Substancje stanowiące pochodne kwasu γ-aminomasłowego (w tym gabapentynoidy) – m.in. baklofen i pregabalina.
ODPOWIEDZ
Posty: 4979 • Strona 486 z 498
  • 24 / 4 / 0
Ja w kwestii siły bezpośrednio nie zauważyłem jakichś większych różnic ale pośrednio te bóle i kontuzje zmniejszały częstotliwość i intensywność treningu co z kolei przekładało się na słabsze efekty (i spadek siły).
Dzięki bardzo, postaram się jak najszybciej z tego zejść. Polecacie coś na szybkie zejście żeby uniknąć przykrych dni albo ew. je zminimalizować?
  • 932 / 293 / 5
Na zejście to tak na prawdę jedynie, powolne schodzenie z dawki. schodź co 25% co dzień a dawkę 10mg bierz z trzy dni i potem już nic.
Jedynie pregabalina może coś pomóc ale wątpię, pregabalina siada na serce które jest szczególnie narażona podczas odstawiania baclofenu.
I to jest moja prawda i moja relacja zdania z rzeczywistością, której nikt mi nie odbierze. I wierzę w słońce, bo ono zawsze jest i nikt mi go nie odbierze. "Żona kocha, warto żyć!"
"Do mniejszych dawek trzeba dorosnąć"
  • 282 / 34 / 0
16 września 2024Detronizator2 pisze:
@enancjomer To zdecydowanie wina baclofenu. Nie robimy ćwiczeń siłowych na baclofenie. grozi to naderwaniem mięśni. Ty chcesz napinać a baclofen rozluźnia.
Sorry za lekki offtop, ale czy to dotyczy też fenibutu? Jest bardzo zbliżony składem i działaniem do baclofenu, zdarza mi się bardzo często trenować po fenku na siłowni czy sztuki walki i oba treningi wchodzą wyśmienicie.
  • 932 / 293 / 5
Przykro mi ale nie wiem. Wydaje mi się że działanie fenibutu na gaba-b jest nieporównywalnie słabsze od beclofenowego, więc raczej problemu nie ma. Ale jak mówiłem, nie wiem, tak mi się jeno wydaje.
I to jest moja prawda i moja relacja zdania z rzeczywistością, której nikt mi nie odbierze. I wierzę w słońce, bo ono zawsze jest i nikt mi go nie odbierze. "Żona kocha, warto żyć!"
"Do mniejszych dawek trzeba dorosnąć"
  • 24 / 4 / 0
17 września 2024Saguaro99 pisze:
16 września 2024Detronizator2 pisze:
@enancjomer To zdecydowanie wina baclofenu. Nie robimy ćwiczeń siłowych na baclofenie. grozi to naderwaniem mięśni. Ty chcesz napinać a baclofen rozluźnia.
Sorry za lekki offtop, ale czy to dotyczy też fenibutu? Jest bardzo zbliżony składem i działaniem do baclofenu, zdarza mi się bardzo często trenować po fenku na siłowni czy sztuki walki i oba treningi wchodzą wyśmienicie.
Fenibut ma raczej dużo słabsze powinowactwo do GABA-B aniżeli baklofen który skupia się tylko na GABA-B. W przypadku fenka masz jeszcze GABA-A.
W każdym razie nigdy nie miałem takich objawów na fenku, jednakże nie stosowałem go tak długo jak baklo (na którym początkowo też nie miałem objawów).
Nie zwalałbym też wszystkiego na baklofen bo możliwe że niektóre kontuzje pojawiłyby się nawet bez brania go. Tak czy inaczej uważałbym bo szkoda się głupio kaleczyć.
  • 143 / 22 / 0
Mój "problem" w chwili obecnej jest taki, że stosuje zarówno klonazepam (na silne lęki społeczne), jak i baklofen (na alkoholizm, choć pewność siebie - w jakiś sposób wzmacnia, ale raczej nie tak jak benzo - inaczej i słabiej).

W ostatnich dwóch latach - dwukrotnie rzucałem samodzielnie baklofen (tak, da się, choć do przyjemnych nie należy). I dwukrotnie - bardzo tego żałowałem, bo alkoholizm wraca ze zdwojoną siłą (trzy razy dziennie zdarzało mi się chodzić po 4pak).

W tej chwili mam 86X25mg baklofenu (+150x25 recepta od 10.10.2024 r.) - czyli całkiem sporo, ale zaledwie 46mg klonazepamu (a biorę najczęściej 6mg dziennie).

Klonazepam jest coraz trudniej załatwić, a na ostatnich wizytach dostawałem "tylko" po 120mg (jeden lekarz zapisywał mi po 240, ale deklarowałem, że biorę 4mg, co już od dawna nie jest prawdą, choć kiedyś było). Cena wizyt drastycznie wzrasta, a iść do kogoś, kogo nie znam - najpewniej dwa opakowania (120mg) i znowuż słuchanie, że "to nie jest leczenie, odwyk, ostatni raz zapisuje" - chuj mnie strzela na myśl o kolejnej takiej wizycie, a do swojego doktorka wolę nawet nie sprawdzać terminów.

1) Pomysł, który jest IMO dosyć naiwny, ale może ktoś próbował: zmniejszyć klony z przeciętnych 6mg dziennie do... 2mg dziennie. Czy baklofen jest w stanie w takiej sytuacji pomóc w tak drastycznej obniżce? Przede wszystkim, czy nie powrócą lęki społeczne? Stąd - pytam przede wszystkim osoby, które cierpią na poważne lęki społeczne i próbowały czegoś takiego. Tak, zdaje sobię sprawę, że te dwie kwestie łącznie mogą sprawić, iż nikt taki tu się nie znajdzie

cut - próby handlu /d5
  • 24 / 4 / 0
10 dni bez baklofenu za mną i faktycznie jesli ktoś prowadzi aktywny tryb žycia to od siebie nie polecam - bóle mięśni i stawów kompletnie nie są tego warte, no chyba że już musicie to brać.
W każdym razie bóle ustąpiły, nie czuję się jak dziad i ogólnie fizycznie jest dużo lepiej. Psychicznie wiadomo, gorzej niż lepiej ale ratuję się lekko pregabaliną która nie zabija bezpośrednio tego baklofenowego lęku ale pozwala jakoś pozytywniej spojrzeć na sytuacje bez poczucia beznadziei.
  • 16 / 1 / 0
Bardzo dużo zróżnicowanych odczuć jest w tym wątku.

Ogólnie to dziwie się, działaniu prospołecznemu i aktywizującemu, ale widocznie tak też bywa. Raczej zamuła po około 2 godzinach 12,5 mg. Faktycznie ciężko zasnąć mimo że się chce. Dodatkowo występują poty nocne jak po alko, sen słaby raczej w kierunku jak po spożyciu alkoholu. Wpływ na ból kręgosłupa jest znikomy przy takiej dawce. Ciekawe skąd takie odczucia, skoro receptory są wyrobione alko i benzo. Dobrze jakby to pomagało na kręgosłup, nie wiem czy warto to jeszcze testować?
  • 163 / 27 / 0
Dziś 50 mg baklofenu zadziałało na mnie po 4 godzinach(!) Nagle se ide a tu fala takiej kreatywności, poczucie zajebistości, myśli pozytywne jakby nawzajem sie napędzały. A ja myślałem że mam tolerancje a tu takie zaskoczenie. Ale czasami mi wchodził po godzinie, dziś jestem w szoku że tak późno wszedł. I że działa tak dobrze. Serio przypominają sie te bardziej euforyczne sorty amfetaminy. Pregabalina poranna już przestała działać, a ja niestety często wtedy mam taki smutny nastrój. Ale baklofen zaskoczył. Świetna substancja jeśli używa sie tak raz na 2tygodnie(ja niestety troche częściej ostatnio)
  • 2812 / 365 / 0
Baklofen kiedyś brałem kilka razy i nazwałbym to alkohol w tabletce dosłownie.. takie 50-75mg to już stan jak po kilku dobrych drinkach .. myślę dziś wrzucić bardziej licze na efekt nasenny .. bo jestem juz 7dobe bez snu .. a przez te dni takie COMBO nasenne leciało że nie pogardziłbym nim sam śp Michael Jackson..
ODPOWIEDZ
Posty: 4979 • Strona 486 z 498
Artykuły
Newsy
[img]
„Adwokat od trumien na kółkach” i jego żona z zarzutami w sprawie narkotyków

Znany łódzki prawnik, nazwany przez media „adwokatem od trumien na kółkach”, ponownie ma problemy z prawem. Paweł K. został w kwietniu, nieprawomocnie, skazany przez sąd w Olsztynie za spowodowanie śmiertelnego wypadku na drodze z Jezioran do Barczewa. W wypadku zginęły dwie kobiety.

[img]
Farmaceuta skazany na 2 lata więzienia za nieumyślne doprowadzenie do śmierci

Sąd Najwyższy rozpatrywał niedawno wniosek o kasację wyroku, jaki wydano w sprawie farmaceuty, który miał nieumyślnie doprowadzić do śmierci kobiety. Z akt sprawy wynika, że wsypał zmarłej narkotyk do napoju, co doprowadziło do jej śmierci. Farmaceutę skazano na 2 lata pozbawienia wolności.

[img]
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"

Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.