Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
ODPOWIEDZ
Posty: 355 • Strona 5 z 36
  • 1615 / 28 / 0
Moim zdaniem ludzie nie zażywający narkotyków tracą TO co my doświadczamy będąć pod wpływem danej substancji. Mi te doświadczenia pozwalają "żyć bardziej". Doznania pod wpływem narkotyków urozmaicają, oraz wzbogacają odczuwanie przyjemności i radości z życia. Stanowią dodatek do dobrej zabawy.*

Nie znaczy to oczywiście ,że ludzie wolni od używek są w jakikolwiek sposób gorsi. Albo że nie potrafią się dobrze bawić. Mam wielu znajomych stroniących od narkotyków i dogadujemy się świetnie. A nasze spotkania towarzyskie zawsze należą do udanych.

*Oczywiście mam na myśli racjonalne i rozsądne używanie substancji psychoaktywnych.
  • 212 / 4 / 0
Nie wydaje mi się żeby coś traciły. Nie potrafię już patrzeć na narkotyki pod samym tylko kątem działania, widzę również konsekwencje ich zażywania. Nie potrafił bym powiedzieć że ludzie nie zażywający coś tracą. Każdy narkotyk dający "coś" również "coś" zabiera, tłumi, wykrzywia. Mógłbym raczej opowiadać o tym co tracą osoby biorące, niż nie biorące. Nie chcę się rozpisywać, ale jeżeli chodzi o osoby nie biorące, to uważam że każda powinna spróbować grzybów (psylo). To jedyny narkotyk który skutecznie wyłącza EGO, prze te parę godzin nie ma znaczenia samoocena, status społeczny czy ilość partnerek. Bierzesz wdech i czujesz się spełniony, robisz wydech i nic ci więcej nie potrzeba.
Uwaga! Użytkownik DJ_Samo_Zycie jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1615 / 28 / 0
Zwykle konsekwencje zażywania narkotyków pojawiają się z powodu ich naduzywania. A okazjonalne użytkowanie (z głową) nikomu jeszcze nie zaszkodziło. I takich właśnie użytkowników mam na myśli.
  • 451 / 2 / 0
0202122 pisze:
Zwykle konsekwencje zażywania narkotyków pojawiają się z powodu ich naduzywania. A okazjonalne użytkowanie (z głową) nikomu jeszcze nie zaszkodziło. I takich właśnie użytkowników mam na myśli.
Nie mogę się zgodzić. Są ludzie, którym np. po pierwszej (jedynej) kresce ścierwa odpierdoliła psychoza, albo ujawniły się choroby serca czy coś... Nie musieli wcale przesadzać, dla niektórych jednorazowy wyskok z dragami bardzo źle się kończy. Więc nie można powiedzieć, że okazjonalne użytkowanie nikomu nie zaszkodziło - to żadna reguła. Z dragami nie ma żartów, życie jest tylko jedno.
Uwaga! Użytkownik boberator nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 438 / 6 / 0
Czasami się obawiam, że oni nic nie tracą, a Tylko my tracimy , bo po długich ciągach nie raz się "normalnym" zazdrości,że oni nie są żądni widzieć/wiedzieć więcej/prędzej i wtedy uświadamiamy sobie ,że ta normalność i bezpretensjonalna akceptacja rzeczywistości jest najbardziej kwaŚna we wszechświecie .
  • 3899 / 239 / 13
0202122 - Dokładnie tak jak piszesz, mam identyczne podejście do tematu i właśnie o tym mowa. Powyższy post kolijaczka to w ogóle gadka o czymś zgoła innym, nadającym się do tematu "czy ludzie nie wpierdoleni w dragi coś tracą". Być wjebanym a walić od czasu do czasu przy dobrej okazji to coś jak chlać na śmietniku dykte dzien w dzien, a pić drinki w klubach bez jakiejś regularności.
Ostatnio zmieniony 23 września 2012 przez Parathormon, łącznie zmieniany 1 raz.
Wkońcu zmęczony, bez sił i ochoty, bez domu i imienia w kanale zapomnienia;
  • 1587 / 11 / 0
Widzę zdecydowaną różnicę w postach użytkowników psychodelików i użytkowników stymulantów/ depresantów. Ci pierwsi twierdzą, że warto spróbować psychodelików, a Ci drudzy, że jednak to biorący dragi coś tracą.
rchiro the best
  • 827 / 3 / 0
Wow, coś w tym jest... ;-)
Miej dystans
  • 1290 / 7 / 0
Odpowiedź na pytanie z tematu. Nie.
Ostatnio zmieniony 24 września 2012 przez SzatanskiSkoczek, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 827 / 3 / 0
A ja odpowiadając na pytanie, muszę stwierdzić z cała pewnością: tak. Co? Doświadczenie. Nie ważne czy dobre, czy złe, liczy się co z niego przepracujemy dla indywidualnego wzrostu, a każde może w tym pomóc.
Miej dystans
ODPOWIEDZ
Posty: 355 • Strona 5 z 36
Newsy
[img]
Okultystyczne rytuały czy "zabawa" pod wpływem medycznej marihuany? Co wydarzyło się na Górze Cment

"Wszystko wskazuje na to, że ktoś uczynił sobie z cmentarza miejsce zabawy. Jak niebezpiecznej? Nie wiadomo. Być może pod wpływem leczniczej marihuany, której sprzedaż prowadzona jest tylko na receptę. Opakowanie po takim leku, leżało wśród świec, lampek, kartek z dziwnymi, niemożliwymi do odczytania tekstami, ale też monetami, drewnianymi figurkami i chustami."

[img]
Próbowała przemycić 1,4 kg kokainy w seks-zabawce. Grozi jej kara śmierci

42-letnia obywatelka Peru próbowała wwieźć na wyspę Bali ogromną ilość kokainy oraz tabletki ecstasy, ukrywając je w wyjątkowo nietypowy sposób. Kobieta została zatrzymana przez służby, jeżeli zostanie uznana za winną, może jej grozić nawet kara śmierci.

[img]
Mężczyźni z Teksasu skazani na więzienie. Podszyli się pod DEA, żeby ukraść narkotyki

Kary po kilka lat więzienia otrzymali mężczyźni z Teksasu, którzy podszywali się pod agentów DEA, próbując ukraść marihuanę z domu w południowym Oregonie. Celem było kilkaset funtów narkotyku. Kradzież została udaremniona przez interweniujących na miejscu policjantów.