Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
@simer44 bardzo przeżerało śluzówkę?
Słaba:
-praktycznie nie pachnie jak to amfa zwykła pachnać
-przewaznie nie jest w grudach
-trzeba co chwile odciągnąć, aby nieprzespac nocy
średnio mocna:
-powinna byc w grudach
-grudy powinny dawać się łatwo rozgnieść pod dowodem osobistym
-powinna byc biała jak śnieg
-heh powinna pachnieć jak to amfa pachnie, ale nie za mocno
Mocna:
-rowniez powinna byc w grudach
-moze być szarawo biala lub różowa
-powinna mieć bardzo intensywny zapach amfy nawet po zalakowaniu po jakimś czasie powinien pokój przechodzic zapach amfy może mieć zapach inny, bardzo chemiczny, jest lepka jakgdyby ktoś czymś ją oblał
-nie ma szans na zasniecie przez cala noc nawet bez dorzutek
-podczas wciagania moze miec nawet zapach róż
Heh co tu duzo pisac dobry cpun wystarczy ze powacha otwarty worek i juz wie na czym stoi.
05 listopada 2019Mefistofeles1945 pisze: Heh co tu duzo pisac dobry cpun wystarczy ze powacha otwarty worek i juz wie na czym stoi.
Ale nie zgodzę się z twoją ''charakterystyką'', jest zbyt ogólna. Trafiałam na fetę która była np w proszku i była mega sypka a kopała lepiej niż niejedna pasta. Faktycznie - zdarzają się okazy idealnie pasujące do twoich opisów, ale jednak nie należy generalizować. Pamiętajmy, że uliczne narkotyki mają to do siebie, że wszystko może być wszystkim.
- wygląd: biały proch z mniejszymi lub większymi grudkami, nie było sypkie jak mąka tylko bardziej zbite
- zapach: ciężko mi określić, ale śmierdziało taką jakby... stęchlizną? Zapach intensywny, ale różniący się od typowego chemicznego smrodu fety. Mój kolega określił ten zapach jako "mysi".
- smak i aplikacja: smak wiele nie różnił się od standardu, ot gorzkie gówno. Aplikacja donosowa była bardzo nieprzyjemna, strasznie wżerało się w śluzówkę.
- działanie: i tu miłe zaskoczenie. Działanie o wiele bardziej euforyczne niż to po standardowej paście/grudkach. Duży wzrost koncentracji, klarowność myśli. Stymulacja głównie psychiczna, w mniejszym stopniu fizyczna. Brak tego charakterystycznego dla fety noradrenalinowego rozpierdolu po większych dawkach. Czas działania około 4 godzin, po tym czasie duża chęć na dorzutkę.
- zjazd: tu też dominowały efekty psychiczne nad fizycznymi, ponieważ zjazd objawiał się myślami depresyjnymi, wyrzutami sumienia, ogólnym dołem i uczuciem beznadziei. Mniejsza kardiozwała niż po zwykłej fecie, mniejsze problemy ze snem.
Dodam, że z każdym kolejnym dniem działanie słabło, aż w końcu 4-tego albo 5-tego dnia zażywanie kolejnych dawek praktycznie niczego nie dawało. Podejrzewam, że to przez wypalenie mózgu z dopaminy. Teraz pytanie - co to mogło być? Możliwe, że to była D-amfetamina, czy po prostu ktoś gonił jakieś ketony zamiast fety? Nigdy później już niczego podobnego nie dostałem, to był jeden jedyny raz. A szkoda, bo działało fajnie. :)
Nie wiem moze miales dosypane troche jakiegos fajnego ketona, bo po ketonach jest euforia. Albo miales fete z dobrej reakcji i tyle. Dobra reakcja i tez masz ten rush na poczatku.
05 listopada 2019Mefistofeles1945 pisze: amfa moze i kopac mocno ale gdy z przepony wypluwamy bardzo duzo kwasnej wydzieliny i rzygamy jak kot lepiej wyrzucic temat do kosza.
Słaba:
-praktycznie nie pachnie jak to amfa zwykła pachnać
-przewaznie nie jest w grudach
-trzeba co chwile odciągnąć, aby nieprzespac nocy
średnio mocna:
-powinna byc w grudach
-grudy powinny dawać się łatwo rozgnieść pod dowodem osobistym
-powinna byc biała jak śnieg
-heh powinna pachnieć jak to amfa pachnie, ale nie za mocno
Mocna:
-rowniez powinna byc w grudach
-moze być szarawo biala lub różowa
-powinna mieć bardzo intensywny zapach amfy nawet po zalakowaniu po jakimś czasie powinien pokój przechodzic zapach amfy może mieć zapach inny, bardzo chemiczny, jest lepka jakgdyby ktoś czymś ją oblał
-nie ma szans na zasniecie przez cala noc nawet bez dorzutek
-podczas wciagania moze miec nawet zapach róż
Heh co tu duzo pisac dobry cpun wystarczy ze powacha otwarty worek i juz wie na czym stoi.
05 listopada 2019Vratislav pisze: Dostałem kiedyś coś, co miało być władkiem ale różniło się nieco od typowej fety. Do tej pory zastanawiam się co to mogło być, opiszę po krótce charakterystykę substancji, może ktoś będzie wiedział co to mogło być.
- wygląd: biały proch z mniejszymi lub większymi grudkami, nie było sypkie jak mąka tylko bardziej zbite
- zapach: ciężko mi określić, ale śmierdziało taką jakby... stęchlizną?
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
Psylocybina połączona z treningiem uważności łagodzi depresję wśród pracowników ochrony zdrowia
Badanie przeprowadzone przez Huntsman Mental Health Institute przy Uniwersytecie Utah wykazało, że pracownicy ochrony zdrowia zmagający się z depresją i wypaleniem zawodowym, doświadczyli znaczącej poprawy po terapii łączącej psylocybinę z programem mindfulness.
Meta cenzuruje konopie. Rząd Brazylii grozi sądem i żąda reaktywacji kont
Meta, właściciel Instagrama i Facebooka, znów jest oskarżana o cenzurę. Tym razem chodzi o masowe blokowanie kont związanych z medyczną marihuaną w Brazylii. W ciągu jednego weekendu zniknęło blisko 50 profili. Wśród nich były konta stowarzyszeń pacjentów, lekarzy, influencerów i organizatorów Marszu Konopnego.
Marihuana a ciąża i płodność – badacze z UM Wrocław: „Nie ma bezpiecznej dawki”
Normalizacja marihuany w debacie publicznej idzie w parze z rosnącym przekonaniem, że to „naturalna” i mniej inwazyjna alternatywa dla farmakoterapii. Jednak najnowszy przegląd 64 badań przeprowadzony przez naukowców z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu pokazuje, że THC nie jest obojętne dla układu rozrodczego ani dla rozwijającego się płodu. Eksperci wskazują, że kannabinoidy wpływają na centralne mechanizmy płodności, a skutki ich działania mogą być długofalowe – także dla przyszłych pokoleń.
