TALK - Rozmowy [H]

[voorman]

to musi być mocny ten etizolam, 2-3 piwka to ładne porównanie, to musi być mocniejsze od klona i alpry razem wziętych, ciekawe, ciekawe. I tak nie mam kasy. Czekam na dalsze relacje.

[Exagon]

Mozliwe ze do dzialania dolozylo sie ogolne zmeczenie (12h na uczelni, z czego ponad polowa to niezaciekawe laboratoria :rolleyes: ) W kazdym badz razie od niepamietnych czasow poszedlem spac przed polnoca..

[agsfd]

Wg mnie optymistyczne opisy co do mocy biorą się z tego, że etizolam mocno działa za pierwszym razem, a większość "trip-raportów" w necie piszą właśnie ludzie po pierwszym kontakcie z substancją. Za drugim razem działanie jest wyraźnie słabsze, przy czym później zostaje na podobnym poziomie jak przy drugim razie(no chyba, że chcemy zacząć jeść to w ciągu). Oceniam moc etizolamu na poziomie 3-4 razy słabszym od alprazolamu porównując gram do grama. Jednocześnie jest jeszcze nieco mniej sedatywny od alprazolamu.
Szybko wchodzi - przy pustym żołądku czuć działanie już po 10 minutach. Peak trwa ok 3h i jest w miarę jednostajny, potem powoli przez kolejne kilka h słabnie.

[Modyfikowany Bigos]

Dopiero niedawno dostałem długo wyczekiwany Etizolam ale póki co tylko sprawdziłem działanie w kwestii - zapobiegania katastrofy dzień po ćpaniu czyli na zwale ^_^ no i zaskoczony jestem bo 2 dni z rzędu ładowałem w siebie na przemian 3-FA i Pentadron zejścia katastrofa i wolałem odwlekać to dorzucając ciągle ale jedna tabletka Etizolamu w jakieś 30-40 min z piekła przeniosła mnie do raju ) baa nawet usnąć pomogło :yay:

[agsfd]

No i zobaczysz Bigosie, po etizolamie nie stracisz kilku dni z życiorysu jak po fenazepamie. ;)

[Modyfikowany Bigos]

No to na pewno :) wczoraj a właściwie dzisiaj rano znów na zwałe zarzuciłem i to samo ^_^
Ale faktycznie dopiero po wyjściu do ludzi czuć działanie.

[hess]

Widzę, zę to jest dobry środek na fobię społeczne. Chyba sobię to kupię jako podręczny środek doraźnego stosowania.
Własnie przybieram się do testu fenka bo mam trochę i może w bardzo małych dawkach on się sprawdzi.

[lolek555]

3,5 mg zapite małym redsem, i czułem się tak jakbym wypił pół litra, tzn. tracenie równowagi nogi mocno się uginały, rozluźnienie dość wyraźne :-D wzrok również rozkalibrowany - widzenie na podwójnie, hamburger też smakował lepiej niż zwykle a później miły sen..

Edit: 06 lis 2011, 09:06
Dodam że tolerke na benzo mam dość skromną, proszę o scalenie :-p

[voorman]

no to tak delikatnie mówiąc skromną, albo ten etizolam to potęga (w co wątpie). Szkoda mi kasy by zamawiać i samemu sprawdzać ale wydaje mi się że musisz mieć bardzo wątły organizm skoro po takiej dawce się zataczałeś, to nie flunitrazepam a redds to nie pół litra.

[lolek555]

Mój organizm to maszyna, a te małe dropsy go trochę oszlifowały . Jak wspomniałem mam nikłą tolerke - pare klonów, pare alpra, paczka midazolam, pare lorafenów, pare oxazepamów, pare estazolamów.