Więcej informacji: Mak lekarski w Narkopedii [H]yperreala
wierzyli do końca i poszli na dno
teraz jeszcze przechylają moją łódź niepewną
odtrącam te sztywne dłonie okrutnie żywa
odtrącam rok za rokiem.
Hunter S. Thompson Lęk i odraza w Las Vegas
Gdyby ktoś się zastanawiał - po obecnych makach też występuje dość mocny skręt (chociaż pewnie w zależności od długości ciągu).
I potwierdzam przedmówców, zielone nie jest dobrym rozwiązaniem, nasila fizyczne objawy.
Hunter S. Thompson Lęk i odraza w Las Vegas
Hunter S. Thompson Lęk i odraza w Las Vegas
Jak mam pić alko czy coś w nos walić, to zawsze muszę mieć przygotowany mak na następny dzień. przepłuczka po obudzeniu na zjeździe już czeka gotowa do wypicia i po chwili wszystko co złe mija i czuję się normalnie, a do tego wygrzany. Jeszcze buszek i git. Zero kaca czy zejścia. Jak jeszcze kiedyś koda klepała, to też pomagała.
04 stycznia 2019Synecdoche pisze: Widocznie co organizm, to inaczej. Ja ogólnie bardzo źle znoszę wszelkiego rodzaju zjazdy i kace, więc może też i skręty mam mocniejsze. Dla przykładu zjazd po coco jest dla mnie na tyle straszny, że mimo że uważam, że to jedna z genialniejszych substancji, to boję się brać ze względu na następny dzień.
Chyba, ze chodzi Ci o nie wyspanie albo nie wiem duża ilość alko do koksu ale jeśli Ty masz po „coco” zjazd na następny dzień to zmień dilera.
Po kokainie wstaje i czuje się po prostu normalnie - żadnych dołów, depresji i od strony fizycznej to tylko nos muszę wydmuchać z raz...
(Jak koksuje nawet z alkoholem pół nocy to wstanę o tej 12-13 i wszystko jest ok)
Coś wkręcasz jakieś banialuki dziewczyno i nie mów, ze co organizm to inaczej znosi bo miałem okazje z różnymi ludźmi brać i nikt jakiś krzywych jazd na następny dzień nie zaliczał
Co do zejścia z maku wystarczy zaopatrzyc się w bupre (tabletki na literę b. albo od biedy plaster na t. ;)) i dobrać dawkę startowa która nas zaleczy później schodzić z niej max 2 tygodnie (lepiej tydzień)
Żadna filozofia - tak na detoksach robią - wjeżdżasz dostajesz 3x 0,8 (2 tabsy bupry) i rolke plus jakieś gowno na sen i później zeruja Cię przez tydzień.
Samo zaleczenie fizyczne to jest bułka z masłem - jazda się zaczyna jak już zaczynasz trzeźwieć i spada na Ciebie brutalna rzeczywistość a mózg domaga się „łatwego szczęścia”
Ja zanim po leczeniu mi coś zaczęło sprawiać „prawdziwa przyjemność” albo „wewnętrzne poczucie szczescia” z jakiś przyziemnych rzeczy musiałem poczekać około roku...
Wg mnie to uczucie beznadziei, pustki i braku „szczęścia” sprawia ze tak trudno zachować abstynencje po zaleczeniu skręta i wiele osób przez to właśnie wraca do nałogu.
27 grudnia 2019misiek010101 pisze: Co do zejścia z maku wystarczy kupić paczkę bunondolu albo plaster od biedy i dobrać dawkę startowa która nas zaleczy później schodzić z niej max 2 tygodnie (lepiej tydzień)
Żadna filozofia - tak na detoksach robią - wjeżdżasz dostajesz 3x 0,8 (2 tabsy bupry) i rolke plus jakieś gowno na sen i później zeruja Cię przez tydzień.
Samo zaleczenie fizyczne to jest bułka z masłem - jazda się zaczyna jak już zaczynasz trzeźwieć i spada na Ciebie brutalna rzeczywistość a mózg domaga się „łatwego szczęścia”
Ja zanim po leczeniu mi coś zaczęło sprawiać „prawdziwa przyjemność” albo „wewnętrzne poczucie szczescia” z jakiś przyziemnych rzeczy musiałem poczekać około roku...
A psychika psychiką. Jeśli miało się poukładane w głowie przed zaczęciem ćpania (w sensie było się w miarę zdrowym/stabilnym psychicznie), to anhedonia powinna z czasem puścić, nawet jeśli to droga krzyżowa. Gorzej z osobnikami, które ćpaniem zaleczały jakieś wcześniejsze depresje/choroby/zaburzenia psychiczne - wtedy chuj wie jak to będzie.
Magiczne grzybki działają na mózg dłużej. Odkrycie pomoże w leczeniu depresji
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Joint przed badaniem. Lider Lewicy zachęca młodych do unikania poboru do wojska
Młodzi mężczyźni, którzy chcą uniknąć poboru, powinni zapalić jointa przed wojskowym badaniem lekarskim – poradził współprzewodniczący partii Lewica (Die Linke) Jan van Aken. Ugrupowanie przygotowuje poradnik, jak uniknąć służby wojskowej.
Narkotyki w starożytnym Egipcie i Mezopotamii? Archeolodzy mają koronny dowód
Nowe badania przenoszą nas w czasie o ponad 2500 lat. Odkryto dowód na to, że elity starożytnego Egiptu i Mezopotamii regularnie używały opium. Był to stały element ich życia. Prawdę ujawniło alabastrowe naczynko.
Konopie i tytoń: niebezpieczne połączenie dla mózgu
Naukowcy z McGill University w Kanadzie odkryli, że używanie zarówno marihuany, jak i tytoniu, prowadzi do wyraźnych zmian w mózgu. Badania wskazują, że osoby korzystające z obu tych substancji częściej doświadczają depresji i lęku. Wyniki badań opublikowano w magazynie „Drug and Alcohol Dependence Reports”.
