Pochodne katynonu, zawierające w strukturze atom z grupy fluorowców, nie pasujące do powyższych kategorii.
ODPOWIEDZ
Posty: 195 • Strona 5 z 20
  • 5808 / 1200 / 43
U mnie wjazd klefedronu powodował halucynacje i psychozy.
>A komendant po tym gównie ląduje na Kolskiej.
  • 184 / 9 / 0
Bo teraz wiecej syfixu i brudasow na rynku, kiedys jak prima byla, to jadles i plakales ze szczescia.. kurwa to byly czasy, chyba trzeba odpuscic petowanie organizmu i na wypkę zaopatrzyc sie w perfumy koko szanel, zeby ladnie pachnieć, a nie sie czuc jak przeszczep dx
  • 567 / 52 / 0
Slaby zawodnik jestem. Ale to nawet lepiej:] 5g 4cmc 48h
Predzej martwy niz slaby
  • 591 / 79 / 0
Przy tak długim stażu nie chodzi już o niewyspanie się, głód, temperaturę czy osłabienie, ale o serce. Ja już nie dałbym rady zrobić choćby nocki. Trzy kreski od 15:00 do 21:00 i resztę wieczoru oraz noc spędzę z ciśnieniomierzem.
11 sierpnia 2020CATCHaFALL pisze:
Ty kurwo już sklej tą pizdę tak samo, bo ani to śmieszne, ani żałosne w twoim wykonaniu.
  • 1537 / 197 / 0
13 sierpnia 2018Baltimore pisze:
Przy tak długim stażu nie chodzi już o niewyspanie się, głód, temperaturę czy osłabienie, ale o serce. Ja już nie dałbym rady zrobić choćby nocki. Trzy kreski od 15:00 do 21:00 i resztę wieczoru oraz noc spędzę z ciśnieniomierzem.
Stary to idz do kardilooga albo psychiatry , nie rozumiem , ja tez mam problemy z sercem , mam arytmie jak chuj 24/7h i nie cpam bo wiem jak by sie to skonczylo ale o dziwo na fazie czuje swie git a co innego na zwale.. mj tez juz nie moge palic bo serducho mi bije ponad 150 i bije w chuj nei rowno :D alkohol jedynie dziala :D takze nie jedz tego shitu bo bedzie tylko gorzej a tez lubielem zabawy z bk
  • 591 / 79 / 0
Po 20 sierpnia będę mógł iść na wizytę. I pójdę.

Skupiam się na kardiologu, ale masz rację z psychiatrą. Ten jest mi niezbędny. Nie wykluczam też terapeuty uzależnień - to pojebane, że ćpam beta-ketony, mając na codzień różne urojenia, zachowania z pogranicza perseweracji i huśtawki nastrojów, chore serce (jak na razie wykryto niezupełny RBBB, ale wiem, jestem pewien, że dolega mi coś więcej), żylaki na odbycie i piekielną zgagę.

11 sierpnia 2020CATCHaFALL pisze:
Ty kurwo już sklej tą pizdę tak samo, bo ani to śmieszne, ani żałosne w twoim wykonaniu.
  • 1537 / 197 / 0
ja z serduchem tez mam cos nie halo i to non stop czy cpam czy nie , a kiedys tak nie mialem chyba juz uszkodzilem serducho :/ mimo ze nie cpam chlorów juz ze 2 lata mimo 3-4 wpadek to serducho odpierdala , wiec moze to przez mj+alko kto wie
  • 3455 / 1122 / 0
mj może wywoływać tachykardię i nieco obciąża serce, nie wspominając o płucach regularnego palacza, który przepala kilka g dziennie. Piękny mit braku zgonów po marihuanie powinien w końcu zostać obalony. Na tej samej zasadzie co papierosy (a wypalając jednego skręta zasmalasz płuca tak jakbyś spalił 5 papierosów) marihuana obciąża płuca, a regularnie paląc można doprowadzić się do powtarzających się somatyzacji, tachykardii, a w efekcie napadów lęku o własne życie i ziszczenia się przesadnej sceny "Że życie ma sens" w realu. Lęk o własne życie po trawce? To tyczy się chyba tylko najmniej wprawionych schizoidów, których poniesie wyobraźnia. Zawał po trawce? Myślę, że jest to co prawda minimalnie, ale prawdopodobne.
Guide do nikotyny w Stymulantach Roślinnych.
W Modulatorach GABA Pregabalin Guide z redakcją Matiego.
_____________________________________
Low Functioning Addicts' Lodge:

misspillz.blogspot.com
  • 3239 / 553 / 0
14 sierpnia 2018Brutalny pisze:
ja z serduchem tez mam cos nie halo i to non stop czy cpam czy nie , a kiedys tak nie mialem chyba juz uszkodzilem serducho :/ mimo ze nie cpam chlorów juz ze 2 lata mimo 3-4 wpadek to serducho odpierdala , wiec moze to przez mj+alko kto wie
Prawdopodobnie te chlory zjechały Ci serce i dopiero teraz to wychodzi na wierzch. Poszukaj w rodzinie przypadków, może się okazać, że bez ćpania arytmia by wyszła na wierzch w podobnej formie, ale nie za młodu.
14 sierpnia 2018misspill pisze:
mj może wywoływać tachykardię i nieco obciąża serce
(...)
Zawał po trawce? Myślę, że jest to co prawda minimalnie, ale prawdopodobne.
Pamiętam w mediach był już taki przypadek pare lat temu, oczywiście kobieta ta miała chore serce, ale marihuana doprowadziła do ataku serca.
Ale podkreślę ważną kwestie dla postronnych - obciążenie serca (w stopniu jakim robi to mj) jest groźne tylko wtedy jeśli w tym czasie coś innego go obciąża (narkotyki, arytmia, stres). Samo w sobie nie jest niebezpieczne. Właściwie to bym miał wyjebane, o ile nie dochodzi do ataków nerwicy, wtedy wiadomo, że już jest coś nie halo.
https://youtu.be/XJPAk9ctb-Q

"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
  • 9461 / 1855 / 2
14 sierpnia 2018Brutalny pisze:
ja z serduchem tez mam cos nie halo i to non stop czy cpam czy nie , a kiedys tak nie mialem chyba juz uszkodzilem serducho :/ mimo ze nie cpam chlorów juz ze 2 lata mimo 3-4 wpadek to serducho odpierdala , wiec moze to przez mj+alko kto wie
A moze to poklosie alko?
01 lipca 2018Brutalny pisze:
a u mnie w domu nikt nie pije , i nie pil nigdy, alkoholu nie widzialem nigdy a zostalem pijaczynom jakim cudem? niech to szlag
A moze tak chwalony przez Ciebie mix alko+mj?
A moze to skutki wszystkich uzywek poskladane do kupy?

Szkoda, ze wszyscy siedli na b-k nie piszac wszystkiego.
No ale spoko, pij, pal i narzekaj na b-k. %-D
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
ODPOWIEDZ
Posty: 195 • Strona 5 z 20
Newsy
[img]
Rewolucja w Amsterdamie? Chcą zakazać sprzedaży marihuany turystom

Władze Amsterdamu chcą ograniczyć "turystykę narkotykową" i rozważają zakaz sprzedaży marihuany osobom bez meldunku w Holandii. Pomysł budzi jednak sprzeczne reakcje wśród polityków i przedsiębiorców.

[img]
Dostęp do legalnych sklepów z marihuaną wiąże się ze spadkiem nadmiernego spożycia alkoholu

Nowe, finansowane ze środków federalnych badanie przeprowadzone w stanie Oregon wykazało, że dostęp do legalnych sklepów z marihuaną wiąże się z niższym poziomem nadmiernego spożycia alkoholu, zwłaszcza wśród osób dorosłych w wieku 21–24 lata oraz powyżej 65 roku życia.

[img]
Wino z kokainą stało się przebojem. Papież pisał encykliki, sącząc Vin Mariani

Pod koniec XIX w. kokaina była uznawana za cudowny lek na wszystko. Była też składnikiem Vin Mariani, czyli ulubionego napoju papieża Leona XIII. Ojciec Święty tak je sobie upodobał, że wystąpił w jego reklamie, a twórcę receptury, Angelo Marianiego, odznaczył medalem. Nie był zresztą jedynym sławnym entuzjastą tego wina.