TALK - Rozmowy [H]

[Blefujesz]

Tylko aceton, jo

[fenyloetyloamina]

AM-2201 w IPA tez słabiej się rozpuszcza niż jwh, ale aceton radzi sobie rewelacyjnie, wystarczy mała ilość acetonu na sam początek a potem można dolać większą ilość alko

[JohnFuzz]

Witam wszystkich. W 10ml spirytusu rozpuściłem 10mg AM-2201, dałem to na 3g marshmallow i wyszła super mieszanka.W ciepłym spirytusie AM łatwo się rozpuszcza.

[Thirteen]

Moim zdaniem substancja bardzo lajtowa. Ciężko wyczuć działania, a dopalanie powoduje większe zamulenie i chęć wymiotów.

Taki lekki umilacz czasu, jakby GBL bez tego całego upojenia, tylko z trzeźwością. Popróbuję mix z GBL (1ml) i pFPP (30mg), to powinno być bardziej satysfakcjonujące.

[ItvH2erPPPWR]

Dorównuje to JWH210, czy inna klasa zupełnie?

[Cienista Marchewa]

Według mnie inne- ciekawsze, mniej relaksu więcej przyjemnych paranoi.

[feelon1]

inne, j210 duzo lepsze

[Witkacy]

dorównuje to wtedy może do j122 ? Lub czy jest coś lub czy ma w najbliższym czasie pojawić się coś, co mogłoby dorównywać j 210/122?

[feelon1]

am-2201 jest jak przed ostatnia fala mieszanek typu: smart shiva, Konkret, sztywny misza czyli ostra bania, nieogar przez 15 minut po czym puszcza jak gdyby nic a po 0,5h nic juz nie czuc. Mi bardziej podpasowały kanna, które dłużej wchodzą i dłużej trzymają (j210, j122). Po nich przy najmniej nasatrój był jak po MJ a po am2201 faza przypomina przywalenie obuchem w łeb i tyle

[Cienista Marchewa]

Ja znowu nie przepadam za naturalnym zielskiem, wole kannaboidy o działaniu schizogennym. Są dla mnie bardziej rozrywkowe. Pale sporadycznie więc mnie 2201 trzyma 1,5h. Działanie jest zależne od dawki- niskia stymuluje napady głupiego śmiechu, a te wyższa lekko "odrealnia"- choć nie wiem czy to słowo dobrze obrazuje stan po przepaleniu się am'em. Jak feelon pisał omawiany tu kanna w porównaiu do 210'tki wchodzi szybko. Jednak po zejściu nie pozostawia takiego zmęczenia. 1,5h zmiany percepcji, a po tym czasie praktycznie natychmiastowy powrót do normalności. Tak więc jak już pisałem- jednemu bardziej odpowiada zamuła i relax, a inni wolą "dostać obuchem w łeb"... Zaznaczam, że opisywane działanie tyczy się wpływem kanna na osobnika o praktycznie zerowej tolerancji.