antka czy z Thioco?
Antek
81
27%
Thioco
220
73%

Liczba głosów: 301

Zablokowany
Posty: 11543 • Strona 493 z 1155
  • 778 / 179 / 0
Próbowałem jakiś czas temu kodeiny pierwszy raz przez trzy dni po 150mg i obiecałem sobie że więcej do niej nie wrócę ale wróciłem. Od 5 dni brałem kodeine - przez trzy dni w dawkach 150mg ale nie działała wcale, w jeden dzień spróbowałem 240 i też nie zadziałało i wczoraj postanowiłem ostatecznie zarzucić dwie paczki thiocodinu 16-stek czyli 480mg i tutaj troche zadziałało ale i tak to nie było to co jakiś czas temu.

Jest jakieś logiczne wyjaśnienie dlaczego nie chce na mnie zadziałać tak jak powinna ? Przystopoowałem troche z DXM i postanowiłem przerzucić się na kodeine ale mnie zawiodła. Ktoś wie czemu tak jest ? I co ewentualnie zrobić żeby w końcu zadziała.
Dodam że zawsze brałem na pusty żołądek.
"Ta, może dlatego mówią mi: "weź no lecz się"
Ja, jeszcze pokażę im swoją lepszą wersję
Niech no wezmę coś - szczęście ląduje w przełyku
Dragi to lekarstwa, tylko w innym języku"
:płacz:
  • 641 / 98 / 0
Czytam sobie horror "Czarna Madonna" Remigiusza Mroza i.... trafiam na zdania "Najważniejsze były te, które zawierały kodeinę. Dopuszczalna dzienna dawka wynosiła trzydzieści miligramów, ja miałem zamiar przyjąć znacznie więcej." :)
  • 1931 / 191 / 0
Chyba zacznę go czytać :))
@EvilDead, bierzesz jakieś leki?
Take DXM and Be Happy
  • 778 / 179 / 0
@Demis

Nie biorę aktualnie od kilku miesięcy. Dziwi mnie to że jakiś czas temu te 150mg fajnie działało, było przyjemnie i euforycznie a teraz nawet 480mg nie daje takiego stanu.
"Ta, może dlatego mówią mi: "weź no lecz się"
Ja, jeszcze pokażę im swoją lepszą wersję
Niech no wezmę coś - szczęście ląduje w przełyku
Dragi to lekarstwa, tylko w innym języku"
:płacz:
  • 1931 / 191 / 0
A próbowałeś brać kilka dni z rzędu? Może organizm musi się znów trochę rozruszać. Mnie co prawda grzeje nawet pierwszy raz po przerwie, ale ludzie różnie gadają.
Take DXM and Be Happy
  • 778 / 179 / 0
No brałem 5 dni z rzędu ale nic praktycznie nie zadziałało, dopiero ta dawka 480 mg coś dała ale to i tak nie było to samo co po 150mg wtedy.

Kurde może coś z wątrobą mam i nie chce sie metabolizowac czy coś. Sam już nie wiem, ale chciałbym znowu doświadczyń tego stanu, tego ciepła i euforii.Dodam jeszcze że nawet po tych 480mg nie miałem małych źrenic, a po 150mg wtedy miałem jak szpilki
"Ta, może dlatego mówią mi: "weź no lecz się"
Ja, jeszcze pokażę im swoją lepszą wersję
Niech no wezmę coś - szczęście ląduje w przełyku
Dragi to lekarstwa, tylko w innym języku"
:płacz:
  • 416 / 58 / 0
Ja mam podobnie. Ajj, jeszcze niedawno 240 mg mnie smyrało. A teraz dwa razy próba 300 mg i 330 mg i 5% dzialania....
a co do tego jakie bralem opio - to wlasnie 2 razy majkę 100 mg p.o.
3 razy oksy ale to dawno (po nich mnie koda trzepala i tak po 240)
  • 188 / 61 / 0
A ja np. miałem tak, że gdy brałem oksy tydzień czasu, bo wpadło w ręce to potem przez dłuższy okres (2-3 tygodnie) kodeina nie działała wcale mimo, że brałem zgodnie z ilością, która powinna dać u mnie efekt zgrzania. Dopiero, gdy upłynął ten czas zacząłem już powoli odczuwać, że kodeina coś tam smyra.
  • 87 / 19 / 0
Jakie macie doświadczenie z SSRI przy wychodzeniu z kodeiny/maku? Po wielu nieudanych próbach wyjścia z opium, PST oraz na końcu kody w końcu wybrałem się do psychiatry głównie pod pretekstem depresji lękowej i wynikłej z niej prokrastynacji obecnie jestem na paroksetynie 40mg (dość duża dawka jak dla mnie - nadal czuje paroksetynową "fazę") od trzech miesięcy gdy po skończeniu się maku zszedłem na kode którą wyzerowałem, jakoś się trzymam tzn. czasami jeszcze mam ciśnienie (raz na 2-3 tygodnie głownie w stresogennej sytuacji) jednak staram się wtedy zaleczyć sportem ew. DXM.
Uwaga! Użytkownik Qac nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3455 / 557 / 2
13 stycznia 2020EvilDead pisze:
Próbowałem jakiś czas temu kodeiny pierwszy raz przez trzy dni po 150mg i obiecałem sobie że więcej do niej nie wrócę ale wróciłem. Od 5 dni brałem kodeine - przez trzy dni w dawkach 150mg ale nie działała wcale, w jeden dzień spróbowałem 240 i też nie zadziałało i wczoraj postanowiłem ostatecznie zarzucić dwie paczki thiocodinu 16-stek czyli 480mg i tutaj troche zadziałało ale i tak to nie było to co jakiś czas temu.

Jest jakieś logiczne wyjaśnienie dlaczego nie chce na mnie zadziałać tak jak powinna ? Przystopoowałem troche z DXM i postanowiłem przerzucić się na kodeine ale mnie zawiodła. Ktoś wie czemu tak jest ? I co ewentualnie zrobić żeby w końcu zadziała.
Dodam że zawsze brałem na pusty żołądek.
Kup sobie 3x 10 Thiocodin rozgryzaj bocznymi zebami po 5 tabletek i zapijaj puszka napoju izotonicznego z magnezem. Powinno do pol godziny wejsc. Czasem kodzenie zaczyna wchodzic u swiezakow za 15tym 20tym razem wiec wiesz.
Uwaga! Użytkownik Mefistofeles1945 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
Zablokowany
Posty: 11543 • Strona 493 z 1155
Artykuły
Newsy
[img]
Wino z kokainą stało się przebojem. Papież pisał encykliki, sącząc Vin Mariani

Pod koniec XIX w. kokaina była uznawana za cudowny lek na wszystko. Była też składnikiem Vin Mariani, czyli ulubionego napoju papieża Leona XIII. Ojciec Święty tak je sobie upodobał, że wystąpił w jego reklamie, a twórcę receptury, Angelo Marianiego, odznaczył medalem. Nie był zresztą jedynym sławnym entuzjastą tego wina.

[img]
Zaskakujący trend wśród Polaków. Chodzi o spożycie alkoholu

Spożycie alkoholu aktywnie ogranicza 55 proc. Polaków, a 21 proc. deklaruje całkowitą abstynencję.

[img]
Aresztowania za marihuanę w USA – raport FBI zaskakuje liczbami

Mimo postępów w legalizacji, aresztowania za marihuanę w USA nie ustają. Sprawdź, co naprawdę pokazują najnowsze dane FBI.