- Staraj się określać połączenie jako pozytywne, bądź negatywne – bazując na doświadczeniu, uwzględniając czy miałeś dobry set&setting.
- Każda substancja się liczy, chyba że nie ogarniasz. Niewiadome ilości też należałoby podać.
- Nie doradzaj, jeśli to nie jest oczywiste. Łatwiej zapytać, aby dyskusja mogła nastać. To nie jest takie proste.
Anon pisze:E tam marnowanie, MXE + stymulanty to zajebisty miks. Z tym że pentedron to hujowy syf jak dla mnie i akurat z tym miksem przyznaje racje że pewnie by wszystko zjebał.
MXE nadaje przestrzenności w odbiorze muzyki i mam wrażenie że zwiększa zakres słyszalnych dźwięków. Do tego lekka dysocjacja oczyszcza umysł z nadmiernych, codziennych przemyśleń nt głupot i charakterystyczny profil działania MXE kieruje twój umysł w strone manii. W pewien sposób to zwiększa skupienie, wyłączając jakieś niepotrzebne myśli, a włączając potencjał intensywnej rozkminy na dowolny wybrany temat.
Stymulant euforyk dodaje do tego stanu wszystko to co ma w sobie najlepsze. W zależności od substancji ale euforia zwiększa sie do zajebistych poziomów dzięki temu potencjałowi skupienia się. Poprostu jak zaczynasz sie cieszyć to nie masz tam w tyle głowy jakiś ukrytych zmartwień o prace/szkołe/kontakty z dupami. Jak sie śmiejesz to sie poprostu śmiejesz i liczy sie wtedy tylko euforia bo na niej sie skupiasz. W tym właśnie pomaga mania. Odbiór muzyki to nie musze tłumaczyć chyba że po każdym euforiancie jest o wiele ulepszony, więc jeżeli słyszymy ją jeszcze dokładniej i bardziej przestrzennie to wiadomka że będzie synergia zajebistości. Efekty uboczne stymulanta są wyciszone przez MXE. Zrzuty są bardzo osłabione, i psychiczna strona też cierpi o wiele mniej, no mi sie nie zdarzyło żebym w takim miksie miał jakiegoś psychicznego zjeba.
Nie jest to miks dla ludzi którzy lubią tripy na MXE, tylko party-drug.
MXE w małych ilościach, stymulant w normalnych.
potem dorzuciłem 25C w noch =kolejny orgazm
Tylko przy takim miksie trzeba dorzucać MXE, za krótko trochę działa. No i miks odwadnia strasznie
niech Bóg będzie ze mną jak autodestrukcja
masz wyraźny kształt, a świat to iluzja
jakbym te twoje pieniądze miał to bym je puszczał
A co sądzicie o dorzucaniu małych ilości MXE do ketonów/mixów ketonów? Swojego czasu tak robiłem i całkiem nawet to się zgrywało. Mówię o ilościach "terapeutycznych" - max 50-75mg MXE na gram takiego mixu. Zazwyczaj łączyłem to z Pente+NEB/Pente+alfa/alfa+NEB. Dodawało do tego taką nutkę meksykańskiej magii i wydaje mi się, że odrobinę wzmacniało działanie ketonów, albo takie miałem odczucie właśnie dzięki temu dysocjacyjnemu klimatowi.
Każdy obiekt badań jest zawsze przeze mnie ważony i sprawdzany.
Niedoświadczeni śmiałkowie proszeni są bezwarunkowo o skrupulatne czytanie wypocin bardziej doświadczonych kolegów z branży.
dalsze próby sobie daruje....
Przeniesiono do działu miksy.
Następnym razem proszę pamiętać, że miksy piszemy w dziale Miksy.
| 13 |
niech Bóg będzie ze mną jak autodestrukcja
masz wyraźny kształt, a świat to iluzja
jakbym te twoje pieniądze miał to bym je puszczał
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zdzojntempolak.png)
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/flysky.jpg)
Może być nowym fentanylem. "Flysky" rozprzestrzenia się w USA
Nowy śmiertelnie niebezpieczny narkotyk rozprzestrzenia się w Stanach Zjednoczonych. Pojawił się m.in. na ulicach Chicago, Filadelfii i Pittsburgha. "Flysky" to heroina zmieszana z medetomidyną - środkiem uspokajającym stosowanym w weterynarii.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/betel-c0faedab2ce4409c9a96a39b09b1561b.jpg)
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat
Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/cocaine-rotting-hides.ee7f25.jpg)
Zatrzymano oficera żandarmerii który kierował gangiem handlującym heroiną!
Policja w Portugalii zarekwirowała 1,5 tony kokainy od międzynarodowej grupy przestępczej, którą kierował kapitan żandarmerii z Porto.