Luźne dyskusje na tematy związane z substancjami psychoaktywnymi.
ODPOWIEDZ
Posty: 86 • Strona 5 z 9
  • 927 / 5 / 0
FreeOfMe pisze:
Amfetamina ma to do siebie, ze podnosi poziom serotoniny
Zanim zaczniesz wypisywać takie brednie, sprawdź info bo siejesz dezinformacje. Amfetamina wpływa silnie na neuroprzekaźniki takie jak: dopamina i noradrenalina. Serotonina jest uwalniana w małym stopniu.
Jest to bardzo ważne, bo to kluczowa informacja przy wyborze odpowiedniego antydepresanta.

A jeśli chodzi o wasz związek to fakt że Twój chłopak jest uzależniony od amfetaminy jest nawet pocieszający, ponieważ stosunkowo łatwo z niej wyjść. Gorzej ma się sprawa z tymi dragami po których można normalnie funkcjonować, np opioidy.
Marihuaną się nie przejmuj bo to uzależnienie jest porównywalne do uzależnienia od kofeiny ;-)
IMO powinnać dać chłopakowi szansę i docenić to że chce się leczyć to bardzo ważne, tak dla niego jak i dla Ciebie.
Jeśli na dobre wyjdzie z uzależnienia to będziesz miała pewność że to twardy gość, który potrafi ogarnąć sytuację w której wielu traci głowę. Wspieraj go, ale równocześnie dawaj do zrozumienia, że jak znowu popłynie to z wami koniec i bądź konsekwentna-jak zaniży, odejdź od niego. Pamiętaj że będą gorsze dni i Twój chłopak będzie miał "ciśnienia" czyli ogromną ochotę na narkotyk. Tutaj wszystko zależy od niego i jego silnej woli. Przeprowadzka to świetny pomysł.
Odcięcie się od starego towarzystwa jest cholernie istotne na etapie odstawiania dragów. Pozatym w nowym mieście nie będzi miał kontaktów do dilów, a myśle że nie będzie ich szukał na siłę.
Życzę wam powodzenia ;-)
  • 565 / 7 / 0
Zanim zaczniesz wypisywać takie brednie, sprawdź info bo siejesz dezinformacje. Amfetamina wpływa silnie na neuroprzekaźniki takie jak: dopamina i noradrenalina. Serotonina jest uwalniana w małym stopniu.
Jest to bardzo ważne, bo to kluczowa informacja przy wyborze odpowiedniego antydepresanta.
Hmm, zawsze myslalem inaczej, nie interesuje sie bardzo tematem amfetaminy. W kazdym razie dobrze wiedziec.
  • 2 / / 0
No co do kumpli, ja mu tłumaczyłam bo znam ich kilka lat, że nic dobrego z tego nie wyjdzie. Ale jak usłyszał to i owo na swoj temat od własnie tych dobrych kolegów, to wtedy dopiero do niego dotarło jacy to ludzie. Oni nie maja nad soba zadnej kontroli i wiekszosc z nich zgrywa twardzieli, ale jakby przyszło im odstawic wszystko to juz tak zabawnie by napewno nie było. Wiem tylko, z tego co do mnie dotarło, że mieli zabawe, ubaw i chcieli go wykonczyć, mieli tzw, rozrywke, nie wiem jaki mieli w tym interes. Jeden kiedys niby cos tam do mnie probował działac, ale nieco sie spoznił, zreszta i tak bym nigdy z nim nic nie chciała, no i może to była jakas tam zemsta , ja naprawde nie wiem jaki mieli w tym cel i nie bede sobie tym glowy zaprzatać. Wiem jedno , że jak spotkam jakiegos to nie mam zamiaru straszyc, ale nie omieszkam powiedziec co o nich mysle, zreszta i tak zapewne do tych zrytych łebów nic nie dotrze.
A co do tych antydepresantow, to po wyjsciu z osrodka, zawsze sa one konieczne? Ja mam nadzieje , że obejdzie sie bez tego. Od nich mozna tez sie uzaleznic? bo potem zAmiast dragów bedzie jechał na tabletkach.
I na forum naprawde nie chciałam zgrywac jakiejs cierpietnicy, moze zle to wszystko opisałam. Po prostu ciezko mi z tym że go nie ma, ale pocieszam sie , tłumacze, ze jak chcemy prowadzic normalne zycie to jest to jedyne wyjscie, nawet jesli nic z tego nie bedzie, mysle ze warto podjac taka probe.
  • 883 / 10 / 0
o ile się nie mylę, polecają antydepresanty, bo przez nie inne narkotyki nie będą działać jak powinny.
Zdecydowanie odradzam Ci ćpanie.
x = x
  • 16 / 1 / 0
Od wszystkiego można się uzależnić.

od czego się uzależnił? przepraszam jeśli napisałaś a ja nie zauważyłem.

Edit:
ok, widzę - fuka.
  • 565 / 7 / 0
o ile się nie mylę, polecają antydepresanty, bo przez nie inne narkotyki nie będą działać jak powinny
Tak, ale reguluja tez gospodarke hormonalna zniszczona przez dragi. Antydepresanty to akurat najprostsze wyjscie, ale jest tez duzo niesyntetycznych rzeczy, ktore moga pomoc.
Ostatnio zmieniony 21 listopada 2010 przez FreeOfMe, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 927 / 5 / 0
gatkaaa, antydepresanty nie uzależniają. Pozbądź się stereotypów i pogadaj z psychiatrą, poczytaj forum lub poprostu poszukaj jakieś info w necie. Antydepresanty takie jak np. selektywne inhibitory wychwytu zwrotnego serotoniny działają dopiero po dłuższym czasie zażywania i nie powodują uzależnienia. Jedynym problemem jest to że nie na wszystkich działają i bardzo trudno jest dobrać odpowiedni lek dla danej osoby, to już jest działka psychiatry. Jeśli otrzyma konkretne info to jest duża szansa że dobierze coś skutecznego. IMO bez tego typu leków chłopak popłynie, trzeźwość jest dla nałogowca najgorszą rzeczą jaka może się przytrafić bo jego mózg pracuje nieprawidłowo. Zostaje zaburzona gospodarka hormonalna i to jest powodem złego samopoczucia i nasila ochotę na dragi.
Moim zdaniem dobrym antydepresantem byłby dla niego buproprion, który działa na dopaminę, ewentualnie jakieś wynalazki z grupy SNRI jak wenflaksyna, oddziałująca na serotoninę i dopaminę. Ale taka decyzja należy już do lekarza...
  • 12 / / 0
Prawdziwa miłość jest silniejsza od nałogu, jasne że są często potyczki, ale to że ktoś dla ukochanej osoby próbuje się leczyć to już o czymś świadczy, niemniej jednak jak wybierze drugi to jest chujem i zostaw go, amen.
  • 845 / 12 / 0
EMP pisze:
gatkaaa, antydepresanty nie uzależniają. Pozbądź się stereotypów i pogadaj z psychiatrą, poczytaj forum lub poprostu poszukaj jakieś info w necie. Antydepresanty takie jak np. selektywne inhibitory wychwytu zwrotnego serotoniny działają dopiero po dłuższym czasie zażywania i nie powodują uzależnienia. Jedynym problemem jest to że nie na wszystkich działają i bardzo trudno jest dobrać odpowiedni lek dla danej osoby, to już jest działka psychiatry. Jeśli otrzyma konkretne info to jest duża szansa że dobierze coś skutecznego. IMO bez tego typu leków chłopak popłynie, trzeźwość jest dla nałogowca najgorszą rzeczą jaka może się przytrafić bo jego mózg pracuje nieprawidłowo. Zostaje zaburzona gospodarka hormonalna i to jest powodem złego samopoczucia i nasila ochotę na dragi.
Moim zdaniem dobrym antydepresantem byłby dla niego buproprion, który działa na dopaminę, ewentualnie jakieś wynalazki z grupy SNRI jak wenflaksyna, oddziałująca na serotoninę i dopaminę. Ale taka decyzja należy już do lekarza...
Widac dobrze opanowales teorie na ten temat, jednak podejrzewam, ze masz bardzo male lub zadne doswiadczenie w tej materii. Ja bym nie czul sie dobrze w takiej sytuacji i raczej nei dawal rad i zgrywal eksperta przed innymi. Teroia (i to jeszcze tak salba teroia jak ta odnosnie antydepresantow) czasem nie pokrywa sie z praktyka.
ale to że ktoś dla ukochanej osoby próbuje się leczyć to już o czymś świadczy
B udowanie na piasku z taka motywacja. Jedyna prawdziwa, dlugotrwala motywacja w tym temacie to chce leczenia ze wzgledu na siebie nie na inncyh. Taka egotyczna milosc sie ki9edys skonczy i motywacja rowniez.
Ostatnio zmieniony 22 listopada 2010 przez kato, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik kato jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 565 / 7 / 0
Nie spinaj kato, kazdy chce byc fajny ;)
Prawdziwa miłość jest silniejsza od nałogu, jasne że są często potyczki, ale to że ktoś dla ukochanej osoby próbuje się leczyć to już o czymś świadczy, niemniej jednak jak wybierze drugi to jest chujem i zostaw go, amen.
Idac najprostsza droga, uczucie zakochania wiaze sie z dopamina. Ona daje nam motywacje do dzialania. Niefartem jest to, ze amfetamina powoduje wzrost dopaminy, rowniez jak uczucie zakochania i to duzo wiekszy.
I co teraz?
ODPOWIEDZ
Posty: 86 • Strona 5 z 9
Exception when calling VideoApi->videos_get: (500) Reason: Internal Server Error HTTP response headers: HTTPHeaderDict({'Access-Control-Allow-Credentials': 'true', 'Access-Control-Allow-Origin': '*', 'Access-Control-Expose-Headers': 'Retry-After', 'Alt-Svc': 'h3=":443"; ma=2592000', 'Content-Length': '291', 'Content-Type': 'application/problem+json; charset=utf-8', 'Date': 'Thu, 26 Jun 2025 21:26:09 GMT', 'Etag': 'W/"123-TljUAQ8boCPNg67GD97qdEr8r9I"', 'Server': 'nginx', 'Tk': 'N', 'X-Frame-Options': 'DENY', 'X-Powered-By': 'PeerTube', 'X-Ratelimit-Limit': '50', 'X-Ratelimit-Remaining': '49', 'X-Ratelimit-Reset': '1750973120'}) HTTP response body: {"type":"https://docs.joinpeertube.org/api-rest-reference.html#section/Errors/SequelizeConnectionAcquireTimeoutError","detail":"Operation timeout","status":500,"docs":"https://docs.joinpeertube.org/api-rest-reference.html#operation/getVideos","code":"SequelizeConnectionAcquireTimeoutError"}
Newsy
[img]
Marynarka wojenna Salwadoru skonfiskowała ponad 6 ton kokainy

Prezydent Salwadoru, Nayib Bukele, ogłosił w piątek przejęcie 6,3 tony kokainy i aresztowanie 17 podejrzanych handlarzy narkotyków podczas czterech „bezprecedensowych” operacji marynarki wojennej kraju na Oceanie Spokojnym.

[img]
policjanci zabezpieczyli ponad 100 kg kokainy ukrytej w naczepie ciężarówki

Policjanci z Wałcza przejęli ponad 100 kilogramów narkotyków. Nielegalny towar przemycany był w ładunku, w którym były części samochodowe. W związku ze sprawą zatrzymane zostały dwie osoby. Są już po zarzutach i może grozić im nawet 20 lat pozbawienia wolności.

[img]
Cudowne "koktajle" i narkotyki. Nieznane oblicze złotej ery Hollywood

Narkotyki, używki i magiczne koktajle, które miały utrzymać największe gwiazdy ekranu w dobrej kondycji, zdolne pracować na planie przez trzy doby bez przerwy, były w Hollywood na porządku dziennym...